Lancia Klub Polska

Witam,
Ostatnio pojawił się nowy problem zacinajacego się gazu. Podczas wciskania sprzęgła obroty podnoszą się do 4-5 tys i aby silnik zaczął pracować ponownie na normalnych obrotach trzeba wcisnąć pedał gazu ponownie do końca. Zauważyłem że kiedyś pedał gazu miał delikatny luz, nie łapał od samego początku. Czy mógłby mi ktoś doradzić jak rozwiązać ten problem?

Gaz masz na linkę, sprawdź, czy dobrze chodzi, czy się nie zacina. Wymiana tej linki nie powinna być droga.
Druga rzecz do sprawdzenia to czy przepustnica się nie zacina, można zdjąć rurę dolotową przed przepustnicą i przypatrzeć się jej ruchom.

Jak pisze Bichoń albo zacina się linka gazu, albo przepustnica. Linkę możesz nasmarować tylko najlepiej ją zdemontować i zapuścić oliwka maszynową by wpłynęła ładnie po całej długości. Można oczywiście wymienić na nową. Przepustnicę tak czy siak polecam wyczyścić (głownie z zewnątrz - środek z reguły jest czysty bo wtryskiwacz leje na nią), zwłaszcza przy sprężynie z zewnątrz łapie brudu sporo a ze to już nie młode auta może już nałapało sporo. Trzpień przepustnicy możesz delikatnie posmarować oliwką maszynową albo olejem silnikowym, choć to bardziej kosmetyka bo z środka i tak zaraz paliwo Ci to wypłukał.

P.S: sprawdź jak możesz czy nie przytrzymuje Ci pedału gazu. Same trzpienie na których zamontowane są pedały też możesz posmarować czymś grubszym. Np. jakiś smar litowy albo łożyskowy. No i może to głupie, ale podobno nie ma głupich rzeczy i tematów czy np. nie zacina ci się pedał o chodnik. Niby śmieszne ale już raz widziałem pewna niewiastę (tu bez personaliów ), która narzekała że ma problem z pedałami że ciężko się wciska i w ogóle, a finalnie okazało się że tak wierzgała nogami, że wsunęła sobie chodnik pod pedały Mnie tez swego czasu haczył właśnie gaz o jaś gumowy niespasowany marketowy chodnik, ale to było od razu do wyczucia i chodniki poleciały z auta... a że nie moje było to tylko do bagażnika heheh

Dziękuję, w wolnej chwili sprawdzę, czy o to właśnie chodziło @Jam_Belfegor zakupiłem również książkę Sam Naprawiam Tipo Tempra jak radziłeś i mam nadzieję, że tam znajdę instrukcje wymiany linki.

Pozdrawiam

A tu akurat nie ma filozofii Rozpinasz przy pedale, wypychasz ją przez grodź, rozpinasz przy przepustnicy i na spinkach wyciągasz ... tyle. Składasz w odwrotnej kolejności. Linkę lepiej wypchnąć od środka z kabiny, niż pchać od komory silnika. Gdzie dostęp średni.