Zakup Delta III 2.0 MultiJet 165km

[vankukshe]

Witam fanów Lancii
Całkiem przypadkiem oglądam na żywo takie auto na sprzedaż: Lancia Delta III, 165 km, 2.00 MultiJet, 2012 r, manual. Ogólnie zawsze jeździłam Toyotami ( benzyna plus LPG), nigdy nie było z nimi problemów, aż żal sprzedawać, ale jak zobaczyłam tą Deltę to się zakochałam. Nie chce tylko emocjami kupować auta, także proszę o konkrety.
Czy możecie mi doradzić czy warto ryzykować z tym silnikiem? czytałam, że nie jest to najlepsza opcja przez ta uszczelkę smoka.
I jakiego spalania mogę się spodziewać?
I na co zwrócić uwagę? zwłaszcza, ze to diesel, a z takimi nigdy nie miałam do czynienia.
Będę bardzo wdzięczna za pomoc specjalistów
Sylwia

[topcio]

2.0 jtd nie najlepsza opcja? Nie czytaj takich głupot. To genialny silnik, ale musi być odpowiednio serwisowany (uszczelka smoka 30 pln )
Spalanie ... od 3,5 przy 90 w trasie do 7 w mieście.
Na co zwrócić uwagę? Większym problemem niż silnik jest skrzynia, musi chodzić płynnie bez zgrzytów, dwumasa - płynne ruszanie, światła tył led. Poza tym to jak w każdym samochodzie.

[Tomzik]

Uszczelka kosztowała w ASO ze 2 lata temu całe 30 złotych, nieco więcej zachodu jest z jej wymianą, ale bez paniki. Ja wymieniłem prewencyjnie przy zmianie oleju.

Spalanie - u mnie średnia z Excela wychodzi w granicach 6-6,5, czasami udaje się zejść nieco poniżej 6, z tego trochę miasta (małego), reszta drogi krajowe. Można zejść poniżej 5 litrów, ale to już trochę niezdrowe dla podzespołów, zwłaszcza koła dwumasowego.

Skrzynia u mnie działa bezawaryjnie, ale idealnie nie pracuje - czuć lekkie opory przy wbijaniu biegów. Ale imo ten typ tak ma. Na szczęście z tym silnikiem nie montowano słynnych skrzyń M32 tylko F40 (też oplowska, ale jednak trwalsza).

Światła odpukać u mnie wciąż wszystkie sprawne (LED-owe), na liczniku mam 235 tysięcy km.

Generalnie do tego diesla trzeba mieć jakieś regularne trasy poza miastem, inaczej filtr DPF może zacząć sprawiać kłopoty. Moja zawsze się ma gdzie "wyhasać" więc problemów nie mam póki co.

[pawzak]

spalanie na trasie około 400 km krajówka plus S-ka 50% jak na zdjęciu jazda przepisowa plus10 do 20km/h a skrzynia raczej pancerna

[Tomzik]

Mi komp pokazuje około 0,6l mniej niż wynika z obliczeń w Excelu.

[vankukshe]

ok, dzięki za info. Kolega mi sprawdził to auto w ASO i wyszło na to że dziennik napraw ma 4 wpisy -od 2017 do 2020 r, brak kodu usterek, za to widać,że przebieg potwierdzony, tzn że wszystko ok?

[vankukshe]

I jeszcze próbowałam połączyć Bluetooth mój telefon Xiaomi z autem, ale nie poszło, także obawiam się że później też będzie z tym problem. Jak połącze się auxem to wszystko powinno działać ok? będzie dobrze zbierać mikrofon? nie macie z tym problemów? bo to akurat funkcja na której mi zależy.
I do auta nie ma książki serwisowej, ale to chyba nie jest nic złego? Chociaż czytałam że aura z Belgii raczej,zawsze je mają.
Dzięki jeszcze raz za wcześniejsze info

[Dawid]

Blutka masz tylko do rozmów.Nie da rady robić streamingu muzyki.Mikrofon fabryczny w Delcie zbiera bardzo dobrze.Jeśli nie mogłaś połączyć się z telefonem to może być uwalona centralka blue&me.Koszt wymiany nie jest wielki.Potwierdzę natomiast posty powyżej.Silnik pancerny i oszczędny a przy tym nad wyraz dynamiczny.Sam koszt wymiany uszczelki nie jest duży i ogarnięty mechanik sobie z tym bez problemu poradzi.

[piterstilo]

Mam też Deltę 2012 r. sprowadzoną z Belgii. Owszem jest książka serwisowa, w dwóch językach: francuskim i niderlandzkim. Ale nie ma w niej żadnych wpisów.
Oprócz niej jest komplet innych książek z instrukcjami.
Historia serwisowa była do wglądu w ASO, dzięki temu dowiedziałem się że Delta była w miarę regularnie serwisowana.
Brak działania Blue& Me: albo się tylko zawiesiło i wystarczy odłączyć na ok 30 min klemę od akumulatora- wariant optymistyczny.
Centralka - moduł może być zepsuty. Znajduje się w schowku w desce rozdzielczej, przed pasażerem. Łatwy dostęp i ew. demontaż.
Zakup używanego modułu ( nowy to cena z pewnością przekroczy tysiąc zł.) to loteria: z jednej strony, takich modułów jest bardzo dużo z całej grupy Fiata, Alfy i Lancii z różnych modeli.
Istnieje dużo numerów modułów, które są zamienne. Np zamiast numeru widniejącego na naszym module, można dopasować kilka innych.
Ceny rozpoczynają się od 50 zł do prawie 1000 zł. Istnieje grupa modułów, które są drożej wyceniane, z powodu ich mniejszej ilości w sprzedaży jak również obsługujących
np nawigację.
Trzeba się liczyć z koniecznością wykonania tzw osiowania PROXY. Czyli w praktyce ASO, warsztat lub życzliwa osoba z programem Multiecuscan, AlfaOBD, znająca się na rzeczy.
Jest gniazdo AUX, to od biedy za pomocą kabelka można połączyć się z telefonem i słuchać muzyki i ew prowadzić rozmowy.

Wymiana felernej uszczelki smoka, kosztowała mnie w 2020 roku, też zaraz po zakupie auta: oryginalna 70 zł+ 300zł robocizna razem z wymianą oleju, nie licząc oczywiście ceny samego oleju.

W ogłoszeniach o sprzedaży samochodów widać 2 Delty z 2012 roku. Pierwsza z m. Iłów w woj. mazowieckim, a druga z Wałbrzycha.
W obu Deltach jest aktywne zawieszenie. Bardzo przyjemne w jeździe, koszmarnie drogie jeśli zajdzie konieczność wymiany amortyzatorów.

Na zdjęciu jest centralka Blue& Me
Konkretnie to moduł w mojej Delcie.

[pawzak]

Mam też Deltę 2012 r. sprowadzoną z Belgii. Owszem jest książka serwisowa, w dwóch językach: francuskim i niderlandzkim. Ale nie ma w niej żadnych wpisów.
Oprócz niej jest komplet innych książek z instrukcjami.
Historia serwisowa była do wglądu w ASO, dzięki temu dowiedziałem się że Delta była w miarę regularnie serwisowana.
Brak działania Blue& Me: albo się tylko zawiesiło i wystarczy odłączyć na ok 30 min klemę od akumulatora- wariant optymistyczny.
Centralka - moduł może być zepsuty. Znajduje się w schowku w desce rozdzielczej, przed pasażerem. Łatwy dostęp i ew. demontaż.
Zakup używanego modułu ( nowy to cena z pewnością przekroczy tysiąc zł.) to loteria: z jednej strony, takich modułów jest bardzo dużo z całej grupy Fiata, Alfy i Lancii z różnych modeli.
Istnieje dużo numerów modułów, które są zamienne. Np zamiast numeru widniejącego na naszym module, można dopasować kilka innych.
Ceny rozpoczynają się od 50 zł do prawie 1000 zł. Istnieje grupa modułów, które są drożej wyceniane, z powodu ich mniejszej ilości w sprzedaży jak również obsługujących
np nawigację.
Trzeba się liczyć z koniecznością wykonania tzw osiowania PROXY. Czyli w praktyce ASO, warsztat lub życzliwa osoba z programem Multiecuscan, AlfaOBD, znająca się na rzeczy.
Jest gniazdo AUX, to od biedy za pomocą kabelka można połączyć się z telefonem i słuchać muzyki i ew prowadzić rozmowy.

Wymiana felernej uszczelki smoka, kosztowała mnie w 2020 roku, też zaraz po zakupie auta: oryginalna 70 zł+ 300zł robocizna razem z wymianą oleju, nie licząc oczywiście ceny samego oleju.

W ogłoszeniach o sprzedaży samochodów widać 2 Delty z 2012 roku. Pierwsza z m. Iłów w woj. mazowieckim, a druga z Wałbrzycha.
W obu Deltach jest aktywne zawieszenie. Bardzo przyjemne w jeździe, koszmarnie drogie jeśli zajdzie konieczność wymiany amortyzatorów.

ja za wymianę uszczelki przy okazji wymiany oleju wraz z uszczelką bez oleju 150zł

[vankukshe]

Mam też Deltę 2012 r. sprowadzoną z Belgii. Owszem jest książka serwisowa, w dwóch językach: francuskim i niderlandzkim. Ale nie ma w niej żadnych wpisów.
Oprócz niej jest komplet innych książek z instrukcjami.
Historia serwisowa
.....

Na zdjęciu jest centralka Blue& Me
Konkretnie to moduł w mojej Delcie.

Dzięki za konkretne odpowiedzi Doceniam bardzo.
A to aktywne zawieszenie to jaki koszt naprawy moze byc? 2-3 tys, czy raczej większe sumy? I czy będę czuć przy jeździe, ze jest ono wybite czy coś z nim nie tak, czy raczej ciężko to wyczuć?

A z ta centralka Blue&Me, to poza tym bluetoothem jest mi do czegos potrzebna? Widziałam, ze nawigacja się wyświetlała, radio działało, także ona obsługuje tylko połączenie z telefonem? Bo wtedy ten aux moglby mi w zupełności wystarczyć.

I auto stoi na belgijskich tablicach, także sprzedający powiedział, ze jak wstawie auto na lawete, to moge jechac na przegląd do serwisu, nie ma problemu. Ale jakoś dziwne to, że tylko w taki sposób mogę to załatwić, koszty rosną znacznie, a sam przeglda tez ponad 400 zl. Na tych tablicach naprawdę nie można jeździć? Czy raczej sprzedający chce żebym po prostu zrezygnowała z przeglądu?

I jeszcze jedna kwestia- mój mechanik, który pracuje w ASO Fiata mówi, ze w sumie Lancia to takie ryzykowane auto, bo kto mi to kupi za kilka lat, ze sporo może stracić na wartości i w razie czego będę miała problem ze sprzedażą. Jak myślicie, to może być problem? Bo w sumie komu nie powiem o Lancii, to nikt nic nie wie, poza hasłem integrale
I tak właśnie bije się myślami Także wybaczcie przydługi wpis i masę pytań

[pawzak]

Mam też Deltę 2012 r. sprowadzoną z Belgii. Owszem jest książka serwisowa, w dwóch językach: francuskim i niderlandzkim. Ale nie ma w niej żadnych wpisów.
Oprócz niej jest komplet innych książek z instrukcjami.
Historia serwisowa
.....

Na zdjęciu jest centralka Blue& Me
Konkretnie to moduł w mojej Delcie.

Dzięki za konkretne odpowiedzi Doceniam bardzo.
A to aktywne zawieszenie to jaki koszt naprawy moze byc? 2-3 tys, czy raczej większe sumy? I czy będę czuć przy jeździe, ze jest ono wybite czy coś z nim nie tak, czy raczej ciężko to wyczuć?

A z ta centralka Blue&Me, to poza tym bluetoothem jest mi do czegos potrzebna? Widziałam, ze nawigacja się wyświetlała, radio działało, także ona obsługuje tylko połączenie z telefonem? Bo wtedy ten aux moglby mi w zupełności wystarczyć.

I auto stoi na belgijskich tablicach, także sprzedający powiedział, ze jak wstawie auto na lawete, to moge jechac na przegląd do serwisu, nie ma problemu. Ale jakoś dziwne to, że tylko w taki sposób mogę to załatwić, koszty rosną znacznie, a sam przeglda tez ponad 400 zl. Na tych tablicach naprawdę nie można jeździć? Czy raczej sprzedający chce żebym po prostu zrezygnowała z przeglądu?

I jeszcze jedna kwestia- mój mechanik, który pracuje w ASO Fiata mówi, ze w sumie Lancia to takie ryzykowane auto, bo kto mi to kupi za kilka lat, ze sporo może stracić na wartości i w razie czego będę miała problem ze sprzedażą. Jak myślicie, to może być problem? Bo w sumie komu nie powiem o Lancii, to nikt nic nie wie, poza hasłem integrale
I tak właśnie bije się myślami Także wybaczcie przydługi wpis i masę pytań

raczej z odsprzedażą problemu nie powinno być a obecnie samochody zyskują na wartości jedyny problem to raczej mechanik będzie miał bo nie będziesz do niego zaglądał

[piterstilo]

Możliwości programu AlfaOBD + smartfon+ wtyk do gniazda OBD.
Prosto, łatwo i skutecznie.

Odnośnie tematu aktywnego zawieszenia, to przed zakupem sprawdzić kolejno wszystkie 4 sztuki na obecność ew. zapocenia lub wycieku.

Koszt aktywnego zawieszenia to para amortyzatorów do przodu: ok 2800 zł
Para amortyzatorów do tyłu: ok 2600 zł.
Aktualizacja: przedni prawy amortyzator 1720 zł, przedni lewy 1429 zł
tylny 1515 zł.

Komukolwiek uda się zakupić taniej może mówić o szczęściu. Wyprzedaże itp okazje.
W autach sprowadzonych z krajów o wyższej kulturze i jakości dróg, po przyjeździe do Polski bardzo szybko dochodzi do przyśpieszonego zużycia elementów zawieszenia.
W rodzaju pękających sprężyn, wyczerpania zdolności tłumienia amortyzatorów, wybicia sworzni, tulei wahaczy itp.
W ogłoszeniach handlarzy bardzo często są określenia: nic nie stuka i nie puka. Istotnie z początku tak jest, ale auto poruszając się po naszych drogach, szybko traci te cudowne właściwości.

[vankukshe]

Dzięki za wszelkie rady i w szczególności za sprawdzenie tych cen amortyzatorów To już jednak sporo, przemyśle jeszcze temat i zobaczymy. Ale piękne autko i piękne wykończenie... ech...
Pozdrowienia dla wszystkich, bardzo fajne, pomocne forum
Sylwia

[piterstilo]

Dzięki za wszelkie rady i w szczególności za sprawdzenie tych cen amortyzatorów To już jednak sporo, przemyśle jeszcze temat i zobaczymy. Ale piękne autko i piękne wykończenie... ech...
Pozdrowienia dla wszystkich, bardzo fajne, pomocne forum
Sylwia

Można również kupić Deltę 2.0 MJTD bez aktywnego zawieszenia.
Wystarczy rzut oka na deskę rozdzielczą, w lewym górnym rogu nad radiem jest przycisk. Jeżeli jest napis SPORT, to oznacza aktywne zawieszenie.
Jeżeli jest symbol kierownicy to zawieszenie jest zwykłe i z pomocą tego włącza się wspomaganie kierownicy CITY, działające na postoju i ułatwiające manewrowanie.

Niepotrzebnie straszę ogromnymi kosztami. Są sposoby na ich zminimalizowanie. Jeżeli tylko posiadacz Delty, z jakikolwiek względów nie może nabyć bardzo drogich w zakupie, aktywnych amortyzatorów, wówczas jest możliwość zmiany na zwykłe. Aktywne amortyzatory to była opcja w większości wersji Delty.
Można więc zakupić zwykłe amortyzatory. Oryginalne lub zamienniki. Jeżeli dobrze przeszukać zasoby sklepów , magazynów ASO, dobrać odpowiednie z Fiatów:
Stilo Abarth i Bravo II to można kupić oryginalne amortyzatory lub firmowe zamienniki.
Osobiście tak postąpiłem, nowy komplet 4 sztuki, oryginalnych amortyzatorów i 2 przednie sprężyny i 2 tylne Monroe za 1000 zł.
Tak skomponowane zawieszenie mam, takie jak lubię: sprężyste, bardziej miękkie niż było, lecz wytrzymujące trudy dalszych podróży z kompletem pasażerów i ich bagaży.
Oczywiście pozostają jeszcze koszty montażu i geometrii.
W razie problemów z amortyzatorami, a po wymianie na zwykłe to już na pewno: ukaże się taki wizerunek wraz ze stosownym komunikatem: skontrolować zawieszenie.
Tylko, że komunikat znika, po chwili, niestety żółty symbol nie.
Aby pozbyć się świecącego ''wyrzutu sumienia'' trzeba wlutować rezystor/opornik: 1 do każdego amortyzatora.
Niestety, co oczywiste i zrozumiałe, tej czynności nie chcą się podejmować oficjalnie elektromechanicy.
W moim przypadku tak było, i musiałem pokątnie w garażu sobie ten patent zastosować.
Wytrzymał niemal dokładnie rok czasu. Niestety, nie było to starannie zrobione i jeden rezystor się rozleciał.
Dlatego mam to zdjęcie na którym zaświecił się błąd. Obecnie mam zamówiony nowy komplet rezystorów w cenie 35 zł i muszę to dokładnie zabezpieczyć.

Proszę bardzo, może ktoś nazywać to druciarstwem, ale nie ma innego sposobu na pozbycie się wyświetlanego błędu na tablicy.
Być może jakiś magik- elektronik mógłby wyłączyć błąd w centralce. Lecz się jeszcze taki Houdini nie objawił.
Ale centralka, oprócz funkcji sterowania amortyzatorami, odpowiada też za sportowe tryby jazdy i kierownicy.
U mnie wyłączone z pomocą rezystorów wyłączone są tylko amortyzatory.