Lancia Klub Polska

Witam. Nie mogę ogarnąć jak odtwarzać MP3 z tel w delcie. Mam system blue&me jestem połączony, wchodzę w mediaplayer i nic nie znaleziono.. pomożecie ?

Nie istnieje taka opcja by przez blue&me odtwarzać muzykę z fona.

To jak odtwarzać mp3 w tym samochodzie ?

Karta SD, płyta CD lub pendrive.

Delta po lifcie ma jeszcze AUX.

Ok już ogarnąłem. Ale za to mam inny problem z głośnikami. Przy w miarę niskim i średnim poziomie głośności jest ok płynny dźwięk, przy podkręceniu wyżej głośniki charczą. Miał ktoś taki problem ?

Miałem.

Masz zwykłe audio czy Bose?

U mnie siedzi Bose, też się skarżyłem swego czasu na "chrypki", zwłaszcza na damskim wokalu i ogólnie średnich tonach. Okazało się, że po prostu kijowe nagranie - przesterowane. Bardzo modne dzisiaj.

Kupuję oryginalne płyty CD, jakiś czas temu poszedł sam Jarre i nawet na tej płycie na wyświetlaczu mojego amplitunera co rusz zapala się napis "overload"...

Edit: nie wiedziałem, że ci l wraz z odmianami są u nas cenzurowane

Nie. Nie mam bose. To zwykle audio. Problem występuje na wszystkich nagraniach.

To może być po prostu kiepskie audio

Nie miałem do czynienia ze zwykłym radiem w Delcie. Bose jakie jest takie jest, sporo osób narzeka (też na początku marudziłem, "po ni ma panie loudnesu i przez to basssss jest lichy), ale faktem jest, że o ile utwór jest nagrany dobrze to można dać naprawdę głośno i nic nie pierdzi ani nie charczy.

Może po prostu masz już wypierdziane głośniki.Poprzedni właściciel dał im radę i membrany powiedziały papa.

Da się coś z tym zrobić ? Czy trzeba wymienić na nowe ?

Wymienić. Ale to trochę pochopny wniosek.

A jak nagrasz zupełnie inną muzykę z zupełnie innego źródła albo puścisz muzę z radia to jest to samo?

Pierdzi raczej w rytm basu czy ogólnie charczy? Co jak zdejmiesz trochę basu?

Tak czy radio czy z pena to jest to samo. Najbardziej to pierdzi jak leci jakiś kawałek rockowy. Wydaje mi się że tak ogólnie charczy jak zwiększę głośność tak od połowy w prawo

No to faktycznie albo głośniki zużyte albo zbyt wiele wymagasz