Nuova Delta - wyciek oleju i płynu chłodniczego ?

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 14 lip 2005, 8:36

Witam serdecznie,

Mam pytanie szczególnie do posiadaczy delty. (sam posiadam deltę 1,8 le -1994)
Przed dłuzszym wyjazdem w jedna strone ok. 400 km sprawdziłem poziom oleju i płynu chłodniczego .Okazało sie ,że nie jest tak jak mówili mechanicy i są zbyt duze braki jak na taką trasę. Dolałem bo nie było inego wyjscia. Po przyjeździe na miejsce - na drugi dzień - sprawdziłem na zimnym silniku poziom oleju i plynu chlodniczego. Oczy "wytrzeszczam" bo oba poziomy wykazują minimum. Jak sądzicie tyle delta "wypila" czy mam wyciek obu płynów ?
Może padła częściowo uszczelka pod głowicą ?

Bardzo proszę o wypowiedź, jeśli ktoś zna prawdopodobną przyczynę.

Pozdrawiam

Yorgi

P.s. w najbliższym czasie przdstawię się i prześlę zdjęcia - na razie nie mam cyfrówki co by bezproblemowo na kompa wrzucić :(

Post autor: **Kozi** » 14 lip 2005, 13:22

Witam. Moja Delta po 2500 km wzięła dwie setki oleju. Poziom płynu obniżył się minimalnie. Myślę że więcej na temat ubytków oleju powie Tobie Mustafi.

Pozdro
Kozi

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 15 lip 2005, 7:31

"Kozi" pisze:Witam. Moja Delta po 2500 km wzięła dwie setki oleju. Poziom płynu obniżył się minimalnie. Myślę że więcej na temat ubytków oleju powie Tobie Mustafi.

Pozdro
Kozi

Mustafi , bardzo proszę o opinię

Yorgi

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 16 sie 2005, 22:27

Delta 1.6 8v wziela mi 1 litr oleju na 2500 km i plynu troszeczke, lecz nieznacznie. Oleju tak ubywa az do czasu, gdy na bagnecie jest niewiele ponad minimum wtedy bardziej juz nie opada poziom.
Nie wiem czy przez sflaczala uszczelke nad klawiatura duzo mi ucieka, bo troche cieknie.

Post autor: **TADEO** » 17 sie 2005, 8:54

Mi sie wydaje ze to uszczelka pod glowica, a na postoju auto gubi ci olej?
Jakiego koloru masz delte moze widzialem pozdro

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 18 sie 2005, 17:04

Na postoju jest wporzadku i nie ma zadnych plam, jesli to uszczelka pod glowica to lipe mam.
Mam nadzieje, ze nie padnie mi na trasie bo jade nia za tydzien do Francji.
Kolorek to ciemny niebieski metalik i bardzo brzydko przetarty bok ma po prawej stronie i na mase porysowane zderzaki.
Auto pochodzi z Paryza jezdzila nim kobieta-wariatka, bo sadzac po rysach to pewnie jedna na dzien co najmniej robila

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 18 sie 2005, 18:29

Przeciez Francuzi to najgorsi kierowcy na świecie, niezwazają na nic