Lybra - usterki i inne wady....czy warto kupic?

[bluecard88]

Witam . Wiem, że na pewno już nie pierwszy zadaje taki temat, ale mam nadzieje, że ktoś mi odpowie. Planuje zakup Lybry, bo to jest piękne autko, lecz troszke naczytałem sie o usterkach elektroniki i wału korbowego...., czy to są jakieś poważne usterki i jak to wygląda od strony portfela, czyli czy części są drogie, servis etc. Interesowałby mnie silnik 1,9 lub 2,4 oczewiście dieselek. Jak się sprawują te silniki ? Wytrzymuja duże przebiegi? Troszke mnie przeraża to, że 95% lanci jest sprowadzonych z zagranicy, cieżko znależć autko kupione w Polsce a nawet autko sprowadzone, ale jeżdżone "X" czasu w Polsce. Wszystkie są przeważnie sprowadzane i odrazu "for sell". I jeszcze jedno co zauważylem np. na stronach niemieckich mobile.de czu autoscout24.de wszytskie diesle maja 200-250 tys.km przebiegu a niestety w naszej kochanej ojczyznie standard 150-180 tys. Cieżko coś znależć odpowiedniego. Czekam na odpowiedź czy warto ? Jak wytrzymują silniczki ? Czy ta elektronika naprawdę aż tak uciążliwa? I ogołem jakie wystepują usterki? Z góry Dziękuje i pozdrawiam:)

[Nat]

Odpowiedź na pytanie zawarte w tytule: Warto.
Świetne pytanie!
Jak się domyslasz, przed Tobą zadały je rzesze innych ludzi. I to nie znikneło - jest w tym dziale.
Chocby
tutaj

albo tutaj

albo tutaj

lub tutaj

i jeszcze w wielu, wielu watkach w tym podforum.
Prześledź je.

Zajrzyj też do naszych porad na stronie głównej:

Przebiegi zachodnioeuropejskich 6-10 letnich diesli po ok 160-180 tys. km to propozycja dla miłośników bajek i legend.

[Dudi]

...troszke naczytalem sie o usterkach elektroniki i wału korbowego.....

Interesował by Mnie silnik 1,9 lub 2,4 oczewiscie dieselek.

Interesuje Cię silnik 1.9 lub 2.4, a jednocześnie naczytałeś się o usterkach wału korbowego
No to chyba nie o tych silnikach czytałeś. Albo w ogóle nie o tym samochodzie

A co do pytań, które zadałeś to jak już Nat zauważył - odpowiedzi znajdziesz w kilku miejscach.

P.S. Lybra piszemy z wielkiej litery.

[Nat]

pewnie chodzi nie o sam wał, lecz o czujnik położenia wału.

[Dudi]

pewnie chodzi nie o sam wał, lecz o czujnik położenia wału.

Też o tym pomyślałem, ale nie wiadomo co autorowi chodzi po głowie

P.S. Wczoraj taki czujnik padł w firmowym Focusie TDCi. Koszt zakupu i wymiany prawie taki sam jak w Lybrze.

[skyblu]

pewnie chodzi nie o sam wał, lecz o czujnik położenia wału.

Też o tym pomyślałem, ale nie wiadomo co autorowi chodzi po głowie

P.S. Wczoraj taki czujnik padł w firmowym Focusie TDCi. Koszt zakupu i wymiany prawie taki sam jak w Lybrze.

Kolega miał Focusa dies, wał sie rozsypał.....
awaryjność zależy od poprzedniego właściciela-li.......
jedni dbają inni eksploatują, aż coś się zepsuje, delikatnie to nazywając ,
zakupiony w kraju, masz z przebiegiem "chodliwym", teoretycznie za granicą przebieg rzeczywisty, zdaniem moim, mocniejszy silnik /2,4/ zawsze będzie mniej wysilony nawet z dużym przebiegiem,
krajowy z mniejszym przebiegiem z zdarta gałką od wachlowania w korkach
pozdrawiam i polecam zakup klubowego auta

[makar70]

kolego kupuj,ja kupiłem trzeba troszeczkę popracować nad autem ale będziesz zadwolony naprawdę dobre auto ,chyba że nie masz serca

[tommydacho]

2,4JTD to silnik nie do zdarcia. A przebiegi na zachodnich drogach 200 000km czy 250 to nic wielkiego. Chyba że do miasta kupujesz na krótkie dystanse, wtedy diesel raczej sensu nie ma.

[AromaticArt]

Ja niedawno stalem sie posiadaczem Lybry 1.9 jtd i co moge powiedziec, to tyle, ze wizualnie jest sredniawo (ktos po prostu o nia nie dbal w srodku) a nie jest trudno doprowadzic do takiego stanu delikatne alcantarowe siedzenia. Natomiast z usterek, bylem u mechanikow zeby mi dokladnie sprawdzili samochod etc i rocznik 2000 trzyma sie jak nowka, nie wymaga najmniejszego wkladu finansowego oprocz... sterownika wycieraczek i czytalem ze wlasnie ten sterownik lubi mimo wszystko pasc (koszt mysle max 100zl). W mojej Lancii tak to wyglada, musisz znalezc zadbany mechanicznie egzemplarz to bedzie sluzyl dlugo i niezawodnie. Ja wole zaplacic troszke pieniedzy na doprowadzenie wnetrza do nowosci niz jezdzic po serwisach i wydawac bog wie jakie pieniadze zeby w ogole jezdzila Pozdrawiam

PS. I tak, Lybra to swietny wybor

[bluecard88]

Mozliwe panowie ze chodzi o ten czujnik........niestety nie jestem mechanikiem i nieznam sie dokladnie, a o tym wale tzn o tym czujniku slyszalem od znajomego. Dzieki koledzy za wszytskie odpowiedzi i mam nadzieje ze cos sensownego trafie. Jeden forumowicz Mi oferuje Lybre 1.8 w kombi za 14tys do opłat bodajże sciągnieta z Italii, rok 2000 79tys przebiegu. Narazie czekam na fotki tego autka.

[AromaticArt]

2000r i 79tys przebieg?...

[brygadzista1]

Koledzy z przebiegami to jest na prawde roznie. Nie zgodze sie z teza iz nie mozna znalezc diesla z przebiegiem 150tys km. Mozna ale trzeba za niego troche zaplacic. Moi starsi maja salonowa Siene 99r 45 tys km przebiegu. I co mieli by oddac to auto ktore pachnie fabryka za 3 tys zlotych? Np niemcy tez kupuja diesle zeby robic 15 tys km bo przy 150 tys km koszt i tak sie zwraca a niektorzy po prostu wola jezdzic dieslami z turbo oczywiscie. Idac dalej ostatnio mialem Audi A4 1.9 TDI w automacie rok 96 przebieg 258 tys. Jasna skora jak nowa silnik w perfekcyjnym stanie generalnie o auto wlasciciel dbal. serwis do konca. Nie mozna sie bac takich przebiegow bo lepiej kupic serwisowane 250 tys km niz krecone 170. No ale zgadzam sie Polacy kreca liczniki jednak z winy klientow ktorzy za smieszne pieniadze chca prawie nowe auto.

[AromaticArt]

brygadzista1 oczywiscie masz racje, co swietnie opisywal juz zamieszczany tutaj artykul handlarza (topic bodajze fakty i mity handlu samochodami, jakos tak ) jednak jestem zwolennikiem sprawdzania na ile to tylko mozliwe przebiegu, nawet jesli wydaje sie autentyczny, bo zdazaja sie przypadki gdzie auto z 2000r ma przebieg 250tys, wydaje sie autentyczny, a potem okazuje sie ze jezdzil na taksowce i ma grubo ponad 600

[Sharuga]

Nie ma aut, które się nie psują. Myślę, że Lybra nie odstaje od średniej.
Czy warto? Mam moja od marca i chyba zakochuję się coraz bardziej w tym aucie
Co do przebiegów - można trafić 10 latka z przebiegiem 100-150 kkm, ale to naprawdę rodzyny. Uważam, że zdecydowanie więcej jest turbodiesli w tym wieku z przebiegiem 500 kkm niż 100 kkm. Bo na liczniku to wszystkie mają tak samo

Jeśli chcesz auto naprawdę przyjemne, ciekawe i ponadprzeciętnie wygodne a poza tym nie lubisz ginąć w tłumie takich samych aut - Lybra jest idealnym wyborem.

[wujekp]

Mozliwe panowie ze chodzi o ten czujnik........niestety nie jestem mechanikiem i nieznam sie dokladnie, a o tym wale tzn o tym czujniku slyszalem od znajomego.

A ten znajomy to ile Lybr w swoim życiu widział? Czy może wypowiada się bo słyszał od znajomego ...