Thesis - piszczące wycieraczki

[jjash]

Od kilku dni mam problem z niesamowicie piszczącymi wycieraczkami. Usuwałem po kolei ewentualne przyczyny i doszedłem do wniosku, że jest jedna. Jedna, ale tak dająca do wiwatu, że nie można wytrzymać. Wycieraczki chodzą normalnie. Wycierają bez problemu. Tylko pisk, jaki się wydobywa podczas ruchu wycieraczki pasażera jest nie do opisania. Co jest przyczyną? Otóż wycieraczka pasażera jest zamontowana na dwóch uchwytach. Oba ruchome. Ten bliżej kierowcy napędza całość. Ten po stronie pasażera jest "swobodny Dyzio". I to on wydaje z siebie takie odgłosy. Jakby był zatarty. Próbowałem to jakoś przesmarować. Nie na wiele to się zdało.
I tu proszę Szanownych Kolegów o pomoc: czy ten uchwyt (trzpień, na którym jest zamocowana wycieraczka) jest jakoś demontowalny czy może czeka mnie zakup całego ramienia wewnętrznego? Przyznam się, że pierwszy raz problem z czymś takim. Czy ktoś już się z czymś takim spotkał?
Pozdrawiam

[argenta67]

Jan nie bądź chłopczyk tylko zdemontuj całe ramie i na luzie przesmaruj elementy ruchome no chyba, że już się tak wtarły i nic im nie pomoże.

[jjash]

No właśnie chyba mnie czeka demontaż całego ramienia. Hm, a myślałem, że to jakoś sprytnie da się obejść. A nie wiesz Argenta czy jest to jakoś demontowalne czy całość ze sobą zespojona na amen? Znalazłem przyczynę tego pisku - na trzpieniu, po odkręceniu ramienia wycieraczki, jest gumowa uszczelka. U mnie była "zużyta" i rozleciała mi się w rękach. Zatem skoro jej nie było, cały syf leciał do środka i zacierał powoli. Muszę teraz gdzieś dorwać schemat i sprawdzić, czy to się demontuje i wymienia czy całe ramię. Dużo niby używane nie kosztuje, ale po kie licho znowu płacić .

[argenta67]

Ramiona wycieraczek to całe elementy i żadnych części zamiennych do tego nie ma.

[jjash]

No to jestem w czarnej dupie. czyli muszę zakupić całe ramię. buuu! Ale dziękuję za informację. Ty masz jak zwykle cały zapas wiedzy z zakresu Thesisa. Szacun!

[argenta67]

Thesis ma takie dziwnie śmieszne podwójne te ramie może i dlatego coś tam sie nie zgrało a więc jak będziesz drugie kupował to lepiej kupuj z możliwością obejrzenia tych łączeń aby się nie okazało, że za trzy miesiące znowu zaczną piszczeć,

[jjash]

Napaćkałem smaru, zalałem wd40 i ... cisza. Ale to na krótką metę. Będę musiał wymienić całe ramię. Trudno. Ale póki co, pochodzi, hyhy