Lancia Klub Polska

Czesc,

Ostatnio zauwazylem, ze podczas przyspieszania zaczal pojawiac sie wyrazny dzwiek cykania. Pojawia sie zaraz po przekroczeniu 2000rpm i nasila proporcjonalnie do przyspieszenia (jak turbo zaczyna dmuchac). Wydaje mi sie, ze nie slysze tego na biegu jalowym. Zimny/cieply rowniez nie ma znaczenia. Dzwiek przypomina mi albo panewke albo cos z okolicy zaworow. Podejrzewam, ze wariator nie byl daaaawno wymieniany. Czy niesprawny wariator moglby spowodowac takie przestawienie walka ze zawory zaczynalyby dotykac tlokow? Moze jakies inne sugestie? Jutro wymienie jeszcze olej.

Dzieki.

Pzdr.
Czarek

Uszczelka kolektora wydechowego do sprawdzenia

A jaki to moze miec zwiazek?

Tak naprawde to faktycznie czuje lekki zapach spalin gdzies w okolicy silnika.

A taki że u mnie miałem jedną śrubę niedokręconą i uszczelka miała troszeczkę luzu, wystarczyło depnąć i wpadała w rezonans, dźwięk jest na prawdę nieprzyjemny, sam sobie strachu narobiłem.

U mnie było podobnie, natomiast nie uszczelka pod kolektorem była winna, a obejma, łącząca kolanko z turbina po stronie ciepłej


Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

Także radziłbym od tych "pierdół" zacząć zanim zacznie się podejrzewać panewki itd bo już jeden taki był co chciał sprzedać jako uszkodzone bo panewka stuka a okazał się przedmuch na kolektorze

A ja bym zaczął od demontażu kolektora.obejrzec go trzeba. Lubi pękać na łączeniu przy turbo wszystkich kanałów. Uszczelka również do wymiany.I podstawowa sprawa ,kolektor do planowania powierzchni styku z głowicą. Jest na 100% krzywy i od tego też uszczelka padnie . Po prostu ją wydmucha. To cykanie ginie wraz ze wzrostem temperatury? Jeśli tak to pęknięty kolektor.

kond243 pisze: ↑09 lip 2019, 12:10 To cykanie ginie wraz ze wzrostem temperatury? Jeśli tak to pęknięty kolektor.

Nie, to nie ginie wraz ze wzrostem temperatury. Postaram sie dzisiaj to nagrac, jesli to mozliwe. Mam jeszcze nadzieje, ze to moze wina oleju i szklanki halasuja.

Jak hałas jest tylko przy dodawaniu gazu to nie chce straszyć na temat panewek. Jeśli psykanoe to jw. Uszczelka kolektora wydechowego lub sam kolektor.

Maly raport sytuacyjny.

Chcialem nagrac filmik i okazalo sie, ze halas zniknal. Zgasilem potem silnik na ok 5 minut i halas pojawil sie na nowo. Po przejechaniu kilku km znowu ucichl.. i tak w kolo. Wyglada na to, ze po przejechaniu odpowiedniego dystansu wszystko jest OK. Wydaje mi sie rowniez, ze slysze sprzeglo alternatora, jak probowalem posluchac skad dobiegaja jakies dzwieki przy otwartej masce i uchylaniu przepustnicy (halasuje przy przyspieszaniu, przy ok 1500rpm, potem juz cisza).

" A ja bym zaczął od demontażu kolektora.obejrzec go trzeba. Lubi pękać na łączeniu przy turbo wszystkich kanałów. "
@kond243-o tak to jest poważny kłopot z tymi kolektorami w tych silnikach.A kolektorów na rynku ni huhu

czarlz pisze: ↑09 lip 2019, 18:24 Maly raport sytuacyjny.

Chcialem nagrac filmik i okazalo sie, ze halas zniknal. Zgasilem potem silnik na ok 5 minut i halas pojawil sie na nowo. Po przejechaniu kilku km znowu ucichl.. i tak w kolo. Wyglada na to, ze po przejechaniu odpowiedniego dystansu wszystko jest OK. Wydaje mi sie rowniez, ze slysze sprzeglo alternatora, jak probowalem posluchac skad dobiegaja jakies dzwieki przy otwartej masce i uchylaniu przepustnicy (halasuje przy przyspieszaniu, przy ok 1500rpm, potem juz cisza).

Chociaż śruby na kolektorze sprawdzałeś?
Przejedź się z uchyloną szybą, powyżej 2 tyś obrotów powinno być coś słychać

Trzeba brać jak są. Ja akurat mam na zapas. Bo też mi pękł. Jeden spawali chłopaki i o dziwo się trzyma już długi czas. A skoro kolektorów brak. To świadczy tylko o tym że lubią pękać i jak się coś pojawi to zaraz znika. Kolektor jest jeden i ten sam wspólny dla 20vt w Thesis ,FC20vt i Kappie 20vt. Więc nie ograniczamy się do jednego auta. Tylko do tych w których jest montowane 20v turbo. A pytałem czy ze wzrostem temperatury uspokaja się hałas. I widzę że się uspokaja. Kolektor się dogrzewa. I doszczelnia i nie chodzi mi tu o temperaturę silnika bo to nie ma nic do rzeczy. Kolektor przy spokojniej jeździe ma od 290 do 450stopni. Jak jedziemy ostro to 800-900stopni Wystarczy że będzie poniżej 400 stopni i jest nieszczelność. Po nagrzaniu wyżej jest ok. Przerabiałem temat ze wskaźnikiem egt. Rozszerzalność materiału się kłania. Więc na bank uszczelka albo pęknięty kolektor. Po drugie w 20vt nigdy nie montowali sprzęgła alternatora. To nie jest diesel. Więc na 100% któraś rolka prowadząca a zazwyczaj napinająca z mimośrodem. Lub napinacz. Ewentualnie rolki bądź napinacz rozrządu.

Czesc,

Wymienilem olej, ale to nic nie dalo. W ogole ostatnio ten cykajacy dzwiek jakby sie nasilil. Dobiega na 100% z okolic 5 garnka, tylko nie jestem w stanie powiedziec czy to zawory czy panewka (ale niestety nasila sie ze wzrostem obciazenia). Slychac go jednak tez ostro zaraz po odpaleniu. Tak jak pisalem, po przejechaniu kilku kilometrow zupelnie cichnie. Potem zostaje juz tylko jakies wycie ([youtube]https://www.youtube.com/watch?v=EPbvsXbjQLQ[/youtube]).

Sprawdze jeszcze ten kolektor. Zeby zdjac oslone wystarczy odkrecic jedna srube (jak na zalaczonym obrazku), bo nie chce mi sie wierzyc?

Tam sa 3 śrubki i jedna nakrętka, bo osłona jest z dwóch części,

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka