Lancia Klub Polska

Witam. Mam problem z odkręceniem śruby koła pasowego wału korbowego. Silnik to 2.0 20v 155km. Nie wiem czy to lewy czy prawy gwint. Na śrubie jest oznaczenie 1 2 R L

Lewy, odkręcasz w prawo

Chyba dam sobie z tym spokój. Pękły mi dwie nasadki.

Śruba na wale ma odwrotny gwint czyli okręcasz zgodnie ze wskazówkami zegara, na udarze jedziesz na wkręcaniu. Ręcznie życzę powiedzenia Jedynie co mi się ręcznie udało odkręcić z rozrządu to koła z wałków rozrządu.

P.S: to jakieś słabe te nasadki miałeś bo prędzej objedziesz łeb śrubie niż nasadkę rozwalisz... no chyba ze sprzęt od Topex'a i spółki Mam kilka nasadek jeszcze z dawnych czasów i używam tylko do delikatnych prac ... jeśli już. Boję się że się plastelina z której to ulepili wyrobi.

Próbowałem przez ramię 1.5m ale jedyne co mi się udało to połamać klucze Myślę nad palnikiem ale na razie zajmę się czymś innym bo silnik mam na stole wyciągnięty. Jedna nasadka neo druga yato

Nie wiem czy Ci tu coś palnik pomorze Raczej dobry klucz udarowy. Ja wczoraj wybijałem z łapy śrubę od poduszki. Tak france korozja przytrzymała że 2 kg młot nie pomógł. Grzałem palnikiem łapę, by się trochę rozszerzyła, podlane wcześniej było penetratorem, rozruszane ręcznie na tyle ze się po obwodzie już kręciła. Nic łapa sina od grzania a śruba dalej stoi jak stała. Dopiero poddała się jak ją pneumatem pociągnołem.

U mnie w Delcie na pierwszym silniku był już jakiś "szpej" bo też była tak dowalona, że dopiero pościła na pneumacie na najwyższym uciągu i to na przekroczonym ciśnieniu. A trza uważać bo łatwo ją omyłkowo dokręcić chcąc wykręcić.