Lancia Klub Polska

Mam pytanie gdzie znajduje się bezpiecznik odpowiadający za zegary tj.obroty prędkość ?

Pisz dokładnie co się dzieje. Panel nie ma osobnego bezpiecznika, jest zasilany z tego samego co Komputer Body (F37, F53)

Pewnie zgubił połączenie z modułem abs

Odepnij wtyczkę ABS( w komorze silnika) i psiknij kontaktem w nią, przedszyj i zapnij. Sprawdź, czy działa. To tak na szybko. Najlepiej diagnostyka w ABS, czy coś wyskoczyło.

Sprawdź czy jest woda obecna w modułach na podłodze u pasażera z przodu...na wszelki wypadek i tam psik psik na wtyczki

ArtoKucior pisze:Sprawdź czy jest woda obecna w modułach na podłodze u pasażera z przodu...na wszelki wypadek i tam psik psik na wtyczki

A jakie tam moduły odpowiadają za wskazania prędkościomierza?

Jak ja miałem problem z modułem skrzyni biegów to i zegary mi zdechły. Napewno nie zaszkodzi zajrzeć, zobaczyć, psiknąć
A kolega ma identyczną jak moja ex

Na tych zegarach przejechałem 800 km czy mogła się wypiąć jakaś kostka?Wyświetlacz działa nie ma natomiast wskazań temperatury silnika,poziomu paliwa ,obrotów i prędkości.

Mowa jest o wtyczce ABS. Sprawdź i mów czy pomogło.

Wypiąć nie, ale może śniedzieją styki, od tego zacznij przeczyść wtyczki pod maską co są na kielichach amortyzatorów.
A później dalej szukaj jak koledzy podpowiadają.

Moduł ABS to gdzie go szukać?Te wtyczki na kielichach to widać je po podniesieniu maski czy coś trzeba rozbierać aby się do nich dostać?

Pod maską z prawej str. nad skrzynką bezpieczników.

karmel41 pisze:Na tych zegarach przejechałem 800 km czy mogła się wypiąć jakaś kostka?Wyświetlacz działa nie ma natomiast wskazań temperatury silnika,poziomu paliwa ,obrotów i prędkości.

Opcja? Zajrzyj za zegary tzn odkręć je...może tam wtyczka się poluzowała...Jakieś błędy towarzyszą z pikaniem? Jak przekręcasz kluczyk to na chwilkę niby działa i po sekundzie umierają zegary? Czy odrazu nie działają?

Temat na tą chwilę zamknięty.Przyczyną było połączenie z modułem ABS.Dziękuję za pomoc psiknięcie kontaktem pomogło.A cały dzień chodziłem wk...ny i nawet koledze odmówiłem wypicia z nim browarka.

Widzisz jakie to autko jest proste

Dzwoń do kolegi i wołaj Go na piwo !!!!