Czyszczenie dolotu w Thesis 2,4 jtdm

[Jedrek]

Ponieważ nie znalazlem informacji w istniejących postach, zapytam:
Znacie może kogoś zaufanego, kto podejmie się czyszczenia dolotu w 2,4 jtdm, czyli: demontażu kolektora dolotowego, jego wyczyszczenie i czyszczenie dolotów w głowicy bez jej demontowania (łupinami orzecha)?
Mieszkam w okolicy Kielc...
Początek dolotu czyli część z przepustnicą (klapą) i zawór EGR wyczyściłem sam, reszta mnie trochę przerasta, ale zaglądnąłem kamerką inspekcyjną do kolektora i jest bardzo zapchany. Z pewnością od nowości nikt nie czyścił. Mimo, że nic się póki co nie dzieje z autkiem, to chcę żeby to było znowu czyste.
Czy ktoś to już z Was zlecał -znacie koszt takiej usługi?
Znalazłem najbliższe ogłoszenie w Katowicach, ale z uwagi na konieczność rozpięcia rozrządu do demontażu kolektora - nie podejmie się.

[Jam_Belfegor]

A może by takie cudo o LM spróbować jak chcesz bez rozbierania. 2-3 puszki i może co z tego będzie ;p
https://www.youtube.com/watch?v=U7-2PPcqsUI
Wiadomo idealnie Ci nie wyczyści, ale zawsze coś.

Ewentualnie wpisz sobie w YT Krzysztof MTronic - czyszczenie dolotu. Powinien ci wyskoczyć filmik jak miałem z łupin robić to w domowym zaciszu Potrzebny kompresor, dobry odkurzacz, cieka nasadka na odkurzacz jakiś pojemnik na miał trochę wężyków gumowych i scyzoryk Macgyver'a.... a i zmielone łupiny, potem można wykończyć taki płynem j/w.

No i niestety zemsta bezpośrednich wtrysków, każdego kto posiada prędzej czy później dopadnie. Nie ma to jak pośredni wtrysk paliwa wszystko czyściutkie umyte paliwkiem Gdyby projektowało się silniki pod kątem długich przebiegów pewnie poszedł by jakiś odstrzał paliwa przed zaworami żeby to płukał, ale silnik musiał być mieć zdublowany układ wtryskowy i rozbudowany układ sterujący tym. Teraz nie śmiało tak robią w uturbionych benzyniakach z bezpośrednim gdyż ilość przyrastającego nagaru powodowała że auta jeszcze na gwarancji potrafią trafiać do serwisów. DRAMAT! a ekologie szlak trafia...

[Jedrek]

Nie chcę żadnych chemicznych wynalazków. To co rozpuszczą pójdzie na pierścienie i do DPF-a. Po za tym rozpuszczają tylko na początku kolektora (tu jest największa ilość powietrza, bo do wszystkich cylindrów). Im głębiej tym więcej sadzy zostaje. Są takie filmiki na youtube -zaglądanie kamerką w głąb kolektora po zabiegu. Jak było paskudnie tak i pozostaje.

[volf]

No i niestety zemsta bezpośrednich wtrysków, każdego kto posiada prędzej czy później dopadnie. Nie ma to jak pośredni wtrysk paliwa wszystko czyściutkie umyte paliwkiem Gdyby projektowało się silniki pod kątem długich przebiegów pewnie poszedł by jakiś odstrzał paliwa przed zaworami żeby to płukał, ale silnik musiał być mieć zdublowany układ wtryskowy i rozbudowany układ sterujący tym. Teraz nie śmiało tak robią w uturbionych benzyniakach z bezpośrednim gdyż ilość przyrastającego nagaru powodowała że auta jeszcze na gwarancji potrafią trafiać do serwisów. DRAMAT! a ekologie szlak trafia...

Akurat w jtdm to wina EGR a nie wtrysku. Zresztą wtrysk bezpośredni to chyba najlepsza rzecz w dieslu

[Jam_Belfegor]

Nie mówię że bezpośredni jest zły (choć w benzynie kwestia dyskusyjna czy skórka warta wyprawki) ale coś za coś...

Niechcesz się chemii w dolocie a nie boisz się oddać auto do warsztatu na czyszczenie ??? Serwisy nie zrobią tego inaczej jak tylko może bardziej profesjonalnie, zamiast puszki będą mieli do tego maszynę rozpylającą z rożnymi dyszami i zamiast 200ml preparatu kupują go hurtem w 5 l bańkach taka różnica. Ewentualnie zostają ci warsztaty, które robią to materiałami ściernymi jak miał z różnych zdrewniałych roślinek

A da się to rozebrać do takiego stopnia że masz jakieś dojście do kanałów w głowicy? Może by to ogarnąć jakimiś szczotkami nylonowymi na elastycznym wężyku zapięte na wkrętarkę + chemia + co jakiś czas odsysać to odkurzaczem lub wyciągać jakimś chłonnym materiałem. Ja takim wyciorem właśnie czyściłem kanały wydechowe w 3 swoich głowicach, no tyle że miałem je na stole. Nie mniej ładnie się poddają, nic ci nie porysują i gną się pod rożnymi kątami więc nie musisz atakować od frontu. A no i oczywiście czyszcząc trza kręcić wałem korbowym by zamykać po kolei zawory, żeby nic nie powpadało do komory spalania.

[volf]

Chyba nie zrozumiałeś. W dieslu (a o takim przecież jest mowa) rodzaj wtrysku paliwa ma się nijak do zasyfiania dolotu, tu winę ponosi EGR.
I nie ma żadnego ''coś za coś''

[Jam_Belfegor]

Zresztą wtrysk bezpośredni to chyba najlepsza rzecz w dieslu

Jak najbardziej zrozumiałem a odnoszę się do tej części wypowiedzi, nie do tej pierwszej

[Jedrek]

JA tylko zapytałem czy ktoś zna zaufanego fachowca który wykonuje takie czyszczenia.
To "gdybanie" jest bez sensu: Nie chcesz się chemii w dolocie a nie boisz się oddać auto do warsztatu na czyszczenie ??? Serwisy nie zrobią tego inaczej..." Więc takim nie zlecę. Chcę wyczyścić mechanicznie i doskonale wiem jak i czym to zrobić. Niezbędny sprzęt mam nawet w garażu. Nie mam tylko na to czasu (bo nigdy tego nie robiłem),blokad do ustawienia rozrządu, no i chyba też chęci żeby się aż tak ubrudzić. Ale jeśli nie znajdę nikogo, to wezmę się za to sam. Na pewno jednak nie będę rozpuszczonego nagaru zasysał do silnika. Jeśli masz diesla i nigdy nie czyściłeś dolotu, to zajrzyj do niego jak najprędzej, bo być może wygląda właśnie tak jak mój i wtedy zdecydujesz, czy chcesz, żeby to wszystko przeleciało przez silnik i DPF. Dodam, że moja Thesis w przeszłości przeszła akcję serwisową i ma przysłonięte (blacha z dziurami) połączenie zaworu EGR z kolektorem, co i tak jak widać nie chroni przed zbieraniem nagaru.