Lancia Klub Polska

Hej,

Od jakiegoś czasu mam taką przypadłość ... jak auto postoi powyżej 12h nic się nie dzieje odpala od strzała równo pracuje ... ale już np po postoju 8h po odpaleniu trzęsie i nie równo pracuje wystarczy lekko przegazować i po 5 - 10 sekundach wszystko się uspokaja i pracuje jak trzeba ... błędów żadnych nie wyrzuca . Jeździ przyspiesza jak trzeba. Żeby było śmieszniej po zgaszeniu i ponownym odpaleniu wszystko jest OK. ( ale po powrocie z pracy po 8h mam już trzęsawkę) To co mogłem to sprawdziłem: czasy wtrysku, sondy lambda, przepływomierz - trzymają parametry jak trzeba. Świece świeże ( zmieniałem profilaktycznie rok temu ) cewki to samo. Paliwo również świeżutkie ( jeżdżę na LPG)

Macie jakieś pomysły co można by jeszcze sprawdzić? Denerwuje mnie to strasznie bo lubię jak wszystko jest tip top

Będę strzelał - UPG? Zanim Kappa mi umarła to robiła podobnie. Borygo sączyło się do 3 cylindra i na ciepłym było ok, na zimnym chwilę telepało zanim przepaliło to co się nasączyło. Ale u Ciebie skoro po 12 godzinach jest ok to pewnie coś innego. Jednak dla spokoju sprawdź czy nie czuć spalin /benzyny w zbiorniczku wyrównawczym.

Wiem ze duzo nie pomoge, ale ja tez mialem takie objawy (nigdy nie powiazalem ich z czasem, ale pamietam, ze na zimno tylko tak bylo). Tylko u mnie telepanie lekkie trwalo chwile i samo ustepowalo.


Problemu ustaly gdy wymienilem swiece, rozrzad, zregenerowalem wariatory i zrobilem wycieki przez co cewki juz nie pracuja w kąpieli olejowej niestety nie wiem, ktory z tych elementów sprawil, ze objawy ustaly.

Jak nie wiesz kiedy zmieniane byly swiece to moze warto to zrobic bo to w sumie najtansze z mozliwych rozwiązań.

grzesiekj23 pisze: ↑14 cze 2020, 13:55 Będę strzelał - UPG? Zanim Kappa mi umarła to robiła podobnie. Borygo sączyło się do 3 cylindra i na ciepłym było ok, na zimnym chwilę telepało zanim przepaliło to co się nasączyło. Ale u Ciebie skoro po 12 godzinach jest ok to pewnie coś innego. Jednak dla spokoju sprawdź czy nie czuć spalin /benzyny w zbiorniczku wyrównawczym.

Nic nie ubywa ani nie przybywa...

wiesiu pisze: ↑14 cze 2020, 13:58 Wiem ze duzo nie pomoge, ale ja tez mialem takie objawy (nigdy nie powiazalem ich z czasem, ale pamietam, ze na zimno tylko tak bylo). Tylko u mnie telepanie lekkie trwalo chwile i samo ustepowalo.


Problemu ustaly gdy wymienilem swiece, rozrzad, zregenerowalem wariatory i zrobilem wycieki przez co cewki juz nie pracuja w kąpieli olejowej niestety nie wiem, ktory z tych elementów sprawil, ze objawy ustaly.

Jak nie wiesz kiedy zmieniane byly swiece to moze warto to zrobic bo to w sumie najtansze z mozliwych rozwiązań.

Świece cewki zmieniałem jak uszczelniałem pokrywy (bo faktycznie olej się zbierał w gniazach) Teraz mam suchutko i taki przypal

A moze pojezdzij z dzien lub dwa na benzynie aby wykluczyc problemy z lpg ?

Dobra ogarnąłem temat ... winna jak zwykle cewka :/ Oczywiście błędem tym razem nie raczyła poinformować. Jako że cewek Ci u mnie pod dostatkiem wymieniałem po kolei ... na szczęście padła 3 więc nie musiałem kolektora demontować

BTW ja nie wiem z jakiego gównolitu robią te cewki ... rok temu wsadziłem komplet 6 nowych Delphi i jedna już padła ... 10 tyś km wytrzymała maks

A moje wytrzymaly 110tys km i jezdzily do dnia sprzedazy auta bez problemu.

Kurła za wcześnie pochwaliłem dzień ... nadal to samo. Co jeszcze zaobserwowałem :

kilkukrotne przekręcenie stacyjki przed odpaleniem nie przynosi efektu ... telepie dalej ( myślałem że może pompa paliwa nie domaga przy odpalaniu) . Ale jak odpalę i zgaszę i od razu odpalę drugi raz chodzi idealnie

Podrzućcie proszę jeszcze jakieś pomysły co to może być ( w serwisie skłaniają się ku wtryskiwaczom paliwa ale jeździłem na noPb ostatnio sporo i podczas jazdy nie ma żadnego problemu)

A może któryś zawór LPG słabo trzyma i podaje dwa paliwa na raz przy odpaleniu?

grzesiekj23 pisze: ↑25 cze 2020, 14:19 A może któryś zawór LPG słabo trzyma i podaje dwa paliwa na raz przy odpaleniu?

spróbuje zakręcić zawór na butli i zobaczę ...

mały update w temacie...

jako że ostatnio zrobiło się chłodniej zaobserwowałem że jak temperatura na zewnątrz jest poniżej 10 stopni problem nie występuje ( chodzi równiutko za każdym razem ) Ps. Gaz został całkowicie wyeliminowany jako źródło problemu ...