Kappa vs.Mercedes W202

Moderator: stabraf

Awatar użytkownika
devil-85
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 216
Rejestracja: 25 lut 2011, 3:32
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Kappa vs.Mercedes W202

Post autor: devil-85 » 24 sie 2011, 21:25

kolego aro w mercach były tylko 2.0,taki właśnie znawca z ciebie nie wypowiadaj się jak nie miałeś takiego auta przejechałeś się i ci nie spasował ale ten merc ma już 20 parę lat a twój jtd będzie w tym wieku dano na złomie a merc będzie dalej klekotał.I nie raz Cie wyprzedzi jak będziesz stał z machą w górze na poboczu :D

Awatar użytkownika
devil-85
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 216
Rejestracja: 25 lut 2011, 3:32
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Kappa vs.Mercedes W202

Post autor: devil-85 » 24 sie 2011, 21:37

tak apropos na głównej stronie skody w cenniku dalej widnieje nieśmiertelny TDI bez udziwnień 110 koni

Boorek

Re: Kappa vs.Mercedes W202

Post autor: Boorek » 24 sie 2011, 22:00

devil-85 pisze:tak apropos na głównej stronie skody w cenniku dalej widnieje nieśmiertelny TDI bez udziwnień 110 koni
nie rozumiem... jak to bez udziwnień? turbo i dwumas to on ma. Co do reszty to cóź miałem 2 Lancie jedną rozbiłem w drugiej padł silnik, no i co z tego, dalej sobie przeglądam ogłoszenia sprzedaży, a nóż znajdzie się coś ciekawego? jak bym chciał niezawodne auto to bym kupił Ładę... teraz mam 2 Alfy TS jedna 8v druga 16 i też nie narzekam, bo od samochodu oczekuję czegoś więcej jak możliwości przemieszczenia się z punktu A do B, a moim zdaniem za umiarkowane pieniądze tylko auta włoskie coś takiego oferują (no może jeszcze kilka francuzów) i wcale nie narzekam na drogie części, słabe zawieszenie (sic!! makaroniarze nie spodziewali się że w końcu XX wieku, ktos będzie zmuszony jeszcze jeździć po drogach jak nasze) czy spalanie paliwa, ważne że jak jadę moimi autami to od razu mam lepszy humor. I żeby nie było że twierdzę że włoska motoryzacja jest najlepsza bo tak nie jest, ma jednak w sobie coś co mnie do niej ciągnie i Ty tego nie czujesz.

Alan

Re: Kappa vs.Mercedes W202

Post autor: Alan » 24 sie 2011, 22:08

A temat dalej nie w humorze?

Awatar użytkownika
devil-85
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 216
Rejestracja: 25 lut 2011, 3:32
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Kappa vs.Mercedes W202

Post autor: devil-85 » 24 sie 2011, 22:09

nie chodzi o to że nie czuje,wcześniej koledzy stwierdzili że jtd jest bez awaryjne i lepsze niż w niemieckim mercu więc śmieszą mnie takie śmieszne opowiadania co 2 jtd jest zarzygany olejem kopci i co chwile coś pada wystarczy spojrzeć na forum ile jest problemów gość od thesisa napisał wczoraj że wymieniał pierścienie w silniku to ile on miał przejechane ?przecież to w miarę nowe auto.Ja osobiście mam jeszcze golfa w dieslu w moich rekach ze 6 lat silnik błysk zero kropli oleju bądź innego ustrojstwa ma ponad pół miliona i śilniku wymieniłem jedynie wiecie co olej:) a o kopceniu zapomnij

Alan

Re: Kappa vs.Mercedes W202

Post autor: Alan » 24 sie 2011, 22:32

A odwieczny problem układu EGR w TDI twojego motoru nie dotyka? nie rzyga Ci tam olejem? Jutro walnę fotę jak wygląda TDI w naszym Pasku :)

Awatar użytkownika
devil-85
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 216
Rejestracja: 25 lut 2011, 3:32
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Kappa vs.Mercedes W202

Post autor: devil-85 » 24 sie 2011, 22:34

nawet nie wiem w którym miejscu on jest;p bo zaglądam tam tylko żeby płyn do spryskiwaczy dolać:)

Awatar użytkownika
lulu85
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 1390
Rejestracja: 09 cze 2009, 21:31
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kappa vs.Mercedes W202

Post autor: lulu85 » 24 sie 2011, 22:37

Alan pisze:A odwieczny problem układu EGR w TDI twojego motoru nie dotyka? nie rzyga Ci tam olejem? Jutro walnę fotę jak wygląda TDI w naszym Pasku :)
Szkoda, rozbierałem ostatnio EGR u siebie przy przebiegu 3xx.000 i byś się zdziwił równie co ja ...
EGR nie rzyga po całym silniku - jak rzyga to nie wina EGR tylko uszczelek.
Były :
Kappa TDS, Kappa 2.0 20vt, Kappa JTD

Awatar użytkownika
devil-85
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 216
Rejestracja: 25 lut 2011, 3:32
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Kappa vs.Mercedes W202

Post autor: devil-85 » 24 sie 2011, 22:40

tzn kolego lulu85?sam jestem ciekaw bo szczerze nie zaglądam pod maskę bo nie mam potrzeby.

Awatar użytkownika
devil-85
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 216
Rejestracja: 25 lut 2011, 3:32
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Kappa vs.Mercedes W202

Post autor: devil-85 » 24 sie 2011, 22:42

Hey!
Nie mogę się pozbierać po Kapiszonie.... w Lybrze mi ciasno jakoś... hmmm i tak mnie coś kusi żeby zamienić JTD na jedynie słuszny silnik benzynowy :D
Czy ktoś oglądał te egzemplarze?
tak napisał kolega MacioBa czyżby o czymś to świadczyło przed chwilą pojawiło się na forum

Alan

Re: Kappa vs.Mercedes W202

Post autor: Alan » 24 sie 2011, 22:47

Widzisz ..nic nie widzisz... MacioBa miał Kapiszona w TDS nie JTD a pozbierać się nie może bo pewnie mu do kappy tęskno. Nie wiem czy Lybre ma w JTD bo nie wnikam.

Awatar użytkownika
lulu85
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 1390
Rejestracja: 09 cze 2009, 21:31
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kappa vs.Mercedes W202

Post autor: lulu85 » 24 sie 2011, 22:48

devil-85 pisze:tzn kolego lulu85?sam jestem ciekaw bo szczerze nie zaglądam pod maskę bo nie mam potrzeby.
Być może będę podnosił moc w silniku więc czyszczę i rozkręcam większość rzeczy.

EGR był lekko zasyfiony mazią ale nie tak żeby grzybek się blokował czy coś. Poza tym na VAG COM otwiera się jak fabryka przykazała więc ani nie zaślepiam ani nie cuduję.
N75 też problemem nie jest..
Były :
Kappa TDS, Kappa 2.0 20vt, Kappa JTD

Awatar użytkownika
devil-85
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 216
Rejestracja: 25 lut 2011, 3:32
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Kappa vs.Mercedes W202

Post autor: devil-85 » 24 sie 2011, 22:57

alanie ale miał tds a nie JTD ma w librze sądząc po tym niejest zadowolony skoro napisał o słusznym silniku gdzie chodziło mu o 2.0 albo 2.0t widzisz co napisał kolega lulu85 trafiłeś na szarota jakiegoś w tym wv jak znajdę cyfrówkę to zrobię ci zdjęcie mojego silnika.Przy okazji pokaże ci w kappie przebieg 275 tyś i zero plamki i niemyty:) jedyny słuszny silnik to benzyna we włochach

Awatar użytkownika
Weeb
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 402
Rejestracja: 16 paź 2007, 0:00
Lokalizacja: W-wa

Re: Kappa vs.Mercedes W202

Post autor: Weeb » 24 sie 2011, 23:00

Czytam czytam i nadziwić się nie mogę.
Porównanie W202 z Lancią Kappą jest nieporozumieniem. Różna klasa samochodów.

Ale już porównanie Fiatowskiego 2.4JTD do MB 2.9TD to jak porównanie 1.6 FSI VAGa do 1.6 z Poloneza Caro. Dwie całkowicie rózne jednostki, wyprodukowane w całkowicie innym wymiarze czasu. Jezeli chcecie porównywać diesle i ich spalanie, odpychanie się, to trzeba porównać 2.4 JTD i 2.2 CDi - sa to jednostki zbliżone produkcyjnie.

A teraz kilka słów. Jako maniak Mercedesów, którymi woziłem się przez prawie 10 lat oraz były użytkownik Kappy, moge powiedzieć kilka słów.
Mitem jest, że Mercedes skończył się na W124/W201. Produkowano wtedy te samochody dużo bardziej dokładnie niż przytaczany W210, ale E-klasie od samego początku nei można zarzucić nic oprócz użytej EKOLOGICZNEJ farby, która wchodziła w reakcję z blachami. Stąd własnie powiedzenie, że dobrego W210 cięzko było znaleźć już na placu produkcyjnym w Stuttgarcie. Jednak jakością wykonania, kosztem serwisu, komfortem w wersji Elegance i wygłuszeniem niestety ale Lancię przebijał. Miał i nadal ma swoje wady, ale który samochód ich nie ma.

Co do W202 - jeżeli miałbym wybierać pomiędzy tym a Kappą - dla przyjemności z jazdy wybrałbym Kappę - dla oszczędności i zwykłego turlania się wybrałbym W202. Ten samochód nie rozpieszcza, jest mały, słabo u niego z komfortem, a silniki 2.2D (jeszcze nie CDi) to muły, do tego sławetna pompa paliwa Lucasa ...

Problem w tym, że łatwiej kupić zadbaną Lancię, niż nie kulejącego Mercedesa, którego przebiegi na liczniku liczone są na jedno koło. Większość to styrane życiem osobniki, w któe raczej nei warto już inwestować.

A mity o odpadających kołach są po części prawdziwe, ale pracują na nie sami właściciele mercedesów. Ze wzgledu na rozwiązanie Mercededa, dzięki któremu jego średnica skrętu biła na głowę wszystkie samochody, trzeba regularnie doglądać sworzni, któer jak tylko zaczynają "jęczeć" ogłaszają wszem i wobec, że zaraz dotrą do końca swego żywota, a koło pojedzie w przeciwnym kierunku. Jest to element, który można smiało powiedzieć jest jedynym utrzymującym koło na swoim miejscu.

Nie ma co dyskutować. lancia jest sporo tańsza w zakupie i sporo droższa w serwisowaniu, za to daje tą przyjemność, że wyróżnia się w tłumie i przyjemność z jej prowadzenia jest dużo większa niż w standardowym Mercedesie bez polotu ;)

Awatar użytkownika
devil-85
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 216
Rejestracja: 25 lut 2011, 3:32
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Kappa vs.Mercedes W202

Post autor: devil-85 » 24 sie 2011, 23:05

zgadzam się kappa się tylko fajnie jeździ i nic więcej komfort specyficzne ,,egzotyczne auto" ale z mercem nie wygra w niczym innym w w 210 niewiele brakuje do kappy pod względem komfortu

ODPOWIEDZ

Wróć do „Kappa/Kappa SW/Kappa Coupe”