Lancia Kappa vs Alfa Romeo 164 Super

[Bartek-Lodz]

Gdzie Alfa 164 do Kappy - jak już robić jakieś tam porównania to bardziej Kappa vs Alfa 166 - nad wyborem Alfa 164 a Kappa praktycznie nie ma co się zastanawiać - Kappa górą.

[seraf]

Obecnie zrobiłem Kappa 20VT ok 1000 km także już coś mogę porównać odnośnie 164 2.0 TS którym zrobiłem ok 44 tyś km. Na plus kappy oczywiście przyśpieszenie i duzo lepiej wyciszona kabina. Wbrew pozorom spalanie w trasie przy tej samej prędkości mniejsze niż w 164. Fotele mniej wygodne ale mam narazie manualne więc pewnie w elektrycznych byłoby równie wygodnie jak w Alfie. W Lancii trochę bardziej komfortowe zawieszenie ale tu też pojawia się minus w prowadzeniu na krętych drogach i ogólnie w zakrętach - po prostu 164 jest bardziej precyzyjna i mniej "kładzie" się w zakrętach. W Alfie mam prawdziwe drewno a w kappie jest plastikowe. W kapiszonie wnętrze wygląda na nowocześniejsze i takie bardziej plastikowe za to w Alfie klasyka i ten fortepian od klimatyzacji robi mega klimat. 164 jako wolnossak genialnie zbiera się do 3000 obr/min gdzie Lancia dopiero budzi się ze snu do życia. I chyba najciekawsza rzecz to słowa żony po zakupie że jednak Alfa dużo ładniejsza i ma swój charakterystyczny styl a Kappa wygląda jak większość aut z lat 90-tych. Co jest też plusem wg żony bo zauważyła że jadąc kapiszonem można przejechać niezauważonym podczas gdy za 164 często ktoś się oglądał lub inni kierowcy podnosili kciuki w górę. Podsumowując to na dłuższą trasę zdecydowanie Kappa ale na krótkie trasy i miasto zdecydowanie 164

[Energetyk]

Prawdę mówiąc mi w 164 osobiście nie podoba się jedynie konsola środkowa która kojarzy mi się z panelem w starym autobusie ale za młody widocznie jestem na ten "look"

[kond243]

Moja Kappa ma zmodzony zawias. Sprężyny Vogtlanda -30mm Koła18 i naprawdę musiał byś się mocno przyłożyć alfą w zakretach żeby nadążyć. Jest sztywno fakt. Nie każdemu to odpowiada. Mi akurat jeździ się naprawdę dobrze. I wydaje mi się że przedliftowe fotele są wygodniejsze. Miałem alcantare ori teraz mam skórę z 16vt i są wygodniejsze.

[FXX]

Jak AR 164 to tylko wersja Q4
A jeśli właśnie Q4 to Kappa bez szans

[kond243]

Zgadzam się torsen w dyfrze robił co trzeba A V6 gra w zajefajnym akompaniamencie. Choć V6 12v AR 164 ma dla mnie lepszy dźwięk jak 24v bardziej wyrazisty.

[seraf]

Ogólnie 164 V6 czy to 12V czy to 24V bez napędu 4x4 (lub elektronicznie zawieszenia) prowadzą się słabo podobnie 2.0 V6 Turbo 12V i 2.5 TD - po prostu ciężki silnik plus jeszcze czasem automat i w zasadzie auto nie skręca.
A w 164 2.0 TS jest lekki silnik a zawieszenie praktycznie takie samo jak w V6 i w zakrętach można pojechać szybciej niż V6
Miałem 9-10 164 więc jakieś tam odczucia mam
Co do porównania do kappy to ja porównuje fabryczne zawieszenia. Wiadomo że modzone zawieszenie zawsze pomaga. Choć w kapiszonie już bym się nie odważył bardziej obniżyć przodu bo łatwo przytrzeć płytą o asfalt czy nawet rozjechanego kota.
Bo właśnie jadąc do Maniaka widząc leżącego kota podobnie jak Alfą "wziąłem" go między kołami i tylko słyszałem mielenie kości o płytę

Konsola środkowa w 164 ma swój urok ale dopiero w nocy

O i brakuje mi w kapiszonie wskaźnika ciśnienia oleju bo w 164 jest.

[FXX]

Pierwsza sztuka Q4 na świecie

[seraf]

Pierwsza sztuka Q4 na świecie

Jakby przełożył Q4 do kappy turbo to byłoby coś
Oczywiście nie z tego egzemplarza, ale są w Polsce 1-2 sztuki Q4 które nie posłużą raczej do czegoś więcej niż jako dawcy dla innych Q4

[Energetyk]

Kappa 2.0 20V Turbo Q4

No i zasiałeś ziarno... Kto pierwszy?

[seraf]

Kappa 2.0 20V Turbo Q4

No i zasiałeś ziarno... Kto pierwszy?

A może już jest coś takiego na świecie?

[tasman3310]

Taka Kappa coupe Q4

[Koperek]

jako właściciel Alfy 164 oraz Kappy...Alfa to królowa lawet.a Kappa....chyba najmniej awaryjne auto jakie posiadałem.oraz wszyscy moi sąsiedzi razem wzięci.sąsiad ma BMW 730d z 2010 i częściej ja naprawia niz kapiszona...a kapiszon jezdzi..jezdzi i jezdzi...olej,filtry i hamulce.jedyne koszty przez 3 lata. no i wentylator nawiewu,ale w Alfie tez padł..

[seraf]

164 bez awarii zrobiłem 47 tyś km ale fakt po kupnie sporo rzeczy zrobiłem.
W kappie na razie może z 5 tys km i jak na razie nic się nie dzieje.
Co ciekawe żeby kappa prowadziła lepiej wystarczy wrzucić ok 100-200 kg do bagażnika hehe