W sumie nie bardzo miałem gdzie zapytać w tej sprawie to pytam przy okazji
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Zasadniczo sprawa nie dotyczy mojej lanci, ale samochodu znajomego - mianowicie ostatnio rozszczelnił mu się reduktor i ewidentnie dookoła membrany czuć uchodzący gaz (spalanie silnika 1.6 wzrosło do poziomu ok 18l/100km).
Chciałem wymienić reduktor (auto jest słabe i ma max 80KM) na najtańszy reduktor:
![:link: :link:](./images/smilies/link.gif)
Zastanawia mnie tylko jedno - w tym samochodzie instalacja gazowa jest I generacji i centralka ma dwa przyciski - jeden do przełączania pomiędzy pracą na gazie/bez paliw (wypalanie gaźnika)/na benzynie - oraz drugi przycisk jakiegoś tam podciśnienia czy coś (taki który sam oddaje).
W praktyce ja tego auta nie umiem odpalić rano na gazie (a tylko na gazie jeździ) więc po chwilowym zakręceniu muszę zaglądnąć pod maskę i nacisnąć przycisk będący połączony z elektrozaworem na reduktorze i ewidentnie słychać że gaz leci. Wtedy zakręcenie powoduje odpalenie auta (na ciepło nie ma problemu albo nie długim odstaniu) - właściciel coś tam robi z tym przyciskiem drugim (kilka nim, naciska nie wiem) i on go odpala bez wysiadania... - ale to coś jest powiązane z podciśnieniem - bo do reduktora idzie jakiś dodatkowy wężyk średnicy fi5mm.
Zastanawiam się czy będzie to działać ze zwykłym reduktorem czy muszę polować na ten jakiś podciśnieniowy.
Dodatkowo auto chodzi tylko na gazie zima/lato i ten reduktor nie zamarza po odpaleniu na mrozie (przynajmniej tak łatwo).
W miarę możliwości prosiłbym o jakieś porady co z tym zrobić bo sam nie wiem.