Lancia Klub Polska

Witam,
Panowie tak się zastanawiam nad domontowaniem do swojego silnika takiego ustrojstwa jak OCC czyli oil catch tank. W Delcie pomimo iż kompresja była właściwa, nie brała oleju w dolocie było dość sporo oliwy. Fabryczny separator jest raczej słaby bo to w sumie tylko puszka labiryntowa, która za wielkiego oporu nie stawia mgle olejowej. Z grubsza coś złapie ale drobniejszego towaru już nie. Ktoś montował? Jakieś przemyślenia w tym temacie? Na rynku jest tego dość sporo, ale większość nie chce się pochwalić środkiem. Poza-tym większość pachnie mi chińczykiem, który ładnie wygląda z zewnątrz ale nie spełnia swojej roli. Jak patrzyłam na domorosłe produkcje to większość robi króciec na dno zbiornika (tak 2/3 długości), upycha stalową siatkę, a czasem na powrót jeszcze zakłada separator olejowy drobny używany do osuszania w układach sprężonego powietrza. Wolałbym kupić jakiegoś gotowca, ale tak jak pisałem większość pachnie mi bezużytecznym dziadostwem, do tego jest to mega prosta budowa nie mam zamiaru też wydawać na to kilka set złotych - bo to śmieszne by za kawałek aluminiowej rurki z króćcami tyle płacić.

Witam, ja wykonałem oil całych tank z filtra odstojnikowego czaja blaster, filtr wyrzuciłem, do środka napchalem drucianek do mycia garnków, i turbo od zimnej strony suchutkie, a przed tym pojawiało się przepocenie, fabryczna odma w Renault 2.0 dCi też nie dawała rady, oleju nie bierze itp. średnio co 500km zlewam ok łyżkę stołowa czarnej nasi więc działa, wcześniej waliło w dolot

Ja kiedyś do Dedry kupiłem chyba za 150 zł taki fabryczny "tuningowy/sportowy" pojemnik i sprawdzał się idealnie.