Lancia Klub Polska

Jak w temacie.
Szykować się na wymianę całego sprzęgła, czy może wysprzęglik/linka/łożysko oporowe/sprężyna...?
Co najcześciej zdycha w tym układzie?

Pompa lub wyprzęgnik, ewentualnie przewody. Poszukaj wycieków płynu hydraulicznego na skrzyni pod pedałami i pomiędzy skrzynią a grodzią. Do wyprzęgnika i pompy są zestawy naprawcze lub można kupić jako całość są zamienniki. Wyprzęgnik jest zewnętrzny więc widać go na skrzyni, pompa chowa się za pedałem sprzęgła i idzie w podłogę. Przewód powinno dać się kupić ewentualnie na pewno da się dorobić kogoś kto robi przewody hamulcowe i do hydrauliki.

Schemat całego układu. Szukaj nieszczelności na elementach 1,2,8,9 ewentualnie 4 ale tu wątpię by wpadł w podłogę pedał, pyzatym byś zauważył pod nogami.

Okazało się, ze pompa zdechła.
Naprawione.
Mam nadzieję, że nowa firmy TRW długo wytrzyma.....

BTW strach się bać, jakby takie coś stało się np na autostradzie przy prędkości 160km/h, jedziesz na V biegu, zdycha pompa i nie mozesz zrzucić z biegu, tylko hamulec aż do zgaśniecia silnika, a potem auta nie ruszysz, bo na biegu jest,
niebezpieczna sprawa taka awaria w trakcie jazdy.
U mnie to się stało w garażu zaraz po zaparkowaniu, na szczęscie na luzie....

Jak by się stało ściągasz nogę z gazu i pomiędzy 2000-3000tyś obrotów znajduje się magiczny punkt gdzie skrzynia się synchronizuje i możesz wbijać i wybijać biegi bez sprzęgła. Wybijasz bieg hamujesz i wła-la. Oczywiście ten punkt wbijania biegów bez sprzęgła jest rożny dla benzyny i diesla oraz w zależności od skrzyni i ich przełożeń ale dla benzyny szukaj w takim przedziale. Poszukaj na YT jak ludzie jeżdżą z manualem nie dotykając sprzęgła taka ciekawostka. Przydatna wiedza jak w trasie zdycha ci układ sterowania sprzęgłem.

Pierwszy lepszy

Jam_Belfegor, temat przerobiony na kilku firmowych autach..
Teraz to się nawet uśmiecham, ale to nie jest fajna jazda zupełnie bez sprzęgła.
Przerobione nie raz, nie dwa - rekordowo to prawie 200 km krajówkami w Ducato..
Start z jedynki albo dwójki (do wyczucia zależnie od auta) na rozruszniku, przy około 2k obr przytrzymanie gazu na tych obrotach i szukanie biegu w górę, bez zgrzytu- a potem na tej samej zasadzie kolejne biegi. Niektóre biegi można pomijać dla wygody. Najlepiej zmienia się w przedziale 1.5-2.5k (diesle, bo w benzynach sprzęgło mi nie padło - tam jest chyba trudniej). Da się wyczuć moment do wkleszczenia innego biegu. W dół jest znacznie trudniej, na szybko to prościej jest zdławić auto do zera aż zdechnie, zmienić bieg i start z rozrusznika..

Hehe
Przypomniało mi się, jak to kiedyś mieliśmy służbowe Seaty Inca, pekające linki w trasie to była norma

W Tipo i Kappie jak już się wyczuło sprawę wchodziły bez sprzęgła bez zgrzytnięcia. Jednak to jest tylko doraźnie, przy dłużysz takim użytkowaniu synchronizatory w skrzyni po dupie dostają mocno.

Nie no wiadomo że to tylko a awaryjnie a nie do codziennej jazdy po za tym było by to wysoce upierdliwe bo trza znaleźć "ten moment" gdzie przeskoczą między sobą biegi.