... poniżej komentarze:wujekp pisze: ↑27 sty 2022, 21:55 Adamie,
Oczywiście, to ja się z Tobą nie zgadzam
Podziwiam Twój optymizm,
Jako osoba zawodowo zajmująca się analizą danych, statystyką i tym podobnymi świństwami, stanowczo protestuję przeciwko twierdzeniu że jakikolwiek wynik będzie świadczył o bezdyskusyjnym wpływie (czy to wzrośnie czy spadnie - bez znaczenia).
Jeszcze inna kwestia, nie określiłeś które statystyki mają być miarą. Liczba wypadków? Liczba zabitych? Liczba rannych? To samo dotyczące pieszych? A może to samo na milion samochodów? Albo kierowców? Albo na milion przejechanych kilometrów? A może wpływy z mandatów? Jestem przekonany że na udowodnienie dowolnej tezy znajdzie się odpowiednia "statystyka".
Jestem bardzo ciekaw statystyk, które będziesz publikował.
A na deser takie moje przemyślenia odnośnie taryfikatora. Naprawdę uważasz że poniższe wykroczenia są faktycznie kilkukrotnie (nawet 10 albo 20 krotnie) mniej niebezpieczne od tego co nawywijał Maciej pośród łąk i pól (a tak właśnie "wycenia" je nowy taryfikator):
Omijanie pojazdu sygnalizującego zamiar skręcenia w lewo z jego lewej strony 100
Zwiększanie prędkości przez kierującego pojazdem wyprzedzanym 350
Jazda bez wymaganych świateł od zmierzchu do świtu 300
Niestosowanie się do znaków P-4 "linia podwójna ciągła" 200
a) bezdyskusyjny wpływ oznacza poprawę statystyk wypadkowych
b) sam jestem ciekawy jakie to będą statystyki, cała rzecz w tym aby porównać te same okresy jak zakładam w tym przypadku I kwartał 2022/2021. Katowicka drogówka jak każda inna prowadzi statystyki wypadkowe, które stanowią zbiór zdarzeń, które odpowiednio przedstawione w liczbach określają je jako dane statystyczne. Wszystko jedno jakie dane uzyskam, na potrzeby naszej dyskusji ważne aby w ujęciu statystycznym były to te same wskaźniki za te same okresy. Ja naprawdę nie wiem jakie dane porównawcze otrzymam, ważne jest jedno, że ilość czynników wpływających na ich ewentualne różnice to w zasadzie jedynie omawiana na Forum kwestia istotnej zmiany taryfikatora. W tym okresie można odrzucić inne czynniki mogące wpływać na dane porównawcze takie jak Covid19, znaczący wzrost ilości nowych autostrad, skrajnie różne warunki pogodowe itd, itp. To na ile będzie to reprezentatywne w ramach naszej forumowej dyskusji to inna sprawa, w naszych warunkach wszelkie logiczne uproszczenia w szacowaniu rynkowego feedback-u dla nowego taryfikatora na obecnym etapie są po prostu wskazane a pogłębione analizy z wykresami mnóstwem danych statystycznych to śpiewka przyszłości kiedy ilość zdarzeń objętych przedmiotowymi badaniami jak napisał Andrzej określona zostanie w funkcji czasu wynoszącego min. 6 miesięcy.
Do tematu Macieja wrócimy zwłaszcza jak sami znajdziemy się w podobnej sytuacji co jak zakładam jest tylko kwestią czasu .
Wartościowanie i porównywania poszczególnych składowych taryfikatora ma sens i chętnie taką dyskusję będę kontynuować ale póki co nasze badanie na kwartalnej małej próbie to badanie trendu, jak dla mnie trendu, który jednoznacznie da wynik pozytywy a jak bardzo to przekonamy się w I kwartale przyszłego roku.
Serdecznie pozdrawiam.
P.S.
w poniedziałek wracając z Gdańska na wysokości Grudziądza tak w zasadzie nie myśląc o niczym olśniło mnie, że przegląd auta kończy się. Zjechałem z A1 i w drodze do Grudziądza (do stacji diagnostycznej) natknąłem się na uroczą stację przy serwisie traktorów marki Zetor. Diagnosta myślał, że zajechała kontrola ze Śląska i auto przed nami sprawdzał jakoś tak strasznie długo (godzina po 19.00) .....
Dlaczego o tym napisałem ano dlatego, że normalnie pojechałbym dalej i przegląd sprawnego auta odbyłby się dnia następnego. Dlaczego nie pojechałem ....właśnie dlatego, że w sobotę kupiłem Motor i z przerażeniem wczytałem się w taryfikator.
Jaki to miało wpływ na bezpieczeństwo w zasadzie, oczywiście! żadne, auto super sprawne itd, to jak nasz Maciej teren niezabudowany, szeroka droga itd a jednak zboczyłem z trasy i oglądałem nowe ciągniki Zetor (bardzo ładne).