Strona 1 z 1

Regeneracja gaźnika

: 22 maja 2021, 16:44
autor: Radek
Szukam godnego porządnego fachowca od regeneracji gaźnika taki sprawdzony przez kogoś bo na necie to masakra jakaś z tymi opiniami katastrofa

Re: Regeneracja gaźnika

: 22 maja 2021, 17:46
autor: Swiety
Może ten gościu co u niego Klimek z TVN Turbo robi...
Trzeba by było poszperać

Re: Regeneracja gaźnika

: 23 maja 2021, 9:53
autor: maciek_wk
Ja swoje gaźniki dopiero co oddałem do firmy Jap Auto w Chorzowie i opinię będę mógł wyrazić jak wrócą na auto i po regulacjach :) . Ale patrząc na sam warsztat, profil na FB i opinie to wydaje mi się, że będzie ok :)

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka


Re: Regeneracja gaźnika

: 23 maja 2021, 10:28
autor: Radek
Właśnie nie mogłem wyczaić gdzie Klimek robił a też pomyślałem i szukałem. Ten warsztat w Chorzowie też właśnie widziałem i wczoraj napisałem meila zobaczę. Maciek daj znać jak założysz i jak działa ile to trwało i koszty. Bo rozumiem że sam wysyłałeś i zakładasz sam?

Re: Regeneracja gaźnika

: 23 maja 2021, 10:32
autor: maciek_wk
Akurat mieszkam w Chorzowie i ten warsztat mam na drugim końcu miasta. Dam znać pewnie za ok. 2 tygodnie - czas wykonania usługi to ok. 2-3 tygodnie i podwózka samochodu do tego warsztatu na regulacje. Gościu na początek chciał gaźniki luzem bo nie ma za dużo miejsca na terenie warsztatu i szkoda żeby Fulvia 3 tygodnie przestała pod gołym niebem :)

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka



Re: Regeneracja gaźnika

: 23 maja 2021, 18:45
autor: Radek
Ja akurat znad morza ale u nas to patalachy i wymieniacze z smartfonami panowie serwisanci garść dolarów za podłączenie kabelka, więc ogólnie zrobiłem wreszcie garaż podnośnik kolega mi pomógł i razem se podlubiemy, i aut nowych nie kupuje tylko takie co jeżdżą wyglądają i pala ile trzebat :D no ale czasem coś niestety trzeba komuś dać do zrobienia. Daj znać jak Bella będzie śmigać

Re: Regeneracja gaźnika

: 23 maja 2021, 21:58
autor: HUD
Ci z TVN kiedyś oddawali do Lublina chyba na ul Piaskowej, o ile dobrze pamiętam, a drugi to Poznań.
Ten z Lublina to podobno dobry fachowiec " starej daty "

Re: Regeneracja gaźnika

: 24 maja 2021, 8:15
autor: Jam_Belfegor
Gaźnik zregenerować to nie problem bo całość sprawdza się praktycznie do czyszczenia i wymiany uszczelek i uszczelniaczy, ewentualnie jak się nie dają wyczyścić to też dysze (choć myjka ultradźwiękową spokojnie sobie z wszystkim poradzi). Największy problem to ustawić i wystroić gaźnik. Tego na stole ci zakład nie zrobi, bo trzeba robić to na aucie. Tu lepiej skup się na szukaniu właśnie takiego magika od strojenia gaźnika. Napisz co to za gaźnik.

Re: Regeneracja gaźnika

: 24 maja 2021, 8:39
autor: maciek_wk
Jeśli to kwestia rozebrania i samego czyszczenia + wymiana wszystkiego co jest w zestawie naprawczym to dla mnie też nie problem ale w moim przypadku - 50-letnie Solexy, nie mam ochoty na niespodzianki po rozebraniu. A tak oddane do specjalisty, co ma być dorobione, to będzie dorobione, co wyszkiełkowane to wyszkiełkowane, a co ma być galwanizowane takie będzie. Jak już wspomniałeś najważniejsze w tym wszystkim będą sprawy regulacyjne :)

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka


Re: Regeneracja gaźnika

: 24 maja 2021, 9:05
autor: Jam_Belfegor
Maciek cyknij fotkę jak odbierzesz gaźniki :)

Re: Regeneracja gaźnika

: 24 maja 2021, 10:49
autor: 1608cc
Gaźnik można samemu ustawić przy pomocy colortune, plus opcjonalnie przepływomierz jeżeli to są podwójne gaźniki typu IDF , DCOE itp.

Re: Regeneracja gaźnika

: 24 maja 2021, 11:28
autor: Jam_Belfegor
A no można, ale dalej jest to regulacja na oko :) i to dosłownie... choć lepsze to niż "na słuch" :lol: hehehe. Tak czy siak wolałbym jednak osobiście skład ustawiany na analizatorze spalin, a przynajmniej w samochodzie. W kosiarce, motorynce nie grymasiłbym : yesyes : tylko cena trochę odstrasza jak za "szkiełko kontrolne" :D

Ja gaźniki ustawiłem na zasadzie jak wiedziałem, że jakoś na tych ustawieniach chodził tak zliczyłem sobie ilość obrotów każdej śruby regulacyjnej i tak też przy składaniu wkręcałem. Nie zdarzyło mi się by auto nie odpaliło po regeneracji, potem myk mała korekta obrotów i dawaj do gaźnikowca na dokładne regulacje. Miałem też przypadek solex'a gdzie przyszedł do mnie "w proszku" i nie miałem żadnego DT do tego, a trzeba było "coś" ustawić by jakoś auto dokulało się na regulację. Tam przyjąłem sobie zasadę że skręcam wszystko na 50% czyli zliczyłem maksymalna ilość obrotów śrub regulacyjnych od zera do pełnego i przez pół. Auto na takich ustawieniach odpaliło o dziwo od kopa i nawet bardzo nie trzeba było korygować, jedynie trochę obroty na jałowym były przewalone ale lepiej tak niż w drugą stronę. :lol: Szybka korekta śrubokręcikiem i auto już mogło jechać na podrygi u magika. Może to mało profesjonalne podejście ale jak się nie ma co się lubi.... to trzeba kombinować :lol:

Re: Regeneracja gaźnika

: 24 maja 2021, 13:58
autor: Jam_Belfegor
A jeszcze jedno jak już bawisz się gaźnikiem, sprawdź od razu czy zapłon dobrze ustawiony, bo od tego pasuje zacząć.... no chyba że masz jakiś elektroniczny sterownik zapłonu, gdzie nic już nie ustawisz. Tuż przed dokonaniem swojego żywota jeśli chodzi o auta gaźniki były doposażane w prostą elektronikę wyręczającą mechaniczne sterowanie - bezsensu, bo zwiększył się jedynie stopień zawodności i skomplikowania układu na rzecz niewielkiej poprawy kultury pracy (patrz choćby znany i kochany digiplex), a raczej braku konieczności kontrolowania pewnych mechanicznych nastawów. Do tego jak ktoś wiedział co i jak mógł przeprowadzić prosty garażowy tuning za 0zł bawiąc się kątem zapłonu. Fabryka wiadomo ustawiała bezpieczne wartości uwzględniając zwłaszcza w czasach gdy gaźniki królowały, słabej jakości paliwo. Dzisiejsze paliwko jest ciut lepszej jakości do tego mocno oktanowe, więc więcej zniesie. Można bardziej doprężyć mieszankę, zanim poda się iskrę i tak zwiększając kąt zapłonu o kilka stopni auto staje się zauważanie żwawsze... ale trzeba pilnować paliwa.

Re: Regeneracja gaźnika

: 24 maja 2021, 20:03
autor: 1608cc
Jam_Belfegor pisze: 24 maja 2021, 11:28 A no można, ale dalej jest to regulacja na oko :) i to dosłownie... choć lepsze to niż "na słuch" :lol: hehehe. Tak czy siak wolałbym jednak osobiście skład ustawiany na analizatorze spalin, a przynajmniej w samochodzie. W kosiarce, motorynce nie grymasiłbym : yesyes : tylko cena trochę odstrasza jak za "szkiełko kontrolne" :D
Czasami stare ruskie (Сделано в СССР) NOS'y "colortune" trafiają się na Allegro/OLX za ułamek ceny nowych, a działają tak samo - sam tym ustawiałem gaźniki (40 IDF) w 125, i nawet szkiełko nie wybuchło :lol: Na analizatorze wiadomo, że będzie dokładniej, ale nie każdy ma do niego dostęp, a nawet teraz cena lambdy szerokopasmowej z kontrolerem jest dość wysoka. Powinno się sprawdzać skład spalin na każdym cylindrze z osobna (jeżeli regulujemy każdą gardziel osobno, na podwójnych gaźnikach, na pojedynczym i tak bez znaczenia bo wszystko leci w spólny kolektor) - Ritmo 130TC miał właśnie na kolektorze wydechowym po jednym porcie testowym na każdy cylinder. Co do "jakości" takiego ustawiania to nie jest źle - auto jeździ tak jak powinno, o wiele lepiej, niż wystrojone wg. internetowych poradników np. na liczbę obrotów śrubką regulacyjną od składu mieszanki. Na słuch to można jedynie usłyszeć czy go zalewa czy nie ;) Na wyższych obrotach i tak większą rolę grają rozmiary dysz paliwowych, powietrznych itd., a regulacja śrubką składu mieszanki bardziej odnosi się do obr. jałowych i nisko-średnich.