Lancia Klub Polska

jjash pisze:Oj, Wy Moi detektywi. Ja się wcale nie bawię w "wiem, ale nie powiem". Ilu mamy mechaników na forum? Ja znam jednego. I on to robi - między innymi. Argenta jest przecież forumowym mechanikiem. No, przynajmniej ja znam tylko jego. No i dla mnie jest on forumowym mechanikiem.

Chcesz powiedzieć, że Argenta osobiście wymienia sworznie wahaczy? Czy też zakłada wahacze zregenerowane przez specjalistów od regeneracji wahaczy?

SIWY155 pisze:

jjash pisze:Oj, Wy Moi detektywi. Ja się wcale nie bawię w "wiem, ale nie powiem". Ilu mamy mechaników na forum? Ja znam jednego. I on to robi - między innymi. Argenta jest przecież forumowym mechanikiem. No, przynajmniej ja znam tylko jego. No i dla mnie jest on forumowym mechanikiem.

Chcesz powiedzieć, że Argenta osobiście wymienia sworznie wahaczy? Czy też zakłada wahacze zregenerowane przez specjalistów od regeneracji wahaczy?

Sworznie to nie przelewki i jeżeli ktoś podejmuje się tego to wie co robić,albo chce za wszelką cenę zarobić

Dobra ja się poddaję, więcej nic tu nie piszę , bo to mija się z celem .

chevrooletcamaro pisze:Dobra ja się poddaję, więcej nic tu nie piszę , bo to mija się z celem .

Dlaczego? Bardzo dobry temat w obliczu tego , że wahacze dostępne są tylko w oryginale i tych pewnie niedlugo zabraknie. Więc lepiej mieć wahacz zregenerowany niż rozwalony.

chevrooletcamaro pisze:Dobra ja się poddaję, więcej nic tu nie piszę , bo to mija się z celem .

...to jest forum,a to znaczy że czasem jest dyskusja i nic by z tego nie wyszło gdybyśmy całowali się po ..........
Tak więc na luzik.

Wiola, ale napisałem przecież że Argenta to jedyny jakiego znam na forum. No, teraz to już wiem więcej. Co nie zmienia faktu, że bawi się tymi rzeczami. A przynajmniej ma ludzi, którzy mu to robią. A skoro nie było reklamacji, nikt z drogi nie wyleciał i nie miał problemów, znaczy że robi to korrekt.

SIWY155 pisze:

chevrooletcamaro pisze:Dobra ja się poddaję, więcej nic tu nie piszę , bo to mija się z celem .

Dlaczego? Bardzo dobry temat w obliczu tego , że wahacze dostępne są tylko w oryginale i tych pewnie niedlugo zabraknie. Więc lepiej mieć wahacz zregenerowany niż rozwalony.

Bardzo słusznie

Wierzę , że wszystko da się zrobić samemu , nawet z kości słoniowej wystrugać ten wahacz, Michał też mógłby zrobić to samemu, ale jeśli zna się kogoś kto dobrze to robi - to go polecam . A nam zostaje czas na inne drobiazgi w końcu Teresa to cała misa niespodzianek .

chevrooletcamaro pisze:Wierzę , że wszystko da się zrobić samemu , nawet z kości słoniowej wystrugać ten wahacz, Michał też mógłby zrobić to samemu, ale jeśli zna się kogoś kto dobrze to robi - to go polecam . A nam zostaje czas na inne drobiazgi w końcu Teresa to cała misa niespodzianek .

I dziękujemy tobie za to,tylko jak ktoś już na forum kiedyś polecił fachmana z Gdańska,to nie można się teraz dziwić że człowiek jest ostrożny.

jjash pisze:Wiola, ale napisałem przecież że Argenta to jedyny jakiego znam na forum. No, teraz to już wiem więcej. Co nie zmienia faktu, że bawi się tymi rzeczami. A przynajmniej ma ludzi, którzy mu to robią. A skoro nie było reklamacji, nikt z drogi nie wyleciał i nie miał problemów, znaczy że robi to korrekt.

Każdy kto ma trochę odwagi,chęci i wyobraźni może sobie sam wiele poważnych elementów naprawić, jakoś moje auta mechanicznie robię sam lub z ojcem i też nigdy mnie auto nie zawiodło, a już po jednym garażowcu było można poczytać co komu za los ukręcił a i też posłuchać od tych, którym "naprawił" auto. Trzeba być tu na miejscu, a nie gdzieś za lasem za wodą za górą ...

LUKIThesis pisze:

jjash pisze:Wiola, ale napisałem przecież że Argenta to jedyny jakiego znam na forum. No, teraz to już wiem więcej. Co nie zmienia faktu, że bawi się tymi rzeczami. A przynajmniej ma ludzi, którzy mu to robią. A skoro nie było reklamacji, nikt z drogi nie wyleciał i nie miał problemów, znaczy że robi to korrekt.

Każdy kto ma trochę odwagi,chęci i wyobraźni może sobie sam wiele poważnych elementów naprawić, jakoś moje auta mechanicznie robię sam lub z ojcem i też nigdy mnie auto nie zawiodło, a już po jednym garażowcu było można poczytać co komu za los ukręcił a i też posłuchać od tych, którym "naprawił" auto. Trzeba być tu na miejscu, a nie gdzieś za lasem za wodą za górą ...

Przypominam Ci Łukaszu , że zostałeś wywalony za pewne dosadne uwagi na "czyjś" temat, więc daj spokój.

chevrooletcamaro pisze:

LUKIThesis pisze:

jjash pisze:Wiola, ale napisałem przecież że Argenta to jedyny jakiego znam na forum. No, teraz to już wiem więcej. Co nie zmienia faktu, że bawi się tymi rzeczami. A przynajmniej ma ludzi, którzy mu to robią. A skoro nie było reklamacji, nikt z drogi nie wyleciał i nie miał problemów, znaczy że robi to korrekt.

Każdy kto ma trochę odwagi,chęci i wyobraźni może sobie sam wiele poważnych elementów naprawić, jakoś moje auta mechanicznie robię sam lub z ojcem i też nigdy mnie auto nie zawiodło, a już po jednym garażowcu było można poczytać co komu za los ukręcił a i też posłuchać od tych, którym "naprawił" auto. Trzeba być tu na miejscu, a nie gdzieś za lasem za wodą za górą ...

Przypominam Ci Łukaszu , że zostałeś wywalony za pewne dosadne uwagi na "czyjś" temat, więc daj spokój.

Wiola nie zostałem wywalony, poprosiłem sam o usunięcie mojego konta bo miałem dosyć obrońców ślepo wierzących i chciałem sobie dać spokój z tym forum, początkowo na chwilę założyłem obecnego loga i miałem ponownie poprosić o usunięcie, ale że lubię pomagać to uznałem, że zostawię te nowe konto, a wszystko co było puszczę w niepamięć ale, że jest chwalenie kogoś kto nie bierze odpowiedzialności za swoje błędy to nie mogę się powstrzymać i czasem chlapnę za dużo.
Jak kogoś uraziłem to sorki.

Najpierw chciałem odpisać na to co wyżej, ale stwierdziłem, że znowu będziemy bić pianę. Nie ma sensu. Każdy ma jakiegoś zaufanego mechanika i tyle. Nie zmienia to jednak faktu, że wahacze można regenerować - mi regenerowano, a sam znam co najmniej dwie firmy, które mogą to zrobić. Zatem nie demonizujmy tematu. Jak mówi mój kolega z pracy, odpowiedzialny za utrzymanie wszystkich urządzeń w ruchu, skoro ktoś łożysko wcisnął, można je wycisnąć i wymienić. Człowiek zrobił, człowiek popsuł, człowiek naprawić może. No i aż się ciśnie "amen".

Moi drodzy
Przeczytałem wszystko z nadzieją że dowiem się kto regeneruje wahacze przednie ze sworzniami.
Dowiedziałem się tylko że ktoś kogo za coś wyrzucił z forum
Wiem też że można wiele rzeczy zrobić samemu ale w mojej sytuacji chorobowej jest to niestety niemożliwe i muszę się oprzeć na drugim człowieku.
Tak więc moja prośba jest taka ----> napiszcie proszę kto i gdzie może zregenerować przednie wahacze ze sworzniami.

Dziękuję za info i pozdrawiam

tel 32 386 00 26 ul. Zabrzańska 100, Bytom \\
tel 602 463 983 ul. Strzelecka 28, Warszawa \\
tel 42 674 21 35 ul. Kopcińskiego 79 Łódź \\
oczywiście są jeszcze inne zakłady, które się tym zajmują - myślę, że odpowiedziałem krótko, zwięźle i na temat.