Dedra to bezpieczny samochód - moja kolizja

[Anonymous]

Nie wiem jak inne Lancie ale dedra to chyba bezpieczny samochód. Dzisiaj miałem wypadek moją Dedrą i chociaż wyrwało mi lewe koło razem z amortyzatorem i wachaczem i pewnie jeszcze kilka innych części, ze zderzaka nie było co zbierać, z rejestracji zrobiła się harmonijka, obydwa reflektory poszły w niepamięć, maska się rozdarła, lewego błotnika po wypadku nie wiedziałem gdzie szukać, to ani mi ani moim pasażerom nic się nie stało. Oczywiście jechałem w pasach ale tak naprawdę to nawet nie odczułem jak wjeżdżałem w ciężarówkę a później w Forda Sierrę. Zakończyło się tym że lecieliśmy z 50m bokiem aż w końcu się zatrzymaliśmy. W tym szoku to nawet nie pamiętam jak zahaczyłem Sierrę a skasowałem jej tylne drzwi i wyrwałem tylny zderzak. Uważajcie na drogach bo warunki są przej.....

[Anonymous]

Dobrze że wam sie nic nie stało, pogoda naprawde jest prze.....na, w dniu dzisiejszym zgineła wraz z 6-cio letnia córką znajoma mojego dobrego znajomego, przestroga i jeszcze raz przestroga, niby zimowe opony a gó...no daja jak ktos nie potrafi dostosować prędkości da warunków na drodze

[Miro]

Wypadek Dobrze ze Ci sie nic nie stalo i twoim pasazerom.
Hm... co teraz bedzie z autkiem Bedziesz naprawial czy moze bedziesz szukal innej Lancii

No jakby nie bylo to mamy grudzien i pogoda dzis byla naprawde kiepska, trzeba bylo bardzo uwazac na siebie jak i innych. Mojemu koledze dzis sie przytrafilo starcie z kraweznikiem ale na szczescie uszkodzil sobie tylko felge...

"Dedra jest bezpiecznym autem tak jak kazda inna Lancia"

[-OLO-]

Przykro gorbi. że ciebie to spotkało , ale na szczęście nic wam się nie stało, co dalej z lucynką

[Nat]

No to masz piękny prezent na gwiazdkę, że przy takich zniszczeniach nic Wam sie nie stało.
Ja mam 300 km do zrobienia jutro (na dodatek kijowa w 2/3 trasa Wawa Poznań) i chyba będe jechał bardzo przepisowo (szczególnie jeśli śnieżyca).
Wesołych (mimo wypadku) Świąt.

[mario09]

Cale szczescie, ze wszyscy cali i zdrowi.
Ja wracalem wczoraj w nocy do domku (okolo godz 1szej w nocy), cale szczescie juz wtedy przestal padac snieg. Droga byla strasznie zasniezona mimo tego, ze jest mocno uczeszczana (plug, piaskarka - ani widu, ani slych). Cos ta nasz sluzba drogowa sie obija.
Co ciekawe wlasnie wczoraj dowiedzialem sie, ze jest taki przepis, ze sluzba drogowa ma obowiazek zaczac odsniezac drogi do dwoch godzin po zakonczeniu opadow. Z tego wynika, ze gdyby tak padalo bez przerwy to mogliby nigdy nie wyjechac w teren.

[Kubek]

No to ladnie, szkoda Dederki, mi sie wydaje ze raczej sie tego nie oplaca juz robic, a masz moze jakies zdjecia tej powypadkowej Dederki ?
warunki sa ciekawe, moja Dedrka mimo ze mam zimowki, troche stare co prawda, ale zeby mi tylkiem nie zarzucilo to musze jechac bardzo wolno na zakretach, przy 40 to juz zaczyna motac tyleczkiem. W gole problemy sa z ruszeniem nawet na dwocje, na jakims lodzie to mi tak mieli tymi kola, ze musze odrazu na 3 wrzucic bo inaczej bede stal w miejscu.

A tak sie jeszcze zapytam, ostaly ci sie moze w tej Dederce, szkielka od lusterek z podgrzewaniem ? ( oczywiscie jesli nie myslisz o remoncie tej Dederki )

[Anonymous]

Jaqob, link do części dałem wyrzej

[Anonymous]

ja kiedyś "wjechałem" w Pasata combi i poszedł mu tylny zderzak a u mnie tylko był lekko porysowany co mnie bardzo zaskoczyło a na drogach faktycznie nieciekawie sam już wykonałem kilka "kółek" na sniegu w tym roku więc teraz szczególnie się pilnuję szczęśliwie że Wam się nic nie stało ale Jaqob ma chyba rację że Dederka na części pójdzie

[Majkel]

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C723749 cały przód

Caly przod... ale juz bez reflektorow i kierunków bo moja lucynka zabrala

[mustafi]

Skoro oplaca sie naprawiac ta dedre to znaczy ze wypadek nie byl mocny. Przewaznie takich starszych aut nawet po wiekszej stluczce nie warto naprawiac.

[Anonymous]

Taj sobie gorbi spokój z ta dedrą, wiem ze ci jej żal, ale ja bym ja sobie na części zostawił, bo jak to starzy górale mówią, jak sprzodu walona to juz starch jeździć

[Blash]

dokładnie ,gdyby to było auto za 100000 to mozna by było cos kombinowac a tak to wydasz wiecej niz auto warte

[sloneczna]

Za ile ją oddasz (znajomy pyta)

[TADEO]

jak dostaniesz czesci za pol darmo i jestes blacharzem to sie oplaca naprawic a jak nie to kupuj nowa derdre a ta mniej na czesci