Jak dbamy o swoje silniki ???

Róbta co chceta ;)

Moderator: giekso

Awatar użytkownika
Duch-Dziadka
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 5269
Rejestracja: 13 maja 2007, 0:00
Lokalizacja: Czarnków/Poznań

Jak dbamy o swoje silniki ???

Post autor: Duch-Dziadka » 12 gru 2016, 11:47

Pytanie takie jak w temacie wzięło się u mnie z potrzeby chwili. Mam auta które sporo kręcą kilometrów. Są sprawne ale chodzi o to aby zadbać o pompę i układ wtryskowy.
Od niedawna pracuje u mnie człowiek, który ponad 10 lat spędził w Szwecji i m.in. naprawiał auta.

Na moje pytanie powiedział, że u nich stosuję się dwie techniki, które zalecane przez najstarszych mechaników i są lepsze niż pakiety uszlachetniaczy, które można kupić w sklepie.

Do czyszczenia wtrysków zaleca się raz na jakiś czas dolać do zbiornika paliwa litr benzyny, który ma spowodować oczyszczenie układu wtryskowego.
Natomiast dla zadbania o pompę i aby wtryski się nie przytarły zalecają co drugie tankowanie dolać do zbiornika paliwa litr oleju do dwusuwa.
Niby w logice ma to sens..., ale pierwsze słyszę o takiej metodzie.

Ktoś z Was słyszał o tym, stosował???
Jakie są wasze sposoby na zwiększenie żywotności silnika???
Giulietta Veloce 2016r

Awatar użytkownika
FXX
Administrator
Administrator
Posty: 10673
Rejestracja: 27 mar 2009, 16:14
Imię: Kamil

Re: Jak dbamy o swoje silniki ???

Post autor: FXX » 12 gru 2016, 11:59

Duchu, jeśli mnie pamięć nie myli to temat oleju do dwusuwow był już poruszany na forum, trzeba by poszukać dokładniej ;)
Jeśli masz ochotę trochę poczytać na ten temat to po południu mogę wkleić linka do tożsamego tematu na forum AH.

PS. Olej 2T dolewałem w byłej AR156. Nie wiem czy to efekt placebo, ale silnik nieco łagodniej pracował. Do 159 jeszcze nic nie dolewałem że względu na DPF, ale teraz powoli myślę nad jakimś dodatkiem czy to 2T czy dedykowanym do ON.

Wysłane z mojego SM-T555 przy użyciu Tapatalka
Volvo S60 R-Design D5

Były:
Alfa Romeo MiTo 1.4 16V
Alfa Romeo 159 SW 2.4JTDm
Alfa Romeo 156 SW 2.4JTD

Lancia Lybra SW 1.9JTD
Daewoo Espero 1.5 GLX

Obrazek

iled
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 237
Rejestracja: 10 cze 2016, 7:59
Lokalizacja: Wypełnij to pole

Re: Jak dbamy o swoje silniki ???

Post autor: iled » 12 gru 2016, 12:15

Poczytaj sobie o LM1052
najlepiej coś zagranicznego bo pl to szkoda głupot czytać
przy dpf pomaga jeszcze bardziej, wypalanie zwiększa się nawet o 80-100km.
Na tym kończę wypowiedz, bo zaraz odezwą się znawcy....

Awatar użytkownika
Duch-Dziadka
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 5269
Rejestracja: 13 maja 2007, 0:00
Lokalizacja: Czarnków/Poznań

Re: Jak dbamy o swoje silniki ???

Post autor: Duch-Dziadka » 12 gru 2016, 12:26

Piszcie chłopaki co wiece...bo dla mnie to nowość, ale jak widzę stosowana przez co niektórych.

Wasze odczucia informacje chętnie przeczytam i przeanalizuję.

W jakich proporcjach się dolewa???
Giulietta Veloce 2016r

Gracjan
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 205
Rejestracja: 06 lis 2016, 17:09
Imię: Gracjan
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Jak dbamy o swoje silniki ???

Post autor: Gracjan » 12 gru 2016, 13:39

O obecnym samochodzie niewiele mogę powiedzieć ;)
Za to przy poprzednim stosowałem dwie metody:
1) lałem vervę (miałem zniżkę 8gr na litrze, a przy sporych przebiegach to jednak solidne kwoty wychodzą).
2) używałem dodatków dedykowanych do diesla, czyszczących wtryski i cały układ paliwowy, a także antyżel.
O tym, że regularnie wymieniałem olej i filtry to chyba nie muszę mówić, bo to raczej oczywistość.
Miałem almerę z silnikiem, w którym przy przebiegu około 230 tysięcy lubi padać pompa (nieszczęśliwe vp44 od Boscha).
Auto zakupiłem gdy miało na liczniku 215 tysięcy. Sprzedałem gdy na liczniku było 250tysięcy.
Samochód miał zaślepiony egr i jak się później dowiedziałem wywalony katalizator (dość częsty zabieg w tych silnikach).
Przez ten czas samochód ani razu nie miał problemów z mocą (no może poza momentem gdy walnęła skrzynia biegów i gdy zalałem na samym początku złej jakości paliwo).
Gdy kupiłem to auto dość często puszczało czarny dymek z rury, a gdy go sprzedawałem ten dymek pojawiał się tylko przy bardzo ostrym butowaniu. Wydaje mi się, że nie było to placebo, a auto faktycznie lepiej/ciszej/sprawniej jeździło.
Jeżeli chodzi o obecny samochód to w tej chwili przelatuje przez niego dopiero drugi bak vervy i dodałem póki co dodatek antyżelujący i kilka dni temu właśnie ten czyszczący wtryski.
Mam wrażenie, że samochód nieco się odmulił i nieco lepiej jeździ (jest bardziej elastyczny). Możliwe, że to są tylko odczucia, ale chyba lepiej dmuchać na zimne i zostawić pieniądze na stacji niż później w warsztacie.
Dodatki, które używam to firmy stp (dostępne w większości marketów). Innych nie używałem, ale przy następnym zamawianiu oleju pewnie zdecyduje się na coś od Millersa alb LM.
Z takich oczywistych oczywistości to nie polecam jeździć na głębokiej rezerwie i wymieniać filtr paliwa według tego co podaje producent.

bassooner
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 2552
Rejestracja: 24 paź 2013, 13:37
Imię: Sławuś
Lokalizacja: Szamoni
Kontakt:

Re: Jak dbamy o swoje silniki ???

Post autor: bassooner » 12 gru 2016, 13:45

Temat lania oleju do dwusuwów to temat rzeka, leje się wszystko - od Mixola, który pamiętam z Trabiego, po oleje do kosiarek (niektóre nawet dość drogie i markowe) w proporcjach różnych (to też temat rzeka) ale raczej małych typu - setka albo pięćdziesiątka (kurde wódeczki bym się napił) na bak. Temat znajdziesz w necie polskim jak i niemieckim, brytyjskim, a nawet w RPA gdzie (ponoć) ktoś oficjalnie zapytał serwis Toyoty i oni oficjalnie odpowiedzieli, że "tak... lać".
Co do efektów tych zabiegów to są i "'ochy i achy" i jak "cichutko i mięciutko" itp itd ale i znajdziesz opinie sceptyczne.
Ja nic nie leję, a leję paliwa premium...
http://www.berbela.com/
Lancja Libra Intęsa SW 2004 5Rv10 150km (ale byków nie?)

Awatar użytkownika
michalkrk
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1243
Rejestracja: 13 mar 2007, 0:00
Lokalizacja: kraków

Re: Jak dbamy o swoje silniki ???

Post autor: michalkrk » 12 gru 2016, 13:46

Duch-Dziadka pisze:Pytanie takie jak w temacie wzięło się u mnie z potrzeby chwili. Mam auta które sporo kręcą kilometrów. Są sprawne ale chodzi o to aby zadbać o pompę i układ wtryskowy.
Od niedawna pracuje u mnie człowiek, który ponad 10 lat spędził w Szwecji i m.in. naprawiał auta.

Na moje pytanie powiedział, że u nich stosuję się dwie techniki, które zalecane przez najstarszych mechaników i są lepsze niż pakiety uszlachetniaczy, które można kupić w sklepie.

Do czyszczenia wtrysków zaleca się raz na jakiś czas dolać do zbiornika paliwa litr benzyny, który ma spowodować oczyszczenie układu wtryskowego.
Natomiast dla zadbania o pompę i aby wtryski się nie przytarły zalecają co drugie tankowanie dolać do zbiornika paliwa litr oleju do dwusuwa.
Niby w logice ma to sens..., ale pierwsze słyszę o takiej metodzie.

Ktoś z Was słyszał o tym, stosował???
Jakie są wasze sposoby na zwiększenie żywotności silnika???
obie metody znam i sam wielokrotnie stosowałem przy dieslach zarówno JTD jak i DTI.
Lancia Ypsilon `11 platinium
c3 2018

iled
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 237
Rejestracja: 10 cze 2016, 7:59
Lokalizacja: Wypełnij to pole

Re: Jak dbamy o swoje silniki ???

Post autor: iled » 12 gru 2016, 13:49

paliwa wzbogacane typu extra coś tam mają mniej ilości smarnych i zabijają pompy CR.
Proporcja 1:300-400
1L LM1052-350L ON
Ja leje ok 200ml ( buteleczka po supreminie na bak) czyli 68L ON

Zapomnij o mixolu czy innych syfach, naprawdę poczytaj zagraniczne fora.

Ale co ja tam wiem, pewnie wystarczy tankować super hiper power BP Lotos redb bul energy petro ;)

Awatar użytkownika
meqqex
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2393
Rejestracja: 05 wrz 2012, 18:15
Skype: pr2em0
Imię: Przemek
Lokalizacja: Chojna - ZGR
Kontakt:

Re: Jak dbamy o swoje silniki ???

Post autor: meqqex » 12 gru 2016, 13:55

Przyznam się bez bicia, kiedy kupiłem obecną Lybrę na drugi dzień zajechałem na stację paliw i odruchowo (wcześniej kilka lat miałem benzyniaka) zalałem nie całe 2L 95tki ;) po czym wziąłem ON i zalałem do pełna. Nic niepokojącego nie zauważyłem i normalnie jeździłem, a co do dolewania benzynki do diesla cosik obiło mi się o uszy że czasem raz na jakiś czas trzeba dolać kapkę benzynki a zwłaszcza w zimowym okresie.
[Lancia_Lybra_SW_LX_1.9_JTD_85kW_2004R]
6cio biegowy manual
BREMBO Brakes System
Novitec 18 inch wheels
ECU soft update STAGE 1 150 KM / 340 Nm by Ramzes_II

bassooner
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 2552
Rejestracja: 24 paź 2013, 13:37
Imię: Sławuś
Lokalizacja: Szamoni
Kontakt:

Re: Jak dbamy o swoje silniki ???

Post autor: bassooner » 12 gru 2016, 14:08

Jeśli miałbym coś lać, to lałbym jakieś środki dedykowane do silnika diesla np. takie coś:

Obrazek

albo takie:

Obrazek

w sensie coś od renomowanego producenta, co na pewno nie zaszkodzi, a może pomoże ;-)
http://www.berbela.com/
Lancja Libra Intęsa SW 2004 5Rv10 150km (ale byków nie?)

Awatar użytkownika
michalkrk
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1243
Rejestracja: 13 mar 2007, 0:00
Lokalizacja: kraków

Re: Jak dbamy o swoje silniki ???

Post autor: michalkrk » 12 gru 2016, 14:15

oczywiście LM1052 jest z wyżeszej półki i jak najbardziej dużo lepszy niz mixol...jednam znam wiele osób którzy leją mixol i nic silnikom nie jest...ile ludzi tyle jest opinii

i tak jak kolega pisze mniej więcej 200ml na zbiornik 70l
Lancia Ypsilon `11 platinium
c3 2018

bassooner
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 2552
Rejestracja: 24 paź 2013, 13:37
Imię: Sławuś
Lokalizacja: Szamoni
Kontakt:

Re: Jak dbamy o swoje silniki ???

Post autor: bassooner » 12 gru 2016, 14:19

lejąc Mixol polegasz na opinii użytkowników i jak się coś zepsuje no to trudno ;-)
a lejąc jakiś preparat masz pewność, że był testowany, kwestia jak i na ile to zabieg marketingowy? obstawiam jednak, że na pewno nie zaszkodzi.
http://www.berbela.com/
Lancja Libra Intęsa SW 2004 5Rv10 150km (ale byków nie?)

iled
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 237
Rejestracja: 10 cze 2016, 7:59
Lokalizacja: Wypełnij to pole

Re: Jak dbamy o swoje silniki ???

Post autor: iled » 12 gru 2016, 14:24

Karcher man uwierz mi że germanie czy inne narody przetestowały akurat LM1052 bardziej nie niejeden cud producent.
Nie mnie to co pokazałeś na pewno nie zaszkodzi a cosik pomoże, na bank produkty strikte do diesla producentów typu valvoline, LM pomogą.
Ino przelicz se chopie ile kosztuje LM1052 i ile dedykowany środek, ok wlewa się go raz na ileś tam tys km, ale to smarowanie jest wtedy też min.
A miałem się już nie udzielać :)

Awatar użytkownika
FXX
Administrator
Administrator
Posty: 10673
Rejestracja: 27 mar 2009, 16:14
Imię: Kamil

Re: Jak dbamy o swoje silniki ???

Post autor: FXX » 12 gru 2016, 16:09

iled pisze:paliwa wzbogacane typu extra coś tam mają mniej ilości smarnych i zabijają pompy CR.
Proporcja 1:300-400
1L LM1052-350L ON
Ja leje ok 200ml ( buteleczka po supreminie na bak) czyli 68L ON

Zapomnij o mixolu czy innych syfach, naprawdę poczytaj zagraniczne fora.

Ale co ja tam wiem, pewnie wystarczy tankować super hiper power BP Lotos redb bul energy petro ;)
Z wszystkim się zgodzę poza pierwszym zdaniem :)
Jakiś czas temu dorwałem świadectwa jakości paliw z Shella z jednej stacji z Gdyni (paliwo z Lotosu).

Zwykły ON miał smarność skorygowaną na poziomie 400um.
Dla porównania ich V-Power ON miał smarność na poziomie niecałych 200um.

Należy oczywiście pamiętać, że im mniejszy wskaźnik HFRR tym lepsza smarność paliwa.
W Polsce wartość graniczna dla tego wskaźnika to 460um.

Oczywiście to dane dla jednej konkretnej stacji, może się okazać, że na innej ta różnica będzie znikoma, ale ogólne stwierdzenie, że ON premium mają gorszą smarność jest nieprawdą.
Bez problemu można również znaleźć w sieci świadectwa jakości innych paliw, jak i wyniki niezależnych testów, które potwierdzają to.

Co do reszty, to jak najbardziej zgadzam się, LM1052 jest bodaj jednym z najlepszych olejów do stosowania razem z ON.
bassooner pisze:Temat lania oleju do dwusuwów to temat rzeka, leje się wszystko - od Mixola, który pamiętam z Trabiego, po oleje do kosiarek (niektóre nawet dość drogie i markowe) w proporcjach różnych (to też temat rzeka) ale raczej małych typu - setka albo pięćdziesiątka (kurde wódeczki bym się napił) na bak. Temat znajdziesz w necie polskim jak i niemieckim, brytyjskim, a nawet w RPA gdzie (ponoć) ktoś oficjalnie zapytał serwis Toyoty i oni oficjalnie odpowiedzieli, że "tak... lać".
Co do efektów tych zabiegów to są i "'ochy i achy" i jak "cichutko i mięciutko" itp itd ale i znajdziesz opinie sceptyczne.
Ja nic nie leję, a leję paliwa premium...
Olejów do kosiarek się raczej nie leje, bo o ile mi wiadomo to kosiarki w większości mają silniki 4-suwowe i oleje dostosowane do tych silników czyt. tylko do smarowania, a nie spalania :)
Tu mowa o oleju 2T, który się nadaje do mieszania z paliwem.

Można looknąć tu :link:, szczególnie pierwszy post i linki w nim zawarte.

PS. Zwykły ON i dobry olej 2T bądź inny środek podnoszący smarność wychodzi sporo taniej niż lanie ON Premium.
Volvo S60 R-Design D5

Były:
Alfa Romeo MiTo 1.4 16V
Alfa Romeo 159 SW 2.4JTDm
Alfa Romeo 156 SW 2.4JTD

Lancia Lybra SW 1.9JTD
Daewoo Espero 1.5 GLX

Obrazek

bassooner
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 2552
Rejestracja: 24 paź 2013, 13:37
Imię: Sławuś
Lokalizacja: Szamoni
Kontakt:

Re: Jak dbamy o swoje silniki ???

Post autor: bassooner » 12 gru 2016, 16:26

rozumiem iledzie, że karcher man to ja ;-)

no dobra pojeb... mi się kosiarki z pilarkami spalinowymi i tyle... w każdym bądź razie wiadomix że chodzi tutaj o cenę, czyli lanie najtańszego, a zarazem najlepszego specyfiku, co = się olej do dwusuwów bądź do pilarek spalinowych.

aha... a zapominamy tutaj o dbaniu o silniczek poprzez styl jazdy, czyli nie katować go na zimnym, nie gasić na tankszteli od razu, kiedy dopiero co żeśmy budzik zamknęli przed zjazdem itp ;-)
http://www.berbela.com/
Lancja Libra Intęsa SW 2004 5Rv10 150km (ale byków nie?)

ODPOWIEDZ

Wróć do „::: Hyde Park :::”