Strona 2 z 3

Odp: Popłoch przy ubezpieczaniu integralki

: 05 sty 2010, 11:57
autor: piterrro
A korzystaliscie z porownywarek? Tam w sumie mozna szybko i latwo wyliczyc skladke we wszystkich towarzystwach, potem to zweryfikowac dla powiedzmy trzech najtanszych ofert i voila! :) Ja w taki sposob nabylem swoje obecne ubezpieczenie i jestem pewien ze jest najtansze na rynku.

Odp: Popłoch przy ubezpieczaniu integralki

: 06 sty 2010, 15:25
autor: RobertWroc
Marcin_D pisze:Nacie sprawdź jeszcze taką firmę PZM TU S.A. - ja tam mam Kappe i najtaniej wychodziła ze wszystkich firm - porów nywałem i Liberty, Axe itp.

Mnie Liberty liczy składkę 2 razy wyższą niż płacę teraz.

PZM jak startowali faktycznie mieli najniższe stawki ,ale w tym roku znacznie podnieśli.Sam to odczułem przy ubezpieczeniu Kappy. Do tego doliczają opłątę za jakąś kartę członkowską, której do dziś nie dostałem.

Odp: Popłoch przy ubezpieczaniu integralki

: 06 sty 2010, 15:36
autor: Nat
Jakaś lipa z tym PZMotem. Zadzwoniłem. Dotychczasowe ceny u konkurencji miałem od 560 do powiedzmy 900.
A Ci mi wyliczyli ponad 1000. Mówię więc, że spodziewałem sie, że będzie taniej, a tu znacząco drożej. Facet na to: niemożliwe, my jesteśmy tańsi. Jak tańsi, skoro drożsi - ja na to. No to Pan nawydziwiał nawydziwiał i stwierdził, że to niemozliwe. Może się pan pomylił przy obliczaniu - sugeruję.
Nie. Może ci inni się pomylili. Wszystkie siedem innych ubezpieczalni? - pytam. Nooo może... bo to tak wychodzi...Ale my jesteśmy tańsi. :lol:
Więc grzecznie podziękowałem :)

Odp: Popłoch przy ubezpieczaniu integralki

: 06 sty 2010, 23:59
autor: pew
Nat pisze:Jakaś lipa z tym PZMotem. Zadzwoniłem. Dotychczasowe ceny u konkurencji miałem od 560 do powiedzmy 900.
A Ci mi wyliczyli ponad 1000. Mówię więc, że spodziewałem sie, że będzie taniej, a tu znacząco drożej. Facet na to: niemożliwe, my jesteśmy tańsi. Jak tańsi, skoro drożsi - ja na to. No to Pan nawydziwiał nawydziwiał i stwierdził, że to niemozliwe. Może się pan pomylił przy obliczaniu - sugeruję.
Nie. Może ci inni się pomylili. Wszystkie siedem innych ubezpieczalni? - pytam. Nooo może... bo to tak wychodzi...Ale my jesteśmy tańsi. :lol:
Więc grzecznie podziękowałem :)
ten Pan był zaprogramowany na "my jesteśmy tańsi". Taka sytuacja się zdarza kiedy firma oszczędza na:
- Panach (nie zatrudnili Panów którzy są w stanie nauczyć się paru alternatywnych programów i podjąć decyzję który użyć), lub
- programach (nie opracowany dla Panów innego programu, zabroniono im improwizować).
Długiej przyszłości nie wróżę ;-)

Re: Popłoch przy ubezpieczaniu integralki

: 07 sty 2010, 0:15
autor: RobertWroc
Ja im też życzę jak najlepiej, troszkę z mojej winy, lekko po terminie udałem się przedłuzyć polisę właśnie w PZM, miałem przy sobie kasę na opłatę za cały rok...jakież było moje zdziwienie gdy okazało się ze teraz starczy mi na pierwszą ratę :)
Oczywiście zapłaciłem, ale równocześnie napisałem wypowiedzenie umowy. Coby nie było że za późno dałem z rocznym wyprzedzeniem.
Nie zdziwiło mnie gdy moje wypowiedzenie wylądowało na dość sporej stercie podobnych.Bo wielu złapali na to, w zeszłym roku byli naprawdę poza konkurencją.

Odp: Popłoch przy ubezpieczaniu integralki

: 07 sty 2010, 9:38
autor: Bany
Wszystko mam w HDI nie szaleli to tej pory z podwyżkami,
a o mały włos sie nie przeniosłem rok temu do PZM,
Za cały rok za Integrale ok 600pln ale Otwock nie Warszawa...

Odp: Popłoch przy ubezpieczaniu integralki

: 07 sty 2010, 10:46
autor: schab
Bany pisze:Wszystko mam w HDI nie szaleli to tej pory z podwyżkami,
a o mały włos sie nie przeniosłem rok temu do PZM,
Za cały rok za Integrale ok 600pln ale Otwock nie Warszawa...
Tak samo jak Bany mam 4 auta + chałupę w HDI i nie narzekam . Za Deltę 2,0 16V płaciłem pięćset parę złotych za cały rok . Co prawda z max - zniżkami i nie miasto , tylko powiat Kraków .

Re: Popłoch przy ubezpieczaniu integralki

: 07 sty 2010, 12:06
autor: matias21
no to widzisz, a ja w Gdańsku za swoją delte płaciłem w allianz direct 340 zł, a nic innego tam nie ubezpieczam :P

Odp: Popłoch przy ubezpieczaniu integralki

: 07 sty 2010, 12:45
autor: miszax
Co prawda to nie ubezpieczałem Delty ale Dederkę Turbo i teraz Kapiszonka w Generali Direct i za Dedrę zapłaciłem tam 320 złotych (o ile dobrze pamiętam) za cały rok, a teraz kapiszonka na dwie raty 345 (przy jednorazowej wpłacie wyszło by 313 PLN). A i jeszcze dostałem w cenie NW i skrobaczkę do szyb wraz z rękawiczką - na zimę jak znalazł ;)

Odp: Popłoch przy ubezpieczaniu integralki

: 07 sty 2010, 13:56
autor: Lajka
HDI było konkurencyjne jeszcze ok 2-3lat wstecz.
Ubezpieczałem swoje miłości tylko u nich - do czasu, zaczeli sukcesywnie przekonywać mnie że zwyżki typu 50-80zł rocznie to norma...i że rzeczywiście taniej było, na początku, gdy były promocje (5% od dyrektora i inne bzdety).
Aktualnie nic u nich nie mam - ostatnie auto które ubezpieczałem wyliczyli mi na ok 300zł drożej niż w ubezpieczalni na którą się zdecydowałem.
Nie wspomnę o wygodzie firm takich jak link4/liberty etc - w HDI co rok wzywali mnie na wznowienia polisy.
Dla mnie to była jakaś paranoja - teraz siedzę w domu i wszystko załatwiam taniej i jednym kliknięciem.
Chyba leniwy jestem. ;)

Odp: Popłoch przy ubezpieczaniu integralki

: 08 sty 2010, 12:00
autor: piterrro
Jednym kliknięciem czyli przez direkta link4 czy cos innego? Bo rozumiem że klikasz wydrukuj i juz masz ubezpieczenie :D Swoją drogą chyba wygodniejszego sposobu nie ma :)

Re: Popłoch przy ubezpieczaniu integralki

: 08 sty 2010, 13:48
autor: wuka99
A ja dość intensywnie się ostatnio rozglądałem za tanim ubezpieczeniem i o dziwo wszystkie direct'y wyliczały mi stawki porównywalne do tej jaką uzyskałem u przedstawiciela ubezpieczeniowego PZU. W efekcie ubezpieczyłem się ostatecznie w PZU, gdyż jeśli coś się stanie (a mam też AC) to przynajmniej przy okazji będę mógł przy okazji ulżyć sobie i nazwyzywać agenta ;) Korzyścią agentów ubezpieczeniowych są ich indywidualne zniżki, które czasami powodują niższą cenę niż w direct'ach czy bezpośrednio w oddziałach TU i tak właśnie było w moim przypadku, gdyż z początkowo sugerowanej składki 1500 nagle zrobiło się 1211 pln. Wiec polecam sprawdzenie oferty u jakiegoś przedstawiciela, jeśli nie pomoże to na pewno nie zaszkodzi.

Odp: Popłoch przy ubezpieczaniu integralki

: 11 sty 2010, 22:16
autor: maydayns
Dawniej dobre bylo HDI potem przeszedlem na PZM bo bylo najtaniej, a teraz na szczescie przed wyjazdem chcialem przedluzyc i jak mi kobieta strzelila cos kolo 800zl (wczesniej placilem kolo 560zl) to podziekowalem jej grzecznie, poszperalem w necie i za pakiet OC + szyby + NW kierowcy i pasazerow i psa + podstawowy assistanece zaplacilem niecale 490zl (znizki full) na dwie raty, a to wszystko w AXA Direct, naprawde polecam!!

Odp: Popłoch przy ubezpieczaniu integralki

: 12 sty 2010, 10:57
autor: piterrro
z tymi zniżkami u agenta to jest bardzo różnie kiedyś gdy jeszcze u nich ubezpieczałem auto, nigdy nie dostałem jakieś specjalnej zniżki, jedyne to znizki za bezszkodowa jazde... tak czy inaczej, mysle ze agent tylko dajac jakas mega wielką zniżke, przebije directy...

Odp: Popłoch przy ubezpieczaniu integralki

: 12 sty 2010, 12:00
autor: Nat
Finałowa rozgrywka odbyła sie pomiędzy firmą, o której mam bardzo dobre zdanie, czyli Allianz a AXA.
Allianz był ciut tańszy(OC+assistance: 587, OC+ASS+NW: 637), AXA ciut droższa (OC: 596, OC+NNW: 655, OC+NNW+ASS 703), ale jednak wybrałem AXA.

Przyczyny:
1. ASS lepsze - w allianz holowanie tylko do 125 EURO, działa tylko w przypadku wypadku, w AXA nawet do przebitej opony tudzież braku paliwa przyjadą
2. NNW lepsze: - w allianz do 10 000 zł na osobę, w AXA kierowca do 250 000, pasażerowie do 50 000 zł każdy
3. W Axa skorzystałem z opcji polecenia, którą znalazłem na forum Renault. Teoretycznie dodatkowa zniżka 50 zł , nie wiem, jak to babce wyszło, ale policzyła 665 zł za najbogatszą opcję (OC+ASS+NNW)

Przy okazji - gdyby ktoś się decydował na axa to przy wyliczaniu składki należy podać numer "polecającego", np. mój - AA/1661088/00.
Korzyść obopólna, bo dla ubezpieczającego się to 50 zł zniżki, a dla polecającego jakiś talon na balon.