Marcin_D pisze: ↑28 lis 2020, 10:30
Widzisz Wujek i po przeanalizowaniu tematu wychodzi, że jednak większość tych "bajerów" jest przydatna i wtedy wychodzi, że ta cena jednak ma za małą różnicę do dobrze wyposażonych egzemplarzy.
Zrobił nam się mały OT
, ale to akurat dobrze
Nie mówię, że cena takiego golasa nie powinna być niższa. Raczej polemizowałbym czy (tak jak napisał Dawid) racjonalne jest oczekiwanie aż 20-25% niższej ceny. W starym samochodzie wyposażenie dodatkowe IMHO, aż tak bardzo nie podnosi ceny. A to, że ja czy Ty w ogóle byśmy nie spojrzeli na takiego golasa, to jest inna sprawa.
Akurat czujnik deszczu i automatyczne światła to jest bardzo dobry "bajer" - jak najbardziej przydatny.
pawzak pisze: ↑28 lis 2020, 7:05
Akurat Blue&me jest przydatne
Jako użytkownik Delty z wszystkimi powyższymi bajerami, pozwolę się z Wami nie zgodzić. Albo może nie tyle nie zgodzić, co nie do końca zgodzić
. Może za mało jeżdżę żeby je w pełni docenić, ale wg mnie:
czujnik deszczu działa tak sobie, bardzo często muszę "interweniować" ręcznie bo albo za późno reaguje, albo (częściej) pracuje w trybie ciągłym mimo prawie suchej szyby. Do tego i tak trzeba go za każdym razem "aktywować" po ponownym uruchomieniu samochodu.
Blu&me - tak, jako zestaw głośnomówiący. Poza tą funkcjonalnością działa tak sobie. Może ja mówię za mało wyraźnie, ale głosowe wybieranie numeru - na palcach mogę policzyć sytuacje, kiedy udało mi się uzyskać połączenie z tym odbiorcą, którego nazwę wypowiedziałem. No i oczywiście, co zawsze może się zdarzyć, u mnie akurat moduł Blue&me wyzionął ducha
No ale, nie może zepsuć się tylko to wyposażenie, którego nie ma
Światła automatyczne - chyba najbardziej przydatne z tego powyższego i w Delcie w miarę dobrze działa, tzn. działa raczej zachowawczo - raczej się nie zdarza żeby w większym deszczu światła się nie włączyły, czy żeby po zmroku jechać na dziennych. Tyle, że ja jestem starej daty i nie jest dla mnie problemem włączenie świateł pokrętłem
Dlatego dla mnie to bardziej gadżet
Natomiast oczywiście lepiej jest mieć te bajery niż nie mieć i dlatego jak kupowałem swoją to kupiłem jedną z najlepiej wyposażonych dostępnych wtedy na rynku
Tyle, że nie tylko ze względu na wyposażenie, ale ogólny stan. Wyposażenie to był tylko jeden z elementów, coś co pozwoliło przełknąć wysoką cenę
