Lancia Klub Polska

"schab" pisze: Mam dokładnie przeciwne zdanie ! I znam kilku innych którzy to potwierdzą .
Na wiosnę będę zmieniał 6 szt opon marki Pirelli P6000 ( 195 x 50 15' ) - mają po ok. 4 mm bieżnika - odstąpię gratis . Zmieniam na Barum Bravuris ...
Może napisz jeszcze nazwę bieżnika na tych Barumach - bo mają różne i jak łatwo zgadnąć - o róznych właściwościach ... ( może tu jest pies pogrzebany )

Jeśli chodzi o moje Barumy to są Brillantis (mowa o letnich). Jeszcze jak jest sucho to w miarę dają radę i są ciche, ale na mokrym tragedia. Wszystkie Pirelli mają to do siebie, że są głośniejsze i mają nieco większe opory toczenia niż np. Dunlop'y, Goodyear'y, Continental'e, Michelin'y czy Bridgeston'y ale na mokrym zapewniają najlepsze drogi hamowania i odprowadzenie wody, zarówno na prostej jak i na zakrętach.
Jak chodzi o zimówki to na WinterCarving też nie mogę złego słowa powiedzieć. Teraz zobaczymy jak się będzie sprawować nowa SnowSport Pirelli. Generalnie zasada jest taka, że opona nastawiona bardziej na sport będzie się lepiej w zimie sprawować na mokrym niż na śniegu czy błocie pośniegowym. I o taką oponę mi chodzi, bo w górach nie mieszkam, a przecież jak drogowcy nie zaśpią to i tak większą część jeździmy po mokrym a nie po śniegu. Poza tym często też zdaża się w zimie że pomimo mrozu jeździmy po suchym bo nie ma żadnych opadów. I tu od SnowSport oczekuję że będzie lepsza niż Carving.

"schab" pisze:

"Dudi" pisze:Co do opon zdecedowanie odradzam Barumy (dopisze jakie jak sprawdze teraz nie pamiętam), przynajmniej letnie. Przeżyłem szok kiedy pierwszy raz przejechałem się nimi po mokrym. Totalna porażka, Brava bez ABS na oponach Pirelli P6000 na mokrym zatrzymuje się wcześniej niż Lybra na Barumach z ABS-em (przy jednakowej szerokości 195).

Mam dokładnie przeciwne zdanie ! I znam kilku innych którzy to potwierdzą .
Na wiosnę będę zmieniał 6 szt opon marki Pirelli P6000 ( 195 x 50 15' ) - mają po ok. 4 mm bieżnika - odstąpię gratis . Zmieniam na Barum Bravuris ...
Może napisz jeszcze nazwę bieżnika na tych Barumach - bo mają różne i jak łatwo zgadnąć - o róznych właściwościach ... ( może tu jest pies pogrzebany )

Przypuszczam że Dudiemu chodzi o Barum Brillantis, które faktycznie nie zbierają zbyt dobrych ocen.

"Dudi" pisze:Jak chodzi o zimówki to na WinterCarving też nie mogę złego słowa powiedzieć. Teraz zobaczymy jak się będzie sprawować nowa SnowSport Pirelli. Generalnie zasada jest taka, że opona nastawiona bardziej na sport będzie się lepiej w zimie sprawować na mokrym niż na śniegu czy błocie pośniegowym. I o taką oponę mi chodzi, bo w górach nie mieszkam, a przecież jak drogowcy nie zaśpią to i tak większą część jeździmy po mokrym a nie po śniegu. Poza tym często też zdaża się w zimie że pomimo mrozu jeździmy po suchym bo nie ma żadnych opadów. I tu od SnowSport oczekuję że będzie lepsza niż Carving.

Jeździłem na Michelin Snow Pro i muszę stwierdzić , że nie są ani snow , ani pro ! O ile na zmarzniętym śniegu trzymają nieźle ( ale w takich warunkach to trzyma nawet opona całoroczna ) , o tyle na błocie pośniegowym i wodzie nie trzymają wcale - ani w płaszczyźnie podłużnej , ani poprzecznej . Sporo lepiej było na poczciwych Kormoranach Winter ...
W tym roku testuję zimowe Nokian-y i po pierwszych ( niewielkich )śniegach muszę powiedzieć , że jest nawet dużo lepiej niż się spodziewałem . Wodę odprowadzają jak letnie opony deszczowe , a mokry śnieg i błoto pośniegowe to wręcz ich żywioł !

Odradzam opony marki Sava - na mokrym śmierc w oczach Już zimowe Kormorany spisują się lepiej na mokrym.

Zimowe:


Źródło: Motor z dnia 8.10.2007

Odgrzebuje stary temat, ponieważ wiosna nadchodzi wielkimi krokami (w Łodzi obecnie śnieg i -4stopnie), i planuje zakup nowych opon (moje obecne koreańce to totalna katastrofa)!
Potrzebuje oponki 195/50R15 i to jakiejś przyzwoitej jakości (wkońcu te 140kucy zobowiązuje).
I teraz moje pytanie co sadzicie o japońskich oponach Toyo i Yokohma,
zastanawiam sie and dwoma modelami:
TOYO Proxes T1R 195/50R15 [82V]
Yokohama 195/50r15 82V AVS Sport V102
Oczywiście linki są poglądowe, różnica w cenie jest jednak znaczna, ale jeśli różnica w jakości idzie w parze to mogę przecierpieć.

mam yokohame u siebie tylko inny model, co moge napisać oponka doskonale trzyma sie suchej nawierzchni, naprawde ciężko spowodować, żeby nawet zapiszczała, na mokrej juz niestety troche gorzej potrafi utracić przyczepność juz przy 2500 obr, tak samo przy hamowaniu, w zime to juz lepiej nie będe pisał bo ogólna tragedia. Napewno nie polecam oponek Baruma oraz Uniroyala.

Więc wychodzi na to, że ilu użytkowników tyle opini Co do Barumów, to zależy jaki model. Niektóre są lepsze a niektóre gorsze W alfie jeżdze na Barumach (letnie) i dobrze sie trzymią drogi, nawet na mokrym.

W barumach też nie podoba mi sie to, że wyglądają jakby non stop miały flaka są takie dziwnie jajowate, mowa o modelu brillantis nie wiem jak w innych

"matias21" pisze:W barumach też nie podoba mi sie to, że wyglądają jakby non stop miały flaka są takie dziwnie jajowate, mowa o modelu brillantis nie wiem jak w innych

To fakt! Brillantisy są to dośc kiepskie opony Ja mam Bravurisy czy jakoś tak.

spytałem sie znajomego właściciela wulkanizacji co poleca a on na to: "oczywiście Michelin, ponieważ mam na nie największą marże"

a tak szczerze to później powiedział że najlepiej te najtańsze, ponieważ oponę i tak wcześniej uszkodzisz zanim zużyjesz, chyba ze u was sa lepsze drogi.

A tko mi podpowie, jakie opony na latodo Integralki zakupić?

Ja miałem w alhambrze 215/55/16R 95h Sp sport 2020e Dunlop i autko się nic nie gibało na ostrych zakrętach a nie przy ostrym wyprzedzaniu.Na mokrej nawierzchni też dobrze się trzyma.Trochę sobie krzyczeli za nową oponke 600zł a teraz w necie była za chyba 480 jak patrzałem kiedyś.pozdrawiam

"Nat" pisze:A tko mi podpowie, jakie opony na latodo Integralki zakupić?

Ja myśle że Pirelli P6000 na niskim profilu będą jak złoto Mam takie w Bravie i jestem super zadowolony a i na lato do Lyberki też zamierzam takie nabyć

Mam letnie TOYO PROXES CF1 205/60/15 i złego słowa nie mogę na ich temat powiedzieć. Na suchym trzymają się jak złe, na mokrym odprowadzają super i nie pływają.
Zerwanie przyczepności to już trzeba bardzo mocno się postarać.