Głębokość bieżnika a polskie przepisy prawne

Róbta co chceta ;)

Moderator: giekso

Awatar użytkownika
wujekp
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 6894
Rejestracja: 03 paź 2006, 0:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Głębokość bieżnika a polskie przepisy prawne

Post autor: wujekp » 24 sty 2020, 17:57

Jarek_Jarecki pisze: 24 sty 2020, 9:13 Tak czytam, czytam i nie wierzę...,że na tym forum poruszane są takie tematy i do tego rozpoczyna się swoista kłótnia z udowadnianiem kwadratury koła...
Akurat uważam, że dobrze że się pojawiają. Jestem przeciwko dzieleniu tematów na prawilne i nieprawilne. Forum dyskusyjne? To dyskutujmy na każdy temat interesujący użytkowników. Tylko trzymajmy poziom : ok2 :
Pozdrawiam
Wujek (p)
Lancia Delta III 1.8 tbi, Fiat Croma 2.4
była: Lancia Kappa 2.0T, "Lancia" Voyager/Chrysler T&C 3.8

Liczby nie kłamią, ale kłamcy liczą ...
Jeśli chcesz do mnie napisać wybierz raczej maila zamiast PW - wujekp(małpa)lanciapolska.org - mogę odpowiadać z opóźnieniem na PW :)

Awatar użytkownika
NIKT.
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 115
Rejestracja: 02 cze 2019, 11:57
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: Łódź

Re: Głębokość bieżnika a polskie przepisy prawne

Post autor: NIKT. » 26 sty 2020, 0:11

To ja dodam tylko od siebie bo padło takie stwierdzenie o Chińskich nowych, że są zagrożeniem a pracowałem chwilkę w branży oponiarskiej...

Robione były testy porównawcze i udokumentowane filmami i publikowane w sieci z zachowania samochodu i drodze hamowania na mokrym i suchym na oponie Europejskiej "Premium" (Michelin lub Continental) z "Chińskim Premium" (Federal)

(Dlaczego Federal to niby "premium" z ładnym bieżnikiem ? - kupują opony Nokian, Pirelli, Continental, Michelin przez swoich przedstawicieli, a Ci wysyłają je do Federala. Za 2-3 mc wchodzi na rynek Federal z przepięknym bliźniaczym bieżnikiem jak Europejczyki.
Hmmmm no tylko kupić :)
Szkoda, że nie potrafią składu mieszanki i jej twardości skopiować...)

Testowano
Nowego chińczyka 8mm
Nowe Premium 7 lub 8 mam
1.6 mm premium.

Chińczyk hamował najgorzej.
1.6mm wyhamowywalo za każdym razem o 1/3 lepiej niż chińczyk.
Nowe Premium zatrzymywało się w 1/2 drogi hamowania Federala.

Miałem kiedyś chińskie opony (Goodride) - po jednej zimie 3 poszły na sprzedaż a 1dna śmietnik bo popękały kordy i opona miała bicia góra dół...
Jak opona na mokrej nawierzchni zrywa mi przyczepność w Lybrze na 4rtym biegu, a na suchym na 3cim to lekko mówiąc jest to minimum SYF...

Ile razy widzę auta typu TICO (nie uwłaczając) jak spod świateł ruszając buksuje kołami wiem jedno - chinczyk (najtańsza opona firmy DURO 14 cali kosztowała 65zl .... Cena mówi sama za siebie ...)


Ps. Szukałem filmiku z testem ponad godzinę i nie znalazłem :(

Boso, ale w ostrogach.


Awatar użytkownika
Helios
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2274
Rejestracja: 20 cze 2008, 0:00
Lokalizacja: Legnica

Re: Głębokość bieżnika a polskie przepisy prawne

Post autor: Helios » 26 sty 2020, 9:18

# NIKT. też kiedyś się dałem namówić na GOODRIDE tylko lato. O ile było sucho to jeszcze... Ale tylko spadło trochę wody, to autentycznie nie mogłem ruszyć Deltą 1.8VVT spod świateł : czerwona : :!: Po jednym sezonie i to nie pełnym wywaliłem to ścierwo i co ciekawe bieżnika nie ubyło NIC, a opona (półroczna) była twarda jakby z plastiku.

Podobno jakość chińskich się poprawiła, jednak ja drugi raz w to nie wejdę, nie ma opcji.

Awatar użytkownika
vanisch
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 6296
Rejestracja: 04 sie 2006, 0:00
Imię: Bartosz
Lokalizacja: Tarnów

Re: Głębokość bieżnika a polskie przepisy prawne

Post autor: vanisch » 26 sty 2020, 9:49

Helios pisze: 26 sty 2020, 9:18 Podobno jakość chińskich się poprawiła, jednak ja drugi raz w to nie wejdę, nie ma opcji.
Sprawa wygląda tak, że albo dostaniesz dobry komplet albo trzeba go wymieniać, bo opony huczą, nie dają się wyważyć, albo mimo wyważenia i prostych felg na aucie jest "bicie". Znajomi od kilku lat używają w zasadzie tylko chińskich opon, jeździłem tymi samochodami i nie widzę żadnej różnicy.
Co nie zmienia faktu, że do auta które miałbym mieć na dłużej takich opon bym chyba nie kupił :roll:
Były:
Dedra 1.6 IE, Dedra 1.8 16v VVT, Dedra 2.0 16v, Dedra 1.6 16v LPG
Delta 1.6 16v, Delta 2.0 16v,
Delta VVT i 2.0 16v Turbo na części
Lybra 2.0 20v Emblema
Megane mkI ph2 1.9dCi, Polonez Caro Plus GLI, Golf mk2 GT, Poldolot Cargo Plus GSi
Ulysse, Doblo Malibu, Peugeot 207, Fiat Doblo, Pro_Ceed, IS200
GTC, Meriva, Vectra
Berlingo
Są:
BMW + 3x Dedra + K V6 + Yaris Verso + Vibe + SC Sporting

Awatar użytkownika
mikee72
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 1107
Rejestracja: 21 maja 2015, 9:41
Imię: Mikołaj
Lokalizacja: Poznań

Re: Głębokość bieżnika a polskie przepisy prawne

Post autor: mikee72 » 26 sty 2020, 15:46

Twierdzenie jakoby Chińczycy nie umieli zrobić dobrej mieszanki gumy do opon jest według mnie niepoważne. Wszystko jest kwestią ceny, jakość opon również.
Moje subiektywne odczucia z jazdy na Imperialach są jak najbardziej pozytywne. Kupiłem je z polecenia znajomego mechanika (duży warsztat, 10 stanowisk, 6 podnośników), do którego przychodzą zamówione przez klientów oponeo opony. On je zakłada, wyważa oczywiście.. widzi co montuje - więc chyba ma pojęcie. Twierdzi że to nie są złe opony, sam do swojego Audi S6 założył Zeetexy a na pewno stać go na lepsze. Ja oczywiście nie twierdzę, że chińczyki są równie dobre jak markowe opony - ale przepaści jakościowej tam na pewno nie ma. Nie ma raczej takiej możliwości, żeby droga hamowania chińczykiem była dwa razy (?!) dłuższa - jeżeli mówimy o hamowaniu od 100kmh.
NIKT. pisze: 26 sty 2020, 0:11 auta typu TICO (nie uwłaczając) jak spod świateł ruszając buksuje kołami
przy szerokości opony 135 i wadze auta 650kg to chyba muszą buksować :)
Lancia Voyager Platinum 3.6 24v PB+LPG A.D.2014
Obrazek

Awatar użytkownika
Duch-Dziadka
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 5269
Rejestracja: 13 maja 2007, 0:00
Lokalizacja: Czarnków/Poznań

Re: Głębokość bieżnika a polskie przepisy prawne

Post autor: Duch-Dziadka » 26 sty 2020, 22:49

Z tego co mi wiadomo to Federal należy do grupy Continentala. :)
Giulietta Veloce 2016r

Awatar użytkownika
NIKT.
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 115
Rejestracja: 02 cze 2019, 11:57
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: Łódź

Re: Głębokość bieżnika a polskie przepisy prawne

Post autor: NIKT. » 27 sty 2020, 11:48

Powiem jedno - robiłem w hurtowni opon i widziałem ile przychodzi reklamacji na chińskie opony. (Włącznie ze zużyciem nierównomiernym opon z jednej osi - jedna opona 5mm druga 7,5 mm po sezonie).
Dodatkowo X ekspertyz odnośnie reklamowanych opon - pozrywane kordy, popękana gumą od wewnątrz, rozwarstwienie opony, popękany bieżnik, odrywające się lamele, ząbkowanie opon itd. Nawał reklamacji zawsze był po sezonie gdy ludzie wymieniali opony na drugi komplet bądź przy przewazaniu opon pod drugi sezon.
mikee72 pisze:Twierdzenie jakoby Chińczycy nie umieli zrobić dobrej mieszanki gumy do opon jest według mnie niepoważne.
Nie pisałem że nie umieja zrobić tylko "skopiować" wiec nie widzę większego problemu w moim stwierdzeniu.
mikee72 pisze:
NIKT. pisze: 26 sty 2020, 0:11 auta typu TICO (nie uwłaczając) jak spod świateł ruszając buksuje kołami
przy szerokości opony 135 i wadze auta 650kg to chyba muszą buksować :)
Uwierz mi nie muszą - jeździłem i człowiek musiał się dobrze postarać aby przy tej porażającej mocy coś takiego się działo.

Aby nie być gołosłownym odnośnie drogi hamowania znalazłem filmik (niestety całego nie znalazłem, a tylko zapowiedź testu)
https://m.youtube.com/watch?v=42fCchJtw ... e=youtu.be


Na każdej oponie dodatkowo jest labela (etykieta) porównując same etykiety widać często przepaść. Moje zimowe (opony zimowe uznawane sa za śliskie na mokrym) Nokiany WRD4 mają lepszą efektywność hamowania niż letnia opona chińska (C/A/69).

Dodatkowo na każdej oponie jest naniesiona twardość mieszanki, im twardsza robi większe przebiegi ale słabiej "klei" się asfaltu.

Nie będę się doktoryzował bo nie ma to większego sensu bo opony to temat rzeka.
Polecam pojezdzenie motocyklem na chińskiej oponie i na "markowej" oczy się otwierają jaka jest przepaść (mam porównanie).
Każdy ma własne przekonania i niech się ich trzyma.

A przynależność do Oponeo jest dobrym rozwiązaniem dla kupujących bo czesto nie trzeba płacić za przesyłkę, dodatkowo wymiana opon często jest tańsza bądź darmowa (Oponeo wtedy płaci warsztatowi i itak wychodzi na swoje, więc to raczej bym podciągnął pod bardzo dobry krok właściciela względem klienta) zwłaszcza, że na Oponeo opony często są najdroższe (w moim przypadku było to 60zl od 1 sztuki) :)

Boso, ale w ostrogach.


Awatar użytkownika
Jam_Belfegor
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 2069
Rejestracja: 03 maja 2011, 23:35
Imię: Przemysław
Lokalizacja: Kraków

Re: Głębokość bieżnika a polskie przepisy prawne

Post autor: Jam_Belfegor » 27 sty 2020, 13:54

Ja powiem tyle w tej materii, gdyż mam jakieś porównanie. Na służbowych - a tymi jeżdżę najwięcej mam niestety wszelakiej maści Chińczyki (Lassy, Austony, Powertracki itp, i dla równowagi na prywatnym aucie powiedzmy opony półki wyższej bo Continentale (obecnie Premium Contact 5). Po pierwsze jak czytam że opony do 10lat to ręce mi opadają. Zarówno chińczyki jak i premium im starsze tym gorzej się zachowują. Po 5, 6 roku widać to bardzo dokładnie zwłaszcza na mokrej nawierzchni. Guma już się mówiąc kolokwialnie "tak nie klei" drogi. Wynika to wprost z procesów starzenia i sztywnienia materiału. Dla mnie opona starsza niż 7-8 lat to śmietnik. Mówimy tu o oponach które jeżdżą. Bo bywa i tak ze prze bunkrowaliśmy gdzieś komplet opon przez kilka lat i zakładamy (nie polecam) ale taka opona będzie mniej zużyta (jeśli chodzi o sztywnienie materiału - nie mówimy tu o bieżniku) niż ta co jeździła na drodze. Nawet to dokładnie wyliczono jak szybko starzeje się guma która jest narażona na czynniki zewnętrzne (woda, słonce, temperatury, ozon) w stosunku do opony magazynowanej. Nie przytoczę bo nie pamiętam, ale to był wynik rzędu kilkanaście razy. Dwa poza tym co pisze w uregulowaniach prawnych, opony mają swoje graniczne zużycia zaznaczone w głównym bieżniku takim poprzecznymi wybrzuszeniami. Jak to się zrówna z bieżnikiem głównym znaczy koniec dla tej opony. Opona jest nie zdatna do skutecznego odprowadzania wody z bieżnika, czy traci swoja właściwości trakcyjne - zimówki. Przeważnie producenci wykonują taki znaczni na wysokości 2-3mm, zaś dla zimówek chyba 4-5mm (tu nie mam pewności). Dalej Chińczyk czy opona premium ? Bez dwóch zdań nikt mnie nie przekona że chińczyki robią dobre opony, co najwyżej umiarkowane... znośne. W najlepszym wypadku na chińczykach jeździłem porównując do średniej niższej półki (chyba zeetexy). To co obecnie mam na aucie zarówno zima jak i lato choć obydwa komplety z 2016 i mają bardzo dużo bieżnika to jakiś dramat!. Koła boksują nawet na suchym asfalcie a droga hamowania jak stąd do kieleckiego. ABS na służbowym ma naprawdę ciężko bo co chwilę go czuje pod pedałem. Teraz w zimie na ostrzejszych zakrętach dochowuje auto prawie do zera by nie odlecieć w zakręcie. Wkurzam się, jak i wkurzają się ci co jadą za mną... Dla porównania na Continentalach, auto hamuje, trzyma się drogi, nie straszna mu woda. Niemniej tu marka nie ma już znaczenia byle by to była opona z najmniej średniej półki. Nie widzę jakiś większych różnic między Continentalem, Daytonami, Goodyerami czy Nokianem (bo to gównie miałem na autach) no może nie wielka różnica na korzyść obecnych (stąd drugi raz postanowiłem zakupić Continentale), ale naprawdę nie duża. I na sam koniec, żadne parametry opon, systemy itp. nie zwalniają z myślenia. Jest gorsza pogoda jadę porostu wolniej uważniej. Jest lód jadę bardzo uważnie. Na lód nie ma mocnych chyba że opona z kolcami :P Jak komuś się wydaje że ma najdroższe opony i nawalone 3 literowych systemów na pokładzie to może walić 150 w zakręcie to któregoś pięknego dnia, jak zapozna się lepiej z otaczająca go przyrodą np. w postaci bliskiego kontaktu z drzewem o które właśnie zawija się jego fura, może na chwilę dokona rewersji swoich poglądów. Macie w sieci masę testów z hamowania opon - chińczyk vs. średnia póła i premium póła. I tak to rzeczywiście czuć i widać. Filmiki można sfingować, "podkręcić" ale z doświadczenia wam mówię tak właśnie zachowują się te opony. Podobnie swego czasu zachowywały się Dębice czy Barumy jak jeszcze rynek nie był zalany CHRL'em. Tak samo auto tańczyło na drodze aż strach. To były opony do wolnego toczenia się a nie jazdy.

Awatar użytkownika
wujekp
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 6894
Rejestracja: 03 paź 2006, 0:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Głębokość bieżnika a polskie przepisy prawne

Post autor: wujekp » 27 sty 2020, 20:10

Jest to chyba truizm, że nowa opona jest lepsza niż stara. Jeśli chodzi o zachowanie na mokrym. Bo i głębokość bieżnika, odprowadzanie wody i twardość opony powodują, że w takich warunkach im nowsza i mniej zużyta tym lepsza (oczywiście w ramach tego samego modelu). Ale oczywiście nie można oczekiwać że każdy będzie wymieniał opony co każde 5 tys kilometrów. Czy dojeżdżać do granicznej wartości dozwolonej przepisami? Formalnie można, ale trzeba mieć świadomość, że taka opona to już zupełnie inny produkt niż jak była nowa.

Przytoczony tu materiał Michelina, który miał rzekomo dowodzić wyższości markowych opon nawet na skraju zużycia nad chińszczyzną w istocie pokazuje coś innego. Wykres wyraźnie pokazuje że każda (nawet najgorsza chińska) testowana nowa opona na mokrym miała lepszy wynik niż każda (nawet najlepsza markowa) zużyta. Ale oczywiście jest spora różnica pomiędzy oponami. Jakiś czas temu brałem udział w szkleniu z bezpiecznej jazdy w szkole Kościuszki. Kilka samochodów i jeden wyraźnie odstawał - latał bokiem jak głupi, kręcił się jak wściekły przy każdym manewrze gdy reszta raczej trzymała tor jazdy. Właściciel się przyznał - opony bieżnikowane. :roll:
Pozdrawiam
Wujek (p)
Lancia Delta III 1.8 tbi, Fiat Croma 2.4
była: Lancia Kappa 2.0T, "Lancia" Voyager/Chrysler T&C 3.8

Liczby nie kłamią, ale kłamcy liczą ...
Jeśli chcesz do mnie napisać wybierz raczej maila zamiast PW - wujekp(małpa)lanciapolska.org - mogę odpowiadać z opóźnieniem na PW :)

Awatar użytkownika
NIKT.
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 115
Rejestracja: 02 cze 2019, 11:57
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: Łódź

Re: Głębokość bieżnika a polskie przepisy prawne

Post autor: NIKT. » 27 sty 2020, 21:37

Z tego co pamiętam, ten test nie był pod patronatem Continentala, a robił to jakiś magazyn motoryzacyjny. Wzięli continentala bo zebrał najlepsze recenzje.

Pisałem wyżej jakie opony były testowane i że opona 1.6 miała krótsza drogę niż nowy chinczyk i że ten filmik to tylko fragment z dłuższego filmu którego nie mogłem znaleźć :(

Boso, ale w ostrogach.


Awatar użytkownika
wujekp
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 6894
Rejestracja: 03 paź 2006, 0:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Głębokość bieżnika a polskie przepisy prawne

Post autor: wujekp » 27 sty 2020, 21:44

Miałem na myśli wykres z tego artykułu:
grzesiekj23 pisze: 23 sty 2020, 7:51 Stanowisko Michelina w tej sprawie... :roll:
Pozdrawiam
Wujek (p)
Lancia Delta III 1.8 tbi, Fiat Croma 2.4
była: Lancia Kappa 2.0T, "Lancia" Voyager/Chrysler T&C 3.8

Liczby nie kłamią, ale kłamcy liczą ...
Jeśli chcesz do mnie napisać wybierz raczej maila zamiast PW - wujekp(małpa)lanciapolska.org - mogę odpowiadać z opóźnieniem na PW :)

Awatar użytkownika
Jam_Belfegor
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 2069
Rejestracja: 03 maja 2011, 23:35
Imię: Przemysław
Lokalizacja: Kraków

Re: Głębokość bieżnika a polskie przepisy prawne

Post autor: Jam_Belfegor » 27 sty 2020, 21:49

Żadna skrajność nie jest dobra :P ani kupowanie opon co 5 tyś ani 10 letnia i starsza opona czy bieżnik bliski 2mm. Bieżnikowane to śmietnik już na starcie :P Miałem kiedyś nie przyjemność zarwać takim badziewiem w auto służbowe przy 130km/h na A4 spod dostawczaka. O mały włos nie skończyło się to dla mnie wypadkiem. Auto jakimś cudem po tym jak zebrało nadlewkę na zderzak potem pod koło co skończyło się wybiciem jednej strony auta do góry, jakoś udało się opanować. Kierowca dostawczaka widział co się dzieje, bo nawet zjechał na pobocze ale po chwili widząc jak syf narobił się uciekł... za grosz honoru... miękka p.... Dla mnie skończyło się pogniecionym nadkolem wgniecionym progiem i rozwalonym zderzakiem przednim.... a i pianą na pysku :> Kto jeździ dużo po polskich drogach ten widzi masę tego dziadostwa w rowach i na poboczach. Tego powinni zabronić, bo stanowi to realne zagrożenia dla życia i zdrowia ludzkiego!

Awatar użytkownika
NIKT.
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 115
Rejestracja: 02 cze 2019, 11:57
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: Łódź

Re: Głębokość bieżnika a polskie przepisy prawne

Post autor: NIKT. » 27 sty 2020, 23:39

Tylko informacyjnie (2016r):

"Hamowanie podczas ulewy

Poniżej przedstawiamy drogę hamowania z prędkości 120 km/h w zależności od wysokości bieżnika opony. Woda na torze miała głębokość 3,5 mm:

- wysokość bieżnika 8.0 mm - droga hamowania 67 m

- wysokość bieżnika 5.0 mm - droga hamowania 87 m

- wysokość bieżnika 3.0 mm - droga hamowania 133 m

- wysokość bieżnika 1.6 mm - droga hamowania 182 m"

https://www.google.com/amp/s/www.auto-s ... q32g4h.amp

Boso, ale w ostrogach.


Awatar użytkownika
grzesiekj23
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 882
Rejestracja: 12 kwie 2009, 20:51
Imię: Grzesiek
Lokalizacja: Sławno

Re: Głębokość bieżnika a polskie przepisy prawne

Post autor: grzesiekj23 » 28 sty 2020, 8:11

wujekp pisze: 27 sty 2020, 21:44 Miałem na myśli wykres z tego artykułu:
grzesiekj23 pisze: 23 sty 2020, 7:51 Stanowisko Michelina w tej sprawie... :roll:
W tym artykule nigdzie nie było napisane, że testują chińszczyznę. Testowali 24 typy opon i wątpię żeby tracili czas na chińczyki. Auto Świat np. wybierając do testów opony zimowe, z miejsca odrzucił ponad 30 opon chińskich po testach na drogę hamowania bo szkoda im było czasu i pieniędzy na testowanie czegoś co jest zagrożeniem dla życia. Do dalszych testów przeszło nieco ponad 20 opon w czym chyba 2 chińskich producentów.

Tu jest opisany poprzednio wspomniany test na stronie Michelina i nie ma tam tego wykresu. Znalazłem taki:
Michelin-performance-tested-a-number-of-tires-to-see-how-they-perform-new-mid-life-and-fully-worn-Surprisingly-some-tires-that-scored-great-when-new-didnt-do-so-well-toward-the-end-of-life.png
I tu jest pokazane, że niektóre opony zużyte do 3mm są porównywalne z nowymi w osiągach. Natomiast bieżnik 1.6mm to już trochę mało i mocno wydłuża drogę hamowania. Ogólnie test nie miał za zadanie uznać, że opony na skraju zużycia są super extra, tylko, że jeszcze są zdatne do użytku, zwłaszcza te najlepsze. A że przy okazji wyszło, że zużyty premium w którymś teście pobił nową budżetową to mnie nie dziwi, bo przecież ważną rolę odgrywa nie tylko stan bieżnika, ale też skład mieszanki, charakterystyka bieżnika i wiele innych.

Ogólnie więc tak jak piszecie, jak kto się czuje na swoich oponach, tak je wymienia.

EDIT: A i jeszcze co do testu na hamowanie za AŚ odnośnie różnych wysokości bieżnika- kto normalny podczas ulewy pruje 120km/h??? Co nie oznacza, że wyniki nie są przerażające, ale jak najbardziej spodziewane przy aquaplaningu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 28 sty 2020, 8:36 przez grzesiekj23, łącznie zmieniany 2 razy.
Były:
Dedra 2.0 i.e.
Kappa 2.4 175KM '98 > 8 lat i 120 000 km wspaniałych wspomnień

Jest:
Phedra Emblema 2.0 D 136+KM '06 > salon na kółkach ;)
Ypsilon Oro 1.4 95KM '07 > mały wariat ;)

Awatar użytkownika
kond243
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 2597
Rejestracja: 27 gru 2009, 0:25
Skype: Kondi243
Imię: Konrad
Lokalizacja: Przysieka

Re: Głębokość bieżnika a polskie przepisy prawne

Post autor: kond243 » 28 sty 2020, 8:20

Wytłumacz dlaczego w AŚ zawsze wygrywa wszystko co jest niemieckie? Te testy są sponsorowane. Co do opon zgoda. Ale co testów AŚ to już nawet tego nie czytam bo szkoda na to czasu.
Były:Peugeot 309 1.6, Renault Laguna 1.8 8v, Lancia Kappa 2.0 V.I.S.
Są Lancia Kappa 20vt, Lancia Kappa 2.0 V.I.S,Lancia Y 1.2 16v.Lancia Thesis 20vt

ODPOWIEDZ

Wróć do „::: Hyde Park :::”