PF 125p - pomoc w dobraniu wypełniacza.

ceva
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 165
Rejestracja: 26 kwie 2018, 18:42
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Sierpc

PF 125p - pomoc w dobraniu wypełniacza.

Post autor: ceva » 15 lis 2019, 11:57

Zwracam się do Was o poradę, podpowiedź. Jestem w trakcie remontu Polskiego Fiata, kończę blacharkę i tak jak w temacie potrzebuję pomocy w dobraniu wypełniacza jaki był fabrycznie miedzy nadkolem zewnętrznym a tylnym błotnikiem, a który musiałem usunąć. Jak to wyglądało przed i w trakcie rozbiórki nadwozia widać na załączonych zdjęciach. Przypomina to jakby spienioną smołę, nie było elastyczne, ale nie bez problemu przeciąłem to nożem.
Może ktoś spotkał się z substancją, preparatem za pomocą którego mogę to odtworzyć.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Lancia Delta III T-jet 120 KM ORO

Awatar użytkownika
KrissEB
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 753
Rejestracja: 01 kwie 2012, 0:55
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: Kraków, Bełchatów

Re: PF 125p - pomoc w dobraniu wypełniacza.

Post autor: KrissEB » 15 lis 2019, 12:07

A czy ten wypełniacz nie był czasem przyczyną tej korozji? Wygląda na taki gdzie może trzymać się wilgoć.
Chodzi o odtworzenie w 100% stanu jak z fabryki czy o zabezpieczenie antykorozyjne?
Były: Skoda Favorit 1.3 92'
         Skoda Felicja 1.3 95'
         Lancia Kappa 2.0t 16v 96'
         Lancia Y10 1,1 Avenue 92'
         Lancia Y 1,2 - 60 KM 98'
Są:
  Lancia Beta H.P.Executive 2.0 IE 82'- w trakcie remontu
  Lancia Zeta 2.0 Turbo - 147 KM 95'

ceva
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 165
Rejestracja: 26 kwie 2018, 18:42
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Sierpc

Re: PF 125p - pomoc w dobraniu wypełniacza.

Post autor: ceva » 15 lis 2019, 12:38

KrissEB pisze: 15 lis 2019, 12:07 A czy ten wypełniacz nie był czasem przyczyną tej korozji? Wygląda na taki gdzie może trzymać się wilgoć.
Raczej na pewno nie, może to tak wyglądać na zdjęciu tej strony samochodu, z drugiej to wypełnienie było nieco wyżej i wosk konserwujący miał dobry dostęp do rantu błotnika, a rant też zgnił. Wilgoci i korozji pod samym wypełniaczem nie stwierdziłem tylko fabryczny podkład. Zanim się do tego dobrałem myślałem, że to patent poprzedniego właściciela, ale niestety to w 100% fabryka.
KrissEB pisze: 15 lis 2019, 12:07 Chodzi o odtworzenie w 100% stanu jak z fabryki czy o zabezpieczenie antykorozyjne?
Raczej o odtworzenie stanu fabrycznego, choć odporność przeciwwilgociowa jak najbardziej wskazana (więc chyba wszelkie pianki montażowe używane w budownictwie odpadają bo chłoną wilgoć i są za miękkie). Będzie to nakładane na warstwę podkładu epoksydowego położonego na uprzednio wypiaskowane elementy.
Lancia Delta III T-jet 120 KM ORO

Awatar użytkownika
Jam_Belfegor
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 2064
Rejestracja: 03 maja 2011, 23:35
Imię: Przemysław
Lokalizacja: Kraków

Re: PF 125p - pomoc w dobraniu wypełniacza.

Post autor: Jam_Belfegor » 15 lis 2019, 15:02

Na rynku masz dostęp do naprawdę ogromnej ilości mas bitumicznych jednych lepszych innych gorszych, jedne na pędzel inna na do pistoletu, jeszcze inne w spraju. Generalnie starałbym się użyć mas na bazie żywic syntetycznych stygnących tzn. takich które mówiąc kolokwialnie po wyschnięciu nie kleją się. Masy bitumiczne ropopochodne w większości wypadków raczej nie stygną i przez wiele lat kleiste po kilkunastu, kilkudziesięciu latach krystalizują się i stają się dość twarde i kruszą się. Tego bym unikał, choć tego zapewne używała fabryka. Pamiętaj to były czasy PRL'u walili tam co było. W jednym maluchu będzie to masa bitumiczna w innym asfalt drogowy he he he. Ja do konserwacji podwozia i profili zamkniętych oraz do połączeń blacharki użyłem takiego zestawu. Nanosisz specjalnym pistoletem + kompresor. Navol ładnie stygnie i nie będzie kleił się do niego brud/piach który jest dobrym nośnikiem dla wilgoci. Jest elastyczny więc będzie pracował z blachami, nie spęka Ci.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Jam_Belfegor
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 2064
Rejestracja: 03 maja 2011, 23:35
Imię: Przemysław
Lokalizacja: Kraków

Re: PF 125p - pomoc w dobraniu wypełniacza.

Post autor: Jam_Belfegor » 15 lis 2019, 15:05

P.S po zdjęciach widać że korozja atakowała raczej od strony kół. Widać ze nadkola po stronie koła niezabezpieczone niczym, albo słabo. Kamienie, woda itp. zrobiły swoje. tam powinno być kilka mm gumy :) a jest co najwyżej farba podkładowa. Poza tym nie ma dramatu główny kształt jest więc jest do czego się nawiązać. Ludzie nie takie rzeczy wyprowadzali.

ceva
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 165
Rejestracja: 26 kwie 2018, 18:42
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Sierpc

Re: PF 125p - pomoc w dobraniu wypełniacza.

Post autor: ceva » 15 lis 2019, 16:30

Jam_Belfegor pisze: 15 lis 2019, 15:05 P.S po zdjęciach widać że korozja atakowała raczej od strony kół. Widać ze nadkola po stronie koła niezabezpieczone niczym, albo słabo. Kamienie, woda itp. zrobiły swoje. tam powinno być kilka mm gumy :) a jest co najwyżej farba podkładowa. Poza tym nie ma dramatu główny kształt jest więc jest do czego się nawiązać. Ludzie nie takie rzeczy wyprowadzali.
Zacznę od końca :roll:
Spód nadwozia wraz z nadkolami był zabezpieczony grubą warstwą bitexu lub czegoś podobnego dodatkowo wnęki nadkoli były zabezpieczone metodą olej + piach czyli natrysk oleju/smaru na powierzchnię nadkola, następnie jazda po piaszczystych drogach aż się przyklei odpowiednia warstwa i za jakiś czas powtórka. Niestety jak widać nie do końca pomogło, ale i tak dużo zostało. Wszystko to zostało wyczyszczone i po częściowej rozbiórce poszło do piachu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Lancia Delta III T-jet 120 KM ORO

Awatar użytkownika
Młody_H
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 622
Rejestracja: 15 mar 2010, 21:40
Imię: Hubert
Lokalizacja: Kielce

Re: PF 125p - pomoc w dobraniu wypełniacza.

Post autor: Młody_H » 15 lis 2019, 16:36

Prawdopodobnie ta czarna masa znajduje się ona tutaj nie w celu konserwacji, tylko usztywnienia poszycia zewnętrznego. Najwidoczniej płat płaskiej blachy jakim jest błotnik w Fiacie zachowywał się jak bęben podczas jazdy.

Ja bym z tego zrezygnował, a przynajmniej z takiego sposobu wypełnienia jak jest fabrycznie- może się okazać, że napychając tyle uszczelniacza (tylko żadnych pianek budowlanych) co zajmowała oryginalna smoła, w przypadku zmian temperatur, lub podczas schnięcia wybrzuszy/wciągnie Ci poszycie zewnętrzne i pojawią się fale na błotniku. :-?

Najlepiej dać uszczelniacz od zewnątrz (str. kół, jak pisze Jam_Belfegor) a podkład/lakier+ wosk od wewnątrz. Nic nie powinno ruszyć przez długie lata... Ewentualnie przed woskiem klej-uszczelniacz z tuby, który z pewnością usztywni poszycie- ale w samą szczelinę połączenia błotnik-nadkole.

W tym kierunku patrząc, to masa uszczelniająca np. Boll'a Wurth'a itp do połączeń blach w karoseriach.


P.S.
Zakładaj temat w dziale naszych innych pojazdów. ;)
Syn Jacka,
Lancia Delta HF Rallye turbo - w trakcie remontu
Lancia Thema I Serie - w trakcie wiecznego remontu
Alfa Romeo 156 2,4JTD 20V TI - na przekór wszystkim - jeździ

ceva
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 165
Rejestracja: 26 kwie 2018, 18:42
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Sierpc

Re: PF 125p - pomoc w dobraniu wypełniacza.

Post autor: ceva » 15 lis 2019, 16:38

Jam_Belfegor pisze: 15 lis 2019, 15:02 Na rynku masz dostęp do naprawdę ogromnej ilości mas bitumicznych jednych lepszych innych gorszych, jedne na pędzel inna na do pistoletu, jeszcze inne w spraju. Generalnie starałbym się użyć mas na bazie żywic syntetycznych stygnących tzn. takich które mówiąc kolokwialnie po wyschnięciu nie kleją się. Masy bitumiczne ropopochodne w większości wypadków raczej nie stygną i przez wiele lat kleiste po kilkunastu, kilkudziesięciu latach krystalizują się i stają się dość twarde i kruszą się. Tego bym unikał, choć tego zapewne używała fabryka. Pamiętaj to były czasy PRL'u walili tam co było. W jednym maluchu będzie to masa bitumiczna w innym asfalt drogowy he he he. Ja do konserwacji podwozia i profili zamkniętych oraz do połączeń blacharki użyłem takiego zestawu. Nanosisz specjalnym pistoletem + kompresor. Navol ładnie stygnie i nie będzie kleił się do niego brud/piach który jest dobrym nośnikiem dla wilgoci. Jest elastyczny więc będzie pracował z blachami, nie spęka Ci.
To co mi pokazujesz to przede wszystkim środki do konserwacji podwozi i profili zamkniętych, te środki akurat znam i nad ich zastosowaniem wcale się nie zastanawiam, bo traktuję to jako oczywistość. Szukam tylko tego czegoś co mogło by zastąpić to usunięte fabryczne wypełnienie. Może zastąpiłbym to pastą do uszczelnia blach w tubie, ale obawiam się że ta przestrzeń do wypełnienia jest za duża i mi towar spłynie.
Lancia Delta III T-jet 120 KM ORO

ceva
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 165
Rejestracja: 26 kwie 2018, 18:42
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Sierpc

Re: PF 125p - pomoc w dobraniu wypełniacza.

Post autor: ceva » 15 lis 2019, 16:53

Młody_H pisze: 15 lis 2019, 16:36 Prawdopodobnie ta czarna masa znajduje się ona tutaj nie w celu konserwacji, tylko usztywnienia poszycia zewnętrznego. Najwidoczniej płat płaskiej blachy jakim jest błotnik w Fiacie zachowywał się jak bęben podczas jazdy.
Przypuszczam, że rola tej masy jest inna niż tłumienie drgania blach, stawiam na zwyczajne wypełnienie przestrzeni. Rolę usztywnienia poszycia błotnika pełnią profilowane żebra znajdujące się mniej więcej w połowie tylnego zwisu. Okolice rantu błotnika są bardzo sztywne z racji przetłoczeń i łączenia błotnika z nadkolem.
Młody_H pisze: 15 lis 2019, 16:36 Ja bym z tego zrezygnował, a przynajmniej z takiego sposobu wypełnienia jak jest fabrycznie- może się okazać, że napychając tyle uszczelniacza (tylko żadnych pianek budowlanych) co zajmowała oryginalna smoła, w przypadku zmian temperatur, lub podczas schnięcia wybrzuszy/wciągnie Ci poszycie zewnętrzne i pojawią się fale na błotniku. :-?
Patrz wyżej, o piankach budowlanych wspominałem we wcześniejszym wpisie, nigdy czegoś takiego.
Młody_H pisze: 15 lis 2019, 16:36 Najlepiej dać uszczelniacz od zewnątrz (str. kół, jak pisze Jam_Belfegor) a podkład/lakier+ wosk od wewnątrz. Nic nie powinno ruszyć przez długie lata... Ewentualnie przed woskiem klej-uszczelniacz z tuby, który z pewnością usztywni poszycie- ale w samą szczelinę połączenia błotnik-nadkole.

W tym kierunku patrząc, to masa uszczelniająca np. Boll'a Wurth'a itp do połączeń blach w karoseriach.
O tym wspomniałem w odpowiedzi dla Jam_Belfegor że obawiam się zbyt dużej ilości masy uszczelniającej, ale nie ze względu na odkształcenia blach. Każdy styk blach, każde połączenie znajdujące się na podwoziu będzie przed nałożeniem baranka zabezpieczone/ wypełnione pastą uszczelniającą.

Młody_H pisze: 15 lis 2019, 16:36 P.S.
Zakładaj temat w dziale naszych innych pojazdów. ;)
Muszę przemyśleć sprawę ;)
w dużej części temat byłby retrospektywą(przynajmniej na początku), bo już jestem blisko finału prac blacharskich i jednocześnie bardzo daleko do ogólnego finału, no i nie wiem czy bym za bardzo nie przynudzał...
Lancia Delta III T-jet 120 KM ORO

Awatar użytkownika
volf
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 3996
Rejestracja: 07 sty 2007, 0:00
Lokalizacja: powiat Bełchatów

Re: PF 125p - pomoc w dobraniu wypełniacza.

Post autor: volf » 15 lis 2019, 17:03

Moze poliuretanowa masa klejąco-uszczelniająca, taka z kartusza powinna dać radę.
KAPPA TDS & JTD

Awatar użytkownika
pietrek125
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 2850
Rejestracja: 06 lut 2018, 21:59
Lokalizacja: Gród Kraka

Re: PF 125p - pomoc w dobraniu wypełniacza.

Post autor: pietrek125 » 15 lis 2019, 22:01

Ta masa to raczej nie wynalazek fabryczny... chyba że FSO miało jakiś swój patent, ale stosowany tylko w jakimś krótkim czasie... z moich obserwacji to, w ani w obecnym 125S z 71r, ani w byłym 125p z 90r nie było czegoś takiego...
Lancia Thesis może nie jest zbyt szybka, ale za to dużo pali...

Były:
Fiat 1300 (116A) 1962r (1.3 OHV R4)
Fiat 125S (125B) 1969r (1.6 DOHC R4)
FSO 125p (115D) 1990r (2.0ie DOHC R4)
Fiat Marea Weekend ELX ST.Moritz (185) 2002r (1.9JTD)

Są:
Lancia Thesis EMBLEMA ACC (841) 2002r (3.0 V6)
Fiat Marea Weekend HLX Tour de France (185) 2001r (2.4 R5)
Fiat 125S (125B) 1971r (1.6 DOHC R4)
Lada 1500s (21061) 1981r (1.6 DOHC R4)
Skoda Octavia II Tour (1Z5) 2012r (2.5 R5)
Suzuki Grand Vitara (TE) 2014r. (2.4 R4)

adamM20
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 3301
Rejestracja: 28 lip 2012, 9:56

Re: PF 125p - pomoc w dobraniu wypełniacza.

Post autor: adamM20 » 16 lis 2019, 0:01

ceva pisze: 15 lis 2019, 16:53
w dużej części temat byłby retrospektywą(przynajmniej na początku), bo już jestem blisko finału prac blacharskich i jednocześnie bardzo daleko do ogólnego finału, no i nie wiem czy bym za bardzo nie przynudzał...
... o przynudzaniu nie ma mowy :!: :!: Taki temat, taka relacja z przywracania klasykowi dawnego blasku to prawdziwy skarb : ok2 :
Zakładaj temat i spraw wielu osobom (nie tylko Tym z Forum) wiele satysfakcji i przyjemności z retrospektywnego wglądu do lat minionych. Tak przy okazji wymienimy się doświadczeniami przy renowacji głównie w temacie jak zakupić tanie, nowe zderzaki do MR-a.
pietrek125 pisze: Ta masa to raczej nie wynalazek fabryczny... chyba że FSO miało jakiś swój patent, ale stosowany tylko w jakimś krótkim czasie... z moich obserwacji to, w ani w obecnym 125S z 71r, ani w byłym 125p z 90r nie było czegoś takiego...
... w moim obecnym z 1986 r brak jest tej masy, w tym z 1975 również jej nie było ale może rzeczywiście fabryka stosowała jakieś wynalazki.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
pietrek125
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 2850
Rejestracja: 06 lut 2018, 21:59
Lokalizacja: Gród Kraka

Re: PF 125p - pomoc w dobraniu wypełniacza.

Post autor: pietrek125 » 16 lis 2019, 8:15

adamM20 pisze: 16 lis 2019, 0:01 Tak przy okazji wymienimy się doświadczeniami przy renowacji głównie w temacie jak zakupić tanie, nowe zderzaki do MR-a.
Jakby co to mam nówkę przedni (był przez jakiś czas założony do mojego 125S ale nie widział nawetdeszczu) oraz tylny w b.dobrym stanie...
Lancia Thesis może nie jest zbyt szybka, ale za to dużo pali...

Były:
Fiat 1300 (116A) 1962r (1.3 OHV R4)
Fiat 125S (125B) 1969r (1.6 DOHC R4)
FSO 125p (115D) 1990r (2.0ie DOHC R4)
Fiat Marea Weekend ELX ST.Moritz (185) 2002r (1.9JTD)

Są:
Lancia Thesis EMBLEMA ACC (841) 2002r (3.0 V6)
Fiat Marea Weekend HLX Tour de France (185) 2001r (2.4 R5)
Fiat 125S (125B) 1971r (1.6 DOHC R4)
Lada 1500s (21061) 1981r (1.6 DOHC R4)
Skoda Octavia II Tour (1Z5) 2012r (2.5 R5)
Suzuki Grand Vitara (TE) 2014r. (2.4 R4)

Awatar użytkownika
Jam_Belfegor
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 2064
Rejestracja: 03 maja 2011, 23:35
Imię: Przemysław
Lokalizacja: Kraków

Re: PF 125p - pomoc w dobraniu wypełniacza.

Post autor: Jam_Belfegor » 16 lis 2019, 14:29

ceva pisze: 15 lis 2019, 16:38 To co mi pokazujesz to przede wszystkim środki do konserwacji podwozi i profili zamkniętych, te środki akurat znam i nad ich zastosowaniem wcale się nie zastanawiam, bo traktuję to jako oczywistość. Szukam tylko tego czegoś co mogło by zastąpić to usunięte fabryczne wypełnienie. Może zastąpiłbym to pastą do uszczelnia blach w tubie, ale obawiam się że ta przestrzeń do wypełnienia jest za duża i mi towar spłynie.
Żadne z nich nie spłyną bo są bardzo gęste. NAVOL czerwony do podwozia, NAVOL zielony do profili zamk. Trzeci z nich i to sugerował bym użyć w tym wypadku to APP seal 12 to bardzo gesta masa na pędzel do uszczelniana blach karoseryjnych to bankowo Ci nie spłynie a stworzy grubą gumowatą powłokę. Usztywnia wygłusza i dobrze izoluje. Staraj się tak to wykańczać by nigdzie ci nie stała woda. A jeśli dostaje się tam woda zapewnij jej odpływ, nawet jak trzeba było by poprawić fabrykę. A wszystkie środki aplikujesz na blachę już zakonserwowaną (zapodkładowaną) nigdy na gołą.

P.S podłoga jak na Fiatona bardzo ładna i świetna baza do odbudowy.

ceva
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 165
Rejestracja: 26 kwie 2018, 18:42
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Sierpc

Re: PF 125p - pomoc w dobraniu wypełniacza.

Post autor: ceva » 16 lis 2019, 15:42

pietrek125 pisze: 15 lis 2019, 22:01 Ta masa to raczej nie wynalazek fabryczny... chyba że FSO miało jakiś swój patent, ale stosowany tylko w jakimś krótkim czasie... z moich obserwacji to, w ani w obecnym 125S z 71r, ani w byłym 125p z 90r nie było czegoś takiego...
adamM20 pisze: ... w moim obecnym z 1986 r brak jest tej masy, w tym z 1975 również jej nie było ale może rzeczywiście fabryka stosowała jakieś wynalazki.
Mój Fiat jest z 1974 roku i to wypełnienie jak wspomniałem wcześniej jest na 100% fabryczne, jest pod nim biały podkład, a ani śladu lakieru który bankowo by tam był gdyba masa była nanoszona poza fabryką. Nie wiem jak to było we włoskim oryginale, ale przeglądając zdjęcia nieremontowanych Fiatów spotykałem praktycznie we wszystkich egzemplarzach z wyjątkiem początku i końca produkcji.
adamM20 pisze: ... o przynudzaniu nie ma mowy :!: :!: Taki temat, taka relacja z przywracania klasykowi dawnego blasku to prawdziwy skarb : ok2 :
Zakładaj temat i spraw wielu osobom (nie tylko Tym z Forum) wiele satysfakcji i przyjemności z retrospektywnego wglądu do lat minionych. Tak przy okazji wymienimy się doświadczeniami przy renowacji głównie w temacie jak zakupić tanie, nowe zderzaki do MR-a.
Wszystko wskazuje że taki wątek powstanie, porządkuję teraz zdjęcia (pomimo że jest ich dużo to niestety nie mam zdjęć ze wszystkich etapów i prac, ale postaram się je zastąpić tekstem) i zastanawiam się nad formą tej relacji.
Lancia Delta III T-jet 120 KM ORO

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nadwozie i wnętrze”