Lancia Klub Polska

Witam
Bardzo szybko mi się silniczek grzeje (termostat odpada bo sprawdzałem), objawy są jakby układ się zapowietrzał (brak wycieków, układ odpowietrzany). Wentylator narazie sobie radzi ale obawiam się o dłuższy postój w korku przy 30C.

Mam to samo, temat juz byl kiedys poruszany, ja wymienilem czujnik chlodnicy, opornik chlodnicy i czujnik temperatury silnika i nic dalej to samo, wlacza sie tylko ostatni bieg wentylatora na kilka sekund i pozniej znow wylacza i tak w kolko w ogole nie dziala 1 bieg ktory by chodzil przez jakis dluzszy okres czasu.

To może i ja opiszę swoją przygode

Podczas grzebania przy przekaźnikach, żle włozyłem przekaźnik wentylatora chłodnicy (w inne miejsce) i wskutek czego silnik miał czasami aż 105 C. Wkurzyłem się i rozebrałem ponownie te przekaźniki, oraz posprawdzałem bezpieczniki zagrzałem auto do 90 C i o dziwo wentylatorek teraz fajnie śmiga Teraz temp. nie przekracza 95 C nawet w korku!!!

O prosze, a ktory to przekaznik ? mozesz zapodac jakas fotke tego przekaznika gdzie jest wsadzony i jak wyglada i gdzie go miales wczesniej wsadzony ?

oj kubek Ten przekaźnik znajduje się wyżej niż bezpieczniki Trzeba odkręci ta pokrywe która to zasłania (3 śrubki). Ale jak tak bardzo chcesz to mogę walnąc fotke z opisem hihihi

P.S. Masz moze ta ksiązke po niemiecku do Dedry? Bo tam prawdopodobnie są zaznaczone miejsca, które przekaźniki są do czego, ale naprawde jest tam tego bardzo skąpo.

"Kubek" pisze: wlacza sie tylko ostatni bieg wentylatora na kilka sekund i pozniej znow wylacza i tak w kolko w ogole nie dziala 1 bieg ktory by chodzil przez jakis dluzszy okres czasu.

Z tego co mi wiadomo dedra ma tylko jeden bieg wentylatora (a może się myle? ), Ja z wentylatorem mam ok. ale wydaje mi się jakby układ się zapowietrzał (pojawia się np. bardzo duże ciśnienie na wężu doprowadzającym płyn z chłodnicy do termostatu)

Też miałem kiedyś takie objawy. Ja zmieniłem plyn chłodzący oraz wyczysciłem korek na zbiorniczku wyrównawczym, ponieważ to on był winny całej sprawie. Poprostu po dłuższej jeździe wszystkie węże były tak gorące oraz tak sztywne, że aż strach pomyśle co by było jakby któryś z nich pękł. I jeszcze jedna rada od jakiegoś czasu nie zakręcam tego korka do samego końca. Zawsze zostawie mu jakiś minimalny luz, jakby wytworzyło się kiedyś większe ciśnienie, to powietrze mogło by spokojnie wyjsc. I poziom płynu musi by odpowiedni - czyli nie za mało, ani nie za dużo

ale ja np. tych przekaznikow od wentylatora mam od cholery chyba z 6 z wiatraczkiem i to nie tam gdzie sa bezpieczniki (tam tez jakies sa) ale pod taka czarna pokrywa w ksztalcie prostokata pod maska- pod szyba, zraz za przepustnica

"dexus" pisze:Z tego co mi wiadomo dedra ma tylko jeden bieg wentylatora (a może się myle?

Nie wiem czy zależy to od pojemności silnika , czy rocznika - w każdym razie moja Dedra ma dwie prędkości pracy wentylatora . Czujnik na chłodnicy ma dwa wyjścia , z czego jedno załączające się wcześniej - prąd idzie na silnik wiatraka poprzez opornik drutowy , umieszczony na dole obudowy wentylatora . Drugie wyjście podłączone jest bezpośrednio . Mało tego - wiatrak idzie na pierwszym biegu załączany przez przekaźnik połączony z klimą .

"aro" pisze: wyczysciłem korek na zbiorniczku wyrównawczym,

Myśle że to pomoże

"dexus" pisze:

"aro" pisze: wyczysciłem korek na zbiorniczku wyrównawczym,

Myśle że to pomoże

A sprawdzałes po dłuższej jeździe, czy przewody gumowe wchodzące do chłodnicy są bardzo sztywne tak jakby panowało w ich wnętrzu ogromne ciśnienie? Ja miałem taki problem, że aż ten górny wężyk się zsuną z opaski i troche płyny poleciało, ale na szczęście nic się niestało co by mogło zaszkodzic silnikowi U mnie za to wielkie ciśnienie winny był właśnie ten korek.

P.S. nie otwieraj zbiorniczka wyrównawczego, gdzy jest w nim gorący płyn, równiez nieradze dotykac tych przewodów gołą ręką

Przewody są sztywne, przepłukałem korek, zobaczymy czy to coś pomoże.
Czymś specjalnym czyściłeś korek czy tylko wodą?

Przemyłem go wodą demineralizowaną oraz bardzo mocno przedmuchałem I do tej pory wszystko jest OK.

A co ma korek do ukladu chlodzenia ?

Witam,
Szczelność korka zapewnia, że w układzie chłodzenia utrzymywane jest ciśnienie - zapobiega to zagotowaniu płynu przy niskich ciśnieniach otoczenia (np. w górach). Zaworek ciśnieniowy w korku pozwala na wyrzucenie nadmiaru płynu.
Luzowanie korka (rozszczelnianie układu) jest przydatne, aby dojechać do warsztatu, gdy do układu chłodzenia przedostaną się spaliny (przedmuchy z cylindrów).
Więc, gdy w układzie coś się dzieje - nadmierne ciśnienie, samoistne zapowietrzanie, to warto poszukać przyczyny.
Pozdrawiam
PS
W swoich autkach korki mam szczelne i dokręcone "do dechy", i nie rozwala węży ukł. chłodzenia.