Lybra vs Alfa 166

[gfu]

Któryś z kolegów napisał o plastikowym wnętrzu. Hmmm...chyba nie siedział w A 166. Mimo wszystko design Alfy bije Kappę na plecy. Ja osobiście polecam Alfę, Lybra (szczególnie w sedanie) jest dla mnie zbyt klaustrofobiczna

To porównywanie jabłek i pomarańczy. Pomijam, że to dwie różne klasy. Lybra jest owszem ładna na zewnątrz, ale to wnętrze projektował chyba garncarz. Porównanie designu wnętrza to nie przepaść, to Kanion Kolorado. Alfa 166 ma wszystko idealnie - tam gdzie być powinno i takie jak powinno być. Z tego samochodu po prostu nie chce się wysiadać. Na dodatek jakość wykonania jest na takim poziomie, że w Europie nie ma żadnej konkurencji. Alfa po 300kkm wygląda tak samo jak po 100. Dokładnie odwrotnie jest ze stylizacją na zewnątrz, Lancia jest o wiele bardziej harmonijna, nie przytłacza dużą powierzchnią blachy, niestety Alfa pod tym względem trochę przypomina AGD. Co do zawiasu Alfa prowadzi się perfekcyjnie jeśli zawieszenie jest takie. Niestety utrzymanie go w takim stanie kosztuje dużo trudu i pieniędzy. Jeśli ktoś jest tego świadomy przyjemność prowadzenia nie do pobicia za porównywalne pieniądze.
P.S. Tak się składa, że temat trochę rozpracowałem, bo w najbliższym czasie muszę kupić samochód. Po rozpatrzeniu w grę wchodzi jedynie AR166 i Lancia Kappa.

[Sixt]

Do wczoraj też miałem podobny dylemat ..

E-38 728iL // Alfa Romeo 166 JTD // Lancia K JTD sedan

Kupiłem w końcu kolejną Kappę bo tutaj niestety stosunek ceny do jakości/stanu auta jest najlepszy i to autko z tej trójki najtańsze w eksploatacji w tych wesołych czasach.

[Dudi]

To porównywanie jabłek i pomarańczy. Pomijam, że to dwie różne klasy. Lybra jest owszem ładna na zewnątrz, ale to wnętrze projektował chyba garncarz. Porównanie designu wnętrza to nie przepaść, to Kanion Kolorado. Alfa 166 ma wszystko idealnie - tam gdzie być powinno i takie jak powinno być.

Czytam i nie wierze Garncarz???????????

Człowieku wnętrze Lybry to akurat jedno z najlepszych wnętrz jakie kiedykolwiek zostały zaprojektowane. Na każdym kto po raz pierwszy wsiada do tego samochodu największe wrażenie robi właśnie wnętrze. A ty tu z jakimś kanionem wyskakujesz???? Nie no trzymajcie mnie

[kaeres]

To jest opinia tak skrajna, że aż się wierzyć nie chce że całkiem poważna

[Afamia]

Jeśli nie planujesz w najbliższym czasie potomstwa, to zdecydowałbym się na twoim miejscu na Alfę 166. Jechałem tym samochodem, z silnikiem 2,4 i jest rewelacyjne. Duże, wygodne, piękne z zewnątrz i w środku, jeździ jak po sznurku, zawieszenie sprężyste ale nie za twarde, słowem cud, miód, malina. Tylko, że mimo lepszych opini o jakości wykonania niż alfa 156, to zawieszenie mimo wszystko jest delikatniejsze niż w lybrze.
Ale sądzę, że i tak warto. Sam kupiłem (m.in) lybrę kombi dlatego, że mam potomka, inaczej najprawdopodobniej śmigałbym alfą 166.
Może przy używanach nie powinno się być wybrednym jeśli stan techniczny jest zadowalający, ale w alfie nie podoba mi się gdy wnętrze jest całe czarne ze srebrną konsolą środkową. Najładniejsze są dwukolorowe, lub ze wstawkami z drewna. A najlepiej takie

[Nat]

Lybra jest owszem ładna na zewnątrz, ale to wnętrze projektował chyba garncarz.

Hehe widać Alfiarz pisze. I zapewne garncarz, skoro tak dowartościowujesz ten fach.

Mozna miec do Lybry zarzuty, że zbyt pstrokato ( i plastiki i pseudoalu i pseudodrewno) ale trudno te zarzuty potraktowac inaczej niż drobiazgi.

To już własnie lybrowy wygląd zewnętrzny (migacze z przodu) wzbudza więcej kontrowersji...

Ale trudno dyskutowac o gustach

[Krzysiek_79]

To porównywanie jabłek i pomarańczy. Pomijam, że to dwie różne klasy. Lybra jest owszem ładna na zewnątrz, ale to wnętrze projektował chyba garncarz. Porównanie designu wnętrza to nie przepaść, to Kanion Kolorado. Alfa 166 ma wszystko idealnie - tam gdzie być powinno i takie jak powinno być.

Czytam i nie wierze Garncarz???????????

Człowieku wnętrze Lybry to akurat jedno z najlepszych wnętrz jakie kiedykolwiek zostały zaprojektowane. Na każdym kto po raz pierwszy wsiada do tego samochodu największe wrażenie robi właśnie wnętrze. A ty tu z jakimś kanionem wyskakujesz???? Nie no trzymajcie mnie

POTWIERDZAM AŻ BRAK SŁÓW , WNĘTRZE SAMOCHODZIKU ROBI FURRORĘ WSRÓD ZNAJOMYCH ! KAŻDY KTO WSIADA PIERWSZY RAZ MÓWI WOW ! CHYBA NIE BEZ POWODU :p

[Toper]

POTWIERDZAM AŻ BRAK SŁÓW , WNĘTRZE SAMOCHODZIKU ROBI FURRORĘ WSRÓD ZNAJOMYCH ! KAŻDY KTO WSIADA PIERWSZY RAZ MÓWI WOW ! CHYBA NIE BEZ POWODU :p

u mnie to samo zdziwienie i pochwały wszystkim się podoba wnętrze mojej Lybry

[Sebastian]

u mnie to samo zdziwienie i pochwały wszystkim się podoba wnętrze mojej Lybry

U mnie moja Magda właśnie tak przesądziła o zakupie Lybry - wsiadła do środka auta i powiedziała, że jest bardzo ok, więc bierzemy.

[Garos]

A 166 miałem i mogę szczerze polecić. Do Lybry nigdy nie robiłem poważnych przymiarek choćby z uwagi na jej gabaryty. A 166 to udany model, silnik 2,4 JTD jak najbardziej przydatny, awaryjność osobiście nie odczułem, a jej obecny właściciel też nie narzeka Któryś z kolegów napisał o plastikowym wnętrzu. Hmmm...chyba nie siedział w A 166. Mimo wszystko design Alfy bije Kappę na plecy. Ja osobiście polecam Alfę, Lybra (szczególnie w sedanie) jest dla mnie zbyt klaustrofobiczna

to ja jestem obecnym właścicielem Alfy Pabla i zdecydowanie polecam 166 z dieslem.Autko robi wrażenie a dźwięk diesla to nie klekot tylko rasowa muzyka pięciocylindrowca.Komfort jest zajeb... a zwłaszcza bardzo wygodne tylne fotele.Niestety nic nie mogę powiedzieć na temat Lybry bo nie miałem okazji użytkować ale ostatnio zachorowałem na Thesisa i mam nadzieję iż się spełni marzenie.

[Sebastian]

ostatnio zachorowałem na Thesisa i mam nadzieję iż się spełni marzenie.

To jeszcze raz porozmawiaj z Pablem, to Ci wyłuszczy utrapienia z tym związane (w sensie posiadania Thesiski)


Pozdrawiam

[Garos]

ostatnio zachorowałem na Thesisa i mam nadzieję iż się spełni marzenie.

To jeszcze raz porozmawiaj z Pablem, to Ci wyłuszczy utrapienia z tym związane (w sensie posiadania Thesiski)


Pozdrawiam

hmmm,nie dobrze bo już się poważnie zakochałem :kwasny:

[Toper]

To jeszcze raz porozmawiaj z Pablem, to Ci wyłuszczy utrapienia z tym związane (w sensie posiadania Thesiski)

Pozdrawiam

a mógłbyś w skrócie napisać w czym problem(y)?
Mi się bardzo podoba, tylko za duża dla mnie jest... Lybra jest dla mnie w sam raz

[gfu]

Lybra jest owszem ładna na zewnątrz, ale to wnętrze projektował chyba garncarz.

Hehe widać Alfiarz pisze. I zapewne garncarz, skoro tak dowartościowujesz ten fach.

Mozna miec do Lybry zarzuty, że zbyt pstrokato ( i plastiki i pseudoalu i pseudodrewno) ale trudno te zarzuty potraktowac inaczej niż drobiazgi.

To już własnie lybrowy wygląd zewnętrzny (migacze z przodu) wzbudza więcej kontrowersji...

Ale trudno dyskutowac o gustach

Owszem trudno, pisząc tamte słowa nie chciałem nikogo urazić, wyraziłem tylko dość lapidarnie własne odczucia. Każdy ma indywidualne odczucia estetyczne i tak jest bardzo dobrze. Na dodatek podobno tylko krowa nie zmienia poglądów Najlepszym dowodem na to jest fakt, że ostatecznie nie kupiłem AR166 3.0V6 albo Kappy 2.0T jak planowałem, tylko właśnie Lybrę. Tym bardziej trudna dla mnie to była decyzja, że od lat usilnie unikałem diesli i niezmiennie występowałem jako zagorzały przeciwnik ropy do osobówki. Jak widać rozsądek ponad uprzedzenia i zachcianki nie na czasie. Na tamte zakupy przyjdzie jeszcze czas. W tej chwili po prostu potrzebowałem auta kombi, a w tej konkurencji Lybra nie miała godnych przeciwników. Na dodatek po próbach drogowych stwierdziłem, że do auta uniwersalnego tej wielkości i wagi ten diesel pasuje najlepiej z całej gamy oferowanych jednostek. I tak drogą kupna wszedłem w posiadanie Lybry 2.4jtd SW. W chwili kiedy piszę te słowa jestem zadowolony z tego zakupu.
Nie jestem garncarzem niestety i czasem tego żałuję Nadal jednak projekt wnętrza Lybry nie powala mnie na kolana, zwłaszcza właśnie konsola centralna z ICSem, którą w rodzinie na cześć jednego z pierwszych polskich aparatów radiowych pieszczotliwie nazywamy "radiem Promyk". Cóż takie skojarzenia. Nie do końca też odpowiada mi wysoka pozycja za kierownicą i od 2 tygodni nie za bardzo mogę sobie wymościć miejsce za kółkiem. Poza tym podoba mi się prawie wszystko, a zwłaszcza właśnie przód i tył -szczególnie światła i nazywane przez niektórych kontrowersyjnymi przednie kierunkowskazy. Czyż jest bardziej klasyczny kształt świateł niż okrągły? Doprawdy nie uważam tego za kontrowersyjne lecz dystyngowane. No ale jak już zostało powiedziane: "de gustibus non disputandum est".

[jaro1959]

Posiadamy w domu Lybre i Alfę 166, komfort zbliżony,naprawy tańsze Lybra (zwłaszcza zawieszenie)
ale generalnie co komu serce podpowiada,można kupić Volkswagena i mieć radość z życia.