Lancia R.I.P. ?

[broker]

Lancia (Ypsilon) = Italia, ten moment właśnie nastąpił. Wszystkie strony Lancii w Europie wyglądają tak samo, oferują już tylko serwis po sprzedażowy.
W tym momencie kupno Lancii jest możliwe tylko we włoskich salonach, w innych krajach tylko prywatny import, nawet nie wiem, czy dilerzy umożliwiają indywidualne zamówienie.

http://www.lancia.pl/

[Tomzik]

Wygląda to bardzo smutno

[Dudi]

[youtube][/youtube]

[Nat]

Spóźniony Prima Aprilis? GAC chciałby uruchomić na nowo produkcję Lancii

Nie znacie GAC?
Nic dziwnego.
Mało kto orientuje się w gąszczu chińskich marek motoryzacyjnych, z których spora część kopiuje po taniości wyroby światowych koncernów, lub po prostu wykupuje upadające marki.

GAC chce produkować auta pod marką Lancia w Brazylii.
Co w sumie nie jest nowością, przecież SAIC kupił bankrutujące MG ; BAIC upadłego Saaba, Gelly kupił Volvo i London Taxi International, a Byd przymierza się do zakupu Maybacha.
No i zoyte nadal produkowało po śmierci chińską Lybrę.
No i jak, jesteście gotowi do zmiany waszych Thesisów, Delt, Ypsilonów i Lybr na jakieś chińskie auto produkowane w Brazylii?

[Jacek_SuchaB]

A od kiedy STHIM (Sichuan Tengzhong Heavy Industrial Machinery) kupił Hummera, mówi sie swojsko Cha-ha ( chiński hummer).

[matis1906]

O ile w przypadku Volvo, Geely kupując Szwedzką markę odziedziczyli całą dostępną wówczas technologię którą mogli potem wprowadzić na Chiński rynek i zrekompensować koszty inwestycji w Volvo. Szwedzi dostali wolną rękę i teraz widzimy że marka rok w rok notuje wzrost sprzedaży, a ten wzrost to nie jakaś tam marginalna wartość, co chwilę padają nowe rekordy.
Ten przypadek pokazuje że współpraca z Chińczykami bywa niekiedy owocna, pod warunkiem że będzie to współpraca a nie przerzucanie linii produkcyjnych do Brazylii i klepanie Lybr od nowa.
Pozdrawiam

[Bichoń]

Chińczycy potrafią coś zrobić dobrze, jeżeli stoi nad nimi biały kontroler jakości (z batem w ręku).
Gdyby jeszcze wskrzesili stare modele z lat 90-tych i sprzedawali je w chińskich cenach, to jestem za!
Elektronika jest robiona w Chinach i jakoś świat się nie wali. Koleje zapierniczają u nich 250km/godz, a są i szybsze. Miliony samochodów wyprodukowanych w Chinach jeździ (po Chinach ) i jakoś tam sobie radzą. Więc dlaczego z Lancią mieli by sobie nie poradzić?

[Energetyk]

Jeszcze trochę i będziemy pracować dla chińczyków. Co więcej, będzie nam z tym dobrze... Przy okazji będzie można jeździć jakąś ChiLancią Historii i tak się już nie odbuduje.

[Helios]

Volvo chińskie, Jaguar indyjski, więc może jest to szansa na powrót Lancii dzięki inwestorowi z Azji

[Jacek_SuchaB]

No ba...
a na znaczku będzie to : 矛

[luka]

Pamiętam jak na forum Volvo szydzili z chińskiego przejęcia, a tak na prawdę po latach okazało się, że to był bardzo dobry ruch który być może uchronił markę przed upadkiem. Czasy się zmieniają i trzeba w końcu przywyknąć do "to SE ne wrati" nie wiem czy dobrze napisałem

[Jacek_SuchaB]

Volvo przeżyło przejęcie, ale czy to samo można powiedzieć np o Saabie, MG i wspomnianym przeze mnie Hummerze? Kitajce sprzedawali go już po mniej niż jednej trzeciej ceny amerykańskiego oryginału, ale nawet w Rosji go nie kupują...

[FXX]

Tylko porównaj w jakim stanie było Volvo w momencie przejęcia, a w jakim np. SAAB. Jaka była gama modelowa i wcześniejsza polityka włodarzy marki.
SAAB już od dawna był trupem.

Wysłane z mojego SM-T555 przy użyciu Tapatalka

[Jacek_SuchaB]

Fakt.
Takim samym bankrutem był MG Rover...

Powiedz, jakie szanse ma Lancia po chińsku?

[FXX]

Nie wiem co było z MG, ale GM już w 2009 roku próbowało wymusić na rządzie Szwecji dotację dla upadającej marki.

A Lancia po chińsku w Europie nie ma racji bytu.
Chińczycy musieliby zacząć wszystko od zera - wybudować zakłady produkcyjne, rozwinąć technologię etc.

Gelay w przypadku Volvo kupiło wszystko - fabryki, technologię, zaplecze logistyczne.