Uprzedzam! Ostrzegam - "wulkanizacja"... PPHU JARBET

Grupa Łódzkie

Moderatorzy: ktoś ŁDZ, SEBAkappa

Awatar użytkownika
bassman
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1680
Rejestracja: 25 sty 2007, 0:00
Imię: Szymon
Lokalizacja: Łódź

Uprzedzam! Ostrzegam - "wulkanizacja"... PPHU JARBET

Post autor: bassman » 22 cze 2011, 18:07

Witam!

Nie myślałem, że mnie to spotka, a jednak spotkało - piszę to aby nikt inny z naszego grona nie musiał przechodzić przez to samo.

Sprawa dotyczy tego zakładu wulkanizacyjnego mieszczącego się:
95-200 Pabianice
ul. Rypułtowicka 48
Miałem ich za lepszych w swoim fachu, aż do dziś (byłem stałym klientem od kilku lat).
Sprawa banalna - wydawać by się mogło:
W drodze do pracy złapana guma na przednim kole - szybka zmiana na dojazdówkę i do pracy dalej szpula. Jako że moje miejsce zatrudnienia jest w bezpośrednim sąsiedztwie z wspomnianą wulkanizacją, zajeżdżam tam i zlecam naprawę koła.
Pyk, pyk kółko szybciutko naprawione, wulkanizator zaczyna je instalować na samochodzie, spoglądam co robi i zauważam podnośnik pneumatyczny nieudolnie podłożony nie pod punkt konstrukcyjny do podnoszenia auta, tylko pod progiem. Jakby tego było mało górna część podnośnika jest ze stalowego kółka o małej średnicy, które skutecznie wygięło łączenie progu zewnętrznego z wewnętrznym, naciskiem punktowym skutecznie zaginając równocześnie poszycie progu... Samochód jest leciwy, ale zadbany i nie ma na nim korozji, a w szczególności na/w progach.
Po zwróceniu uwagi, pracownikowi, że podnośnik jest źle podłożony i nie ma na nim żadnej podkładki, wulkanizator złośliwie przykręcił naprawione koło w taki sposób, że przeciągnął wszystkie gwinty w pieście koła - o czym dowiedziałem się już w pracy, przy oględzinach powstałych zniszczeń.
Po zwróceniu uwagi padło: "to na progu to już takie było..."
Jak do : cenzura : było, jak chwilę wcześniej patrzyłem gdzie oryginalny lewarek podłożyć przy zmianie koła na dojazdowe! - w dodatku podkładając go przez kawałek gumy z dętki samochodowej.
Traf chciał, że na teren wchodził jego kierownik, po udowodnieniu z wspomnianym wyżej ich podnośnikiem jakie powstały uszkodzenia i dlaczego, zaciekle bronił racji swojego pracownika i udowadniał, że auto już takie było...

Dziwi mnie cała sytuacja o tyle, że znają mnie w tym zakładzie bardzo dobrze i nie od dziś, kojarzą samochód z sezonowych wymian ogumienia zawsze było wszystko ok. Podnośnik w dobrym miejscu, z podkładką i śruby normalnie dokręcone.
Dziwi mnie ta sytuacja, gdyż nie awanturowałem się i nie zabiegałem o żadne zadośćuczynienie w jakiejkolwiek formie, pragnąłem tylko przeprosin i obietnicy, że następnym razem podłożą podkładkę, czy coś w tym stylu.
Jednak stałego klienta potraktowali jak opisałem.

Finał jest taki, że mam do naprawy łączenie progów i prostowanie jego poszycia.
I do wymiany piastę przedniego koła plus cztery śruby do alufelgi.
Zwracam uwagę, że jeśli nie musicie tam jechać, to wybierzcie inny zakład, w waszym przekonaniu bardziej odpowiedni, moje przekonanie do nich się nie sprawdziło.
Jednak jeśli musicie tam jechać to patrzcie na ręce wulkanizatorom, i wybierajcie tych najmłodszych, bo odbywając tam praktyki się starają.

Pozdrawiam.

lukasz_lodz
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 322
Rejestracja: 19 sie 2008, 0:00
Lokalizacja: Łódź

Re: Uprzedzam! Ostrzegam - "wulkanizacja"... PPHU JARBET

Post autor: lukasz_lodz » 22 cze 2011, 18:59

to zapraszam do mnie na co sezonowa wymianę opon jak coś, ceny na pewno konkurencyjne :P a łatanie dziur niebawem też będzie

ODPOWIEDZ

Wróć do „::: Łódzkie :::”