Post
autor: Bany » 04 gru 2007, 11:29
Jasne że niewłaściwy i dletego :
''Możesz zastosować jeszcze środek podnoszący lepkość oleju, na takie przypadłości działa dość skutecznie. Wlewa się 0,5l do skrzyni i powinno pomóc, jak nie to już tylko zostaje naprawa. Stosowałem parę razy i rzeczywiście działa, także bardzo skuteczny przy zbyt niskim ciśnieniu oleju w silniku.''
Silnik czy skrzynia???
dodatki do skrzyń poprawiaja prace łożysk,które nie lubią smarowania olejem,a synchronizatorom mogą tylko zaszkodzić.
wylej ten kogiel-mogiel za skrzyni i nalej taki olej jak ci napisałem.
''U mnie chyba nie obejdzie się bez wymiany synchronizatora. Olej zmieniałem jakieś pół roku temu i zrobiłem na nim coś ok. 20 Tkm. Co prawda jest widoczna zmiana po wymianie oleju (biegi wchodza łatwiej), tylko ten zgrzyt przy zmianie z 1 na 2. Dziwne jest to, że jak się skrzynia rozgrzeje, to ten objaw znika.''
Dlatego znika bo:
''Olej zmieniłem na taki jak podaje producent.''
czyli za gęsty,producenta zalecał go na sycylie czy skandynawie?
jaka jest data tego prospektu?może nie było jeszcze olejów syntetycznych...
I jak sie nagrzeje olej robi sie rzadszy wtedy symchronizator wyciska olej i jest w stanie zatrzymać koła.
prościej już nie moge...
Ta skrzynia to konstrukcyjna porażka jek sie nie uda po wymianie oleju to
polecam druga skrzynie bo same synchro nie pomogą a koszt koła i przesówki to jakies 500??
Sprawa wygląda tak zalewamy skrzynie olejem za 15pln zamiast 45.
mimo że olej powinien chdzić min 30tkm i to jest duża inwestycja
A potem kupujemy dodatki za 50...
Jak sprzedaje skrzynie zawsze każe lac ten olej a nie inny ale jak go nie dołoże do skrzyni to żadko kiedy ktos to robi .
A jak ktoś przyjeżdza ze zgrzytającą skrzynią i sie pytam o wymiane to :tak tak , jak kupowałem samochód rok temu to wlaściciel mówił ze dwa lata temu chyba wymieniał ...
Rekordzista przejechał w seacie 100000km , bo w w instrukcji zapomnieli o skrzyni....
Do roboty koledzy...