Kappa - marnie zapala, zamula

o-w-c-a
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 124
Rejestracja: 25 lip 2007, 0:00
Lokalizacja: Krakow

Kappa - marnie zapala, zamula

Post autor: o-w-c-a » 18 wrz 2007, 22:02

Witam.

Jak kiedys wspominalem kupilem kappe 2.0 95r ktora 2,5 roku przestala nieuzywana.

Mialem problemy z pompa paliwa bo zaredzewialy w niej te pierscienie tloczace paliwo - rozkrecilem i naprawilem i wypolerowalem na blysk - pompuje elegancko.

Kiedys pisalem ze byly jakies problemy z przy dluzszej jezdzie w wyzszej partii obrotow po jakims czasie auto zaczynalo buczec, slabnac az zgaslo - po 10sekundach odczekania dawalo sie zapalic i znowu jechalo ok (chyba ze krecilem powyzej tych 3000 obrotow i znowu po kilku kilometrach gasl).

Ostatnio ten problem przestal wystepowac - moge ja krecic i jedzie elegancko (choc jak na 150KM uwazam ze lekko mulascie ale choc czuc przyspieszenie), tyle ze problem jest z niska partia obrotow :[. Mianowicie jak ruszam i powoli operuje gazem (zadnych gwaltownych dodan itp tylko jednostajnie go wciskam) to przyspiesza i przejdzie przez partie obrotow ok, a np jak zmieniam bieg i zmienie tak ze w trakcie zmiany obroty mi opadna do ok 1800-2000 rmp to mam efekt zamulenia sie czuje ze przez moment przyspiesza rowno pozniej jest chwila jakby przestoju choc ja dalej wciskam gaz (czy zwieksze czy nie to samo) i po chwili od ok 2500 rpm dalej juz przyspiesza ok.

Pozatym zauwazylem ze teraz zapalanie to tez juz jest sztuka... - ilektoc zapalalem go to zawsze jak chwycil to trzepalo nim niemilosiernie, wiec albo czekalem tak z pol minuty, albo gasilem go i zapalalem jeszcze raz - za drugim razem zawsze sie komputer budzil i wlaczal ssanie i chodzil ok.
Teraz jeszcze nowoscia jest to ze jak przekrece kluczyk (slychac pompe itd) i probuje go zakrecic to nigdy nie zapali - kreci i kreci i ***. A wystarczy ze wylacze kluczyk (kontrolki zgasna), przekrece jeszcze raz to odpali (oczywiscie dalej trzepiac sie) ale chodzi. Nie robi mu roznicy czy na zimnym czy na cieplym silniku i czy byl chwile wczesniej zapalany czy codopiero z rana. Zawsze teraz pali jesli przekrece kluczyk 2x z rzedu.

Jakies sugestie co do moich bolaczek?
1. problem z ta dziura w gazie
2. problem z tym trzepaniem sie silnika po zapaleniu
3. problem z tym kilkukrotnym przelaczaniem stacyjki zeby zagadal

Prosze o jakies rady bo jak narazie tylko ucze sie jak sie obchodzic z rozkapryszona wlosza, ale juz nie dlugo to tylko ja bede umial ja zapalic jak co tydzien bedzie trzeba inny zestaw sztuczek wykonac czy jakis taniec szamanski odtanczyc zeby chciala jezdzic ok ;)

Czekam na info.
Pozdrawiam
Skoda Favorit 1.3 55KM 89r - była ale gniła,
Daewoo Nexia GLX 1.5 90KM 97r - była ale olej brała,
Lancia Kappa LS 2.0 145KM 95r - była - teraz teściu jeździ,
Peugeot 607 3.0 V6 207KM 02r - jest i cieszy :)

Awatar użytkownika
wujek
Odszedł od nas na zawsze
Odszedł od nas na zawsze
Posty: 958
Rejestracja: 03 maja 2005, 0:00

Kappa - marnie zapala, zamula

Post autor: wujek » 18 wrz 2007, 22:19

Witam,
Skrótowo:
1+2 - warto sprawdzić styki podłączenia czujnika temperatury silnika (niebieski na termostacie)
3 - pachnie immobilizerem, a konkretnie nie załapywaniem "antenki" w stacyjce (poszukaj na forum, było sporo postów o immo).
Czy wersja silnika z V.I.S. czy bez?
Poświęć trochę czasu i środka do konserwacji styków (do kupienia w sklepach z częściami elektronicznymi) i "przeleć się" po stykach osprzętu silnika - gdy auto stało nieużywane to mogły podkorodować.
Pozdrawiam
PS
Warto też zczytać ew. błędy z ECU - przy pomocy examiner'a lub testera FL.

XkiciX
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 19
Rejestracja: 02 cze 2007, 0:00
Lokalizacja: Ruda Śląska

Kappa - marnie zapala, zamula

Post autor: XkiciX » 18 wrz 2007, 23:46

ad. 1 i 2
Istnieje możliwość ze wtryski są trochę zapchane, polecam proste i stosunkowo tanie rozwiązanie. Podjechać na stacje shell w momęcie, gdy się świeci rezerwa i zalanie autka 20L. V-powera, a następnie go zdrowo pogonić w całym zakresie obrotów.
Oczywiście polecam takze podpięcie się do komputera i diagnostykę silnika :wink:

o-w-c-a
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 124
Rejestracja: 25 lip 2007, 0:00
Lokalizacja: Krakow

Kappa - marnie zapala, zamula

Post autor: o-w-c-a » 20 wrz 2007, 19:07

Dzis troche porobilem przy aucie, ale wielkiego rezultatu nie zauwazylem.

Kupilem ten konektor do stykow i wszystkie kostki jakie tylko pod maska znalazlem rozpialem popsikalem kilkarazy spialem az w koncu spialem na stale. Ta kostka od czujnika wody nie wygladala jakos zle...

Jezeli chodzi o 2 problem to napewno dalej jest jak bylo - trzepie nim jak opetanym, zgesze, zapale jeszcze raz i jest ok - komputer wlacza ssanie i silnik chodzi na 1200rpm...

Co do 1 problemu - to nie mialem okazji sprawdzac z racji ze jestem mocno rozgrzebany z autem (montuje gaz) i w zasadzie mam mozliwosc co najwyzej zapalic a nie przejechac sie.
Jak kostkologia nie pomoze to kolejna moja wizyta bedzie na shellu po V-powera i obadam druga rade...

Co do 3 problemu to rozkrecilem plastiki kolo kolumny kierownicy i popsikalem tam konektorem w te styki, polaczylem kilka razy zeby przetrzec styki i niewiem, ale chyba pomoglo bo teraz nie mam problemu z kilkukrotnym wlaczaniem zaplonu (choc narazie tylko 3x probowalem zapalic).

W razie czego czekam na dalsze sugestie.
Skoda Favorit 1.3 55KM 89r - była ale gniła,
Daewoo Nexia GLX 1.5 90KM 97r - była ale olej brała,
Lancia Kappa LS 2.0 145KM 95r - była - teraz teściu jeździ,
Peugeot 607 3.0 V6 207KM 02r - jest i cieszy :)

Anonymous

Kappa - marnie zapala, zamula

Post autor: Anonymous » 20 wrz 2007, 20:17

Jakies sugestie co do moich bolaczek?
1. problem z ta dziura w gazie
2. problem z tym trzepaniem sie silnika po zapaleniu
3. problem z tym kilkukrotnym przelaczaniem stacyjki zeby zagadal

1. nie wiem
2. mam podobnie..odpalam i łapie jakieś marne obroty, trzesię, ajak dodam gazu to gaśnie. Możoliwe, że to coś z popmpką paliwa (przynajmniej u mnie) może zwykły filtr...
3. u mnie też nie gadał...bendyks (tak to siępisze?)chodzi bez problemu..nawet brzmienie się poprawiło.

o-w-c-a
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 124
Rejestracja: 25 lip 2007, 0:00
Lokalizacja: Krakow

Kappa - marnie zapala, zamula

Post autor: o-w-c-a » 04 paź 2007, 19:30

Troche z opoznieniem ale chcialem dokladnie posprawdzac.

Ogolenie wszystkie problemy wystepuja nadal. Czasem zdazy sie problem z zapalaniem a raz to nawet auto w trakcie dluzszej jazdy w korku zgaslo mi ni z groszki ni z pietruszki. Zakrecilem jeszcze raz i zapalilo. Zdazylo sie chyba wlasnie wtedy ze kontrolka od immobilizera zaswiecila sie na stale i swiecila. Po tym konektorze chyba jest troche lepiej ale jak czasem jest jakikolwiek z zapalaniem przezornie rozpinam kostke pod kierownica i spinam spowrotem.

Aha - teraz jeszcze czesto mam checka na desce (nie zawsze ale juz w 99% przypadkow) czy na gazie czyna benzynie i zastanawiam sie czy to nie problem z immobilizerem...

Co do nie rownej pracy to wydaje mi sie ze jak odkrecilem srube mocujaca kleme - do nadwozia (to co jest przykrecone do kielicha) i spsikalem tam tym konektorem to przez jakas chwile bylo ok. Zastanawia mnie jedno - czy jest mozliwe ze jak zapalam auto mam spadek napiecia do troche ponad 9V na wskazniku wsrod zegarow i ze komputer chodzi z zbyt malym napieciem i dlatego sie "nie budzi"? Bo drugie zapalenie naogol jest bezproblemowe - zapali ladnie wlacza ssanie, choc czasem po chwili niewiedziec czemu wylacza je i probuje utrzymac 800 obrotow. Na zimnym silniku porazka i padaka... :/ Zauwaylem tez ze im zimniej tym gorzej i tym bardziej go trzepie...

Co do zamulania sie na benzynie troche mu przeszlo, ale w zasadzie przestalem na tow zwracac uwage z racji ze teraz jezdze glownie na gazie ;).

Jakies dalsze sugestie?
Skoda Favorit 1.3 55KM 89r - była ale gniła,
Daewoo Nexia GLX 1.5 90KM 97r - była ale olej brała,
Lancia Kappa LS 2.0 145KM 95r - była - teraz teściu jeździ,
Peugeot 607 3.0 V6 207KM 02r - jest i cieszy :)

Awatar użytkownika
wujek
Odszedł od nas na zawsze
Odszedł od nas na zawsze
Posty: 958
Rejestracja: 03 maja 2005, 0:00

Kappa - marnie zapala, zamula

Post autor: wujek » 04 paź 2007, 19:49

Witam,
Immo i check to dwie różne sprawy, zapalanie check'a ma raczej związek z podłączeniem centralki LPG (przejrzyj Forum > LPG).
Jeżeli podejrzewasz wadliwy kontakt masy nadwozia i klemy minusowej akumulatora to zamontuj dodatkowy przewód łączący te dwa elementy (też było sporo na ten temat pisane).
Piszesz, że początkowo ładowanie to ok. 9V - koniecznie sprawdź podpinając woltomierz bezpośrednio do klem akumulatora, gdyż ryzykujesz ogłupienie, a nawet uszkodzenie ECU.
Pozdrawiam

o-w-c-a
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 124
Rejestracja: 25 lip 2007, 0:00
Lokalizacja: Krakow

Kappa - marnie zapala, zamula

Post autor: o-w-c-a » 04 paź 2007, 20:39

Co do podlaczenia centralki itd to juz pisalem na forum LPG. Caly bol jest w tym ze po zalozeniu gazu przez kilka dni bylo ok a pozniej ni z gruszki ni z pietruszki zaczelo checkiem pisac, jednak jak zadalem pytanie na forum technicznym (na 99% nie jest to zwiazane z gazem) w tym temacie ze po zalozeniu gazu post zostal przeniesiony do dzialu LPG choc tego niechcialem i tym razem tez niechce. Chceck najpier pojawial sie sporadycznie od czasu do czasu na chwile pozniej coraz czesciej a teraz praktycznie zawsze sie pali.

Co do immo to czytalem wsrod komunikatow jego bledow sa bledy wynikajace z problemow z immobilizerem dlatego to pytanie a wydaje mi sie ze mam pewne z nim problemy.

Kabelek od - dodatkowy do masy pewnie ze dorobie (wydaje mi sie ze to nie filozofia) chyba ze jakis trick jest. Podepne go od sruby klemy do byle jakies sruby gdzies w komorze silnika...

Co do spadku napiecia do 9V to nie jest to napiecie ladowania bo w chwili zapalenia silnika wskazowka sie podnosi, tylko to jest napiecie w trakcie krecenia rozrusznikiem (skoro tak spada to pewnie spada tez napiecie na ECU). W koncu jak krece rozrusznikie to przez chwile nim sie wkreci sie na obroty przy ktorych zaczyna alternator pracowac dalej jest niskie napiecie i bierze z akumlatora. Co z tym zrobic? Moze to wina starego akumlatora?
Skoda Favorit 1.3 55KM 89r - była ale gniła,
Daewoo Nexia GLX 1.5 90KM 97r - była ale olej brała,
Lancia Kappa LS 2.0 145KM 95r - była - teraz teściu jeździ,
Peugeot 607 3.0 V6 207KM 02r - jest i cieszy :)

Awatar użytkownika
makek
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 698
Rejestracja: 24 sty 2005, 0:00
Lokalizacja: Bełchatów

Kappa - marnie zapala, zamula

Post autor: makek » 04 paź 2007, 21:23

Zastanawia mnie czy przeczyszczenie styku przewodu masowego z karoserią, rzeczywiście polepszyło przepływ prądu, czy poprostu zresetowało ECU.
Niewłaściwa emulacja sondy również może dać efekt nierównych obrotów, zwłaszcza na zimnym silniku. Reset usunie wartości adaptacyjne i przez jakiś czas będzie dobrze, aż do momentu dłuższej jazdy na LPG i podstawienia nowego przebiegu z sondy.

Bronisz się przed wizytą na komputerze, a znacznie ułatwiłoby to usunięcie usterki. Ale dojrzejesz :)

o-w-c-a
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 124
Rejestracja: 25 lip 2007, 0:00
Lokalizacja: Krakow

Kappa - marnie zapala, zamula

Post autor: o-w-c-a » 04 paź 2007, 22:06

Nie tyle bronie sie ile uwazam ze jest to bez sensu, bo wloszka jest dosc kaprysna i co chwila jej sie cos uwidzi wiec ja juz wiem ze musze podpiac ja pod kompa, tyle ze nie u kogos a chce kupic komputer (w miare prosty ale z mozliwoscia resetowania bledow AirBagow itp).

Zadalem pytanie juz w innym poscie na forum LPG po dluzszej wymianie zdan o rade w doborze komputera (nawet zaproponowalem linki) ale nikt sie nie wypowiedzial, o swoich odczuciach podczas stosowania takowych ani nikt mi nie poradzil jaki wybrac albo jakiego uzywa i co o nim sadzi.

Wiec moze tym razem mi sie poszczesci i ktos cos poleci?

Aha - co do resetu ECU przez odpiecie klem to niewiem, czy to cos w tym jest, ale nie raz rozpinalem klemy na dluuuugi okres czasu ilekroc robilem cokolwiek z elektryka (zakladalem instalacje elektryczna do gazu itd) a jakos po zapaleniu bylo szarpanie i trzepanie sie silnika. Dopiero odkrecenie kabla przy kielichu od ujemnej klemy pomoglo tyle ze na chwile bo znowu jest to samo, a im zimniej tym gorzej...
Skoda Favorit 1.3 55KM 89r - była ale gniła,
Daewoo Nexia GLX 1.5 90KM 97r - była ale olej brała,
Lancia Kappa LS 2.0 145KM 95r - była - teraz teściu jeździ,
Peugeot 607 3.0 V6 207KM 02r - jest i cieszy :)

Awatar użytkownika
makek
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 698
Rejestracja: 24 sty 2005, 0:00
Lokalizacja: Bełchatów

Kappa - marnie zapala, zamula

Post autor: makek » 05 paź 2007, 12:13

Sam używam Euroscanu, jest o tym dużo informacji, również na naszym forum. Nie wiem jak Nubira ale Lanosa nie udało mi się podłączyć, czyli zgodnie z tym co na stronie Viakena. Do gazu oprogramowanie Bingo-s , bo taki mam sterownik.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”