Lancia Klub Polska

Witajcie,

Zapewne pomyślicie naiwny Aufer, chciał coś kupić fajnego za śmieszną kwotę...


Ale jak już dojechałem, wróciłem na pusto to chociaż odradzę wyjazdu kolejnym naiwniakom


Teraz tak całkiem serio, szrot, szrot i jeszcze raz parch
Zniszczony środek (fotele jakby sztruksowe, a nie alkantara, dziury po fajkach nawet na kanapie, malowana tragicznie, tłumik ledwo wisiał, w silniku coś stukało, itd.
Nie chcę mi się więcej pisać, generalnie szybki przejazd 1600km.
Po drodze stał jeszcze jakiś trupek ale w 3.0V6, jakby ktoś chciał za 2tys Euro to mogę dać namiary.

o to autko dokładnie chodzi:
pokaże Wam tylko jedno zdjęcie jak gość sobie poradził z urwanym otwierającym się schowkiem miedzy fotelami, cała reszta wygląda podobnie.

dramat

To mówisz, ze te fotele z fotki to nie alkantara, bo wyglądają ja ona

Są alkantarą, ale wyglądają jak sztruks,
czyli tak zniszczone

A to nie był Woolmark?

Alkantara panowie

Jakiś czas temu widziałem Thesis w komisie w Pile, jakiś podwórkowy handlarz niedaleko Tesco, po drugiej stronie szosy. Szczegółów nie znam, bo byłem przejazdem, ale może będzie to coś wartego uwagi, tym bardziej, że daleko nie masz

pzdr.

Będziemy się rozglądać
Na razie przeglądam rynek zachodni bez pośpiechu i tylko 2.0T.

Powróciła..., doszło około 2tys km przebiegu i 200km dalej

Jakby ktoś chciał się wybrać po co cudo, to temat już był

Decyzja należy do zainteresowanego czy jechać...