Kappa - spryskiwacz

Awatar użytkownika
wujek
Odszedł od nas na zawsze
Odszedł od nas na zawsze
Posty: 958
Rejestracja: 03 maja 2005, 0:00

Kappa - spryskiwacz

Post autor: wujek » 18 mar 2007, 14:28

Witam,
Pojawiały się narzekania, że spryskiwacz w Kappie pożera duże ilości płynu.
Jeżeli ktoś nie wie, to informuję - spryskiwacz w Kappie ma dwa tryby pracy.
Automat (programowy) - krótkie pociągnięcie dźwigni powoduje, że spryskiwacz działa długo, według własnego timer'a. Jeżeli przytrzymamy dźwignię dłużej, to tryb programowy zostanie wyłączony (na czas tego jednego włączenia) i spryskiwacz wyłączy się po zwolnieniu dźwigni.
Zmniejsza to zużycie płynu (spryskiwacz pompuje tyle, ile chcemy).
Mnie pięciolitrowe opakowanie wystarcza na sezon (a nie oszczędzam w polewaniu szyb - lubię mieć czyste szyby).
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
DRoszi
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 328
Rejestracja: 16 paź 2006, 0:00
Lokalizacja: Inowrocaław-Warszawa
Kontakt:

Kappa - spryskiwacz

Post autor: DRoszi » 18 mar 2007, 14:53

nie wiem jakim cudem 5 l starcza ci na sezon

ja juz zuzylem lekko licząc z 7 zbiorników a jak cieplej jest to wody dolewam

wiesz moze jak podłączyć spryskiwacze lamp
jak kupilem moja kappe to byly odłączone są tylko na zdezaku i denerwują ze nie działają
>WWW.WIMAKRUSZWICA.PL Naturalne Żywienie Zwierząt

Awatar użytkownika
wujek
Odszedł od nas na zawsze
Odszedł od nas na zawsze
Posty: 958
Rejestracja: 03 maja 2005, 0:00

Kappa - spryskiwacz

Post autor: wujek » 18 mar 2007, 15:05

Witam,
Zużycie jest oczywiście proporcjonalne do ilości przejeżdżanych kilometrów.
Moje, roczne, przebiegi nie są duże - średnia krajowa przysłowiowego Kowalskiego, ok. 12kkm.
Nie wiem, jak są podłączone spryskiwacze reflektorów - w swojej nie mam tej pożytecznej opcji. Jak coś znajdę to napiszę.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
DRoszi
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 328
Rejestracja: 16 paź 2006, 0:00
Lokalizacja: Inowrocaław-Warszawa
Kontakt:

Kappa - spryskiwacz

Post autor: DRoszi » 18 mar 2007, 15:13

to i tak mało plynu - no mozna w sumie jak przy kazdej wizycie na stacji umyjesz sobie sam szybke, w domu to samo ale dla mnie to nie mozliwe jak jade to caly czas jakis syf na szybe leci


interesuje mnie czy spryskiwacze są na tej samej pompce bo jak tak to w sumie wystarczy tylko rozgalezic - tylko mniejsze cisnienie moze byc
>WWW.WIMAKRUSZWICA.PL Naturalne Żywienie Zwierząt

Awatar użytkownika
wujek
Odszedł od nas na zawsze
Odszedł od nas na zawsze
Posty: 958
Rejestracja: 03 maja 2005, 0:00

Kappa - spryskiwacz

Post autor: wujek » 18 mar 2007, 15:29

Witam,
Włącz spryskiwacze na postoju - czy z przodu, pod zderzakiem nie powstaje plama płynu?
Pozdrawiam
PS
Na pw masz info.

Awatar użytkownika
DRoszi
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 328
Rejestracja: 16 paź 2006, 0:00
Lokalizacja: Inowrocaław-Warszawa
Kontakt:

Kappa - spryskiwacz

Post autor: DRoszi » 18 mar 2007, 15:35

odrazu moglem napisac
na zdezaku sa zamocowane sprzyskiwacze
ale jak patrzylem do srodka to nie sa podłączone do zadnej pompki

zadnego wezyka nic ..
jest dos ciasno i trudno mi zlokalizowac pompke od nich

juz raz poruszalem ten temat i chyba tomek napisal mi ze jest osobna pompka do reflektorów

zadnej plamy nie ma
>WWW.WIMAKRUSZWICA.PL Naturalne Żywienie Zwierząt

Awatar użytkownika
mKajor
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 70
Rejestracja: 06 gru 2005, 0:00
Lokalizacja: Wrocław

Kappa - spryskiwacz

Post autor: mKajor » 18 mar 2007, 15:48

dokladnie. Jest osobna pompka. Z tego co kojaze to ona sie znajduje blizej kola. powinien isc do niej czarnu wezyk. no i oczywiscie jakies kable.
KAPPA 2.4 LX

Awatar użytkownika
DRoszi
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 328
Rejestracja: 16 paź 2006, 0:00
Lokalizacja: Inowrocaław-Warszawa
Kontakt:

Kappa - spryskiwacz

Post autor: DRoszi » 18 mar 2007, 16:13

"wujek" pisze:Witam,
PS
Na pw masz info.
cos nie dzial mi ten link
>WWW.WIMAKRUSZWICA.PL Naturalne Żywienie Zwierząt

Awatar użytkownika
wujek
Odszedł od nas na zawsze
Odszedł od nas na zawsze
Posty: 958
Rejestracja: 03 maja 2005, 0:00

Kappa - spryskiwacz

Post autor: wujek » 18 mar 2007, 16:33

Witam,
Zobacz teraz.
Pozdrawiam

wicia2c
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 79
Rejestracja: 17 mar 2007, 0:00
Lokalizacja: Iwonicz k. Krosna

Kappa - spryskiwacz

Post autor: wicia2c » 18 mar 2007, 19:15

a u mnie ledwo płyn ze spryskiwaczy leci (tych na szybe innych nie mam) chyba są zatkane dysze jak je przetkać a może pompka kiepska no nie wiem pomórzcie

Awatar użytkownika
wujek
Odszedł od nas na zawsze
Odszedł od nas na zawsze
Posty: 958
Rejestracja: 03 maja 2005, 0:00

Kappa - spryskiwacz

Post autor: wujek » 18 mar 2007, 19:37

Witam,
Możesz mieć przytkane spryskiwacze, utlenione styki elektr. na przyłączu pompki lub wadliwą pompkę. Najbardziej prawdopodobnym jest przytkanie dysz - można spróbować przetkać cienkim, stalowym drucikiem (takim ze szczotki drucianej). Można je wymontować, ale to trochę kłopotliwe - trzeba zdjąć kawałek osłony klapy, zdjąć wężyki i uwalniając zaczep (zatrzask od spodu) wyjąć je i przedmuchać. Można wtedy założyć nowe (jeżeli stare nie dają się przetkać) są dostępne i niedrogie.
Z wężyka (bez spryskiwaczy) powinno siknąć na parę metrów (po włączeniu spryskiwania).
Przy demontażu uważaj - trójnik, z którego odchodzą wężyki do spryskiwaczy, jest jednocześnie jednokierunkowym zaworem (aby płyn ze spryskiwaczy nie cofał się). Łatwo go uszkodzić i wtedy trzeba kupić nowy.
Pozdrawiam

wicia2c
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 79
Rejestracja: 17 mar 2007, 0:00
Lokalizacja: Iwonicz k. Krosna

Kappa - spryskiwacz

Post autor: wicia2c » 18 mar 2007, 22:51

"wujek" pisze:Witam,
Możesz mieć przytkane spryskiwacze, utlenione styki elektr. na przyłączu pompki lub wadliwą pompkę. Najbardziej prawdopodobnym jest przytkanie dysz - można spróbować przetkać cienkim, stalowym drucikiem (takim ze szczotki drucianej). Można je wymontować, ale to trochę kłopotliwe - trzeba zdjąć kawałek osłony klapy, zdjąć wężyki i uwalniając zaczep (zatrzask od spodu) wyjąć je i przedmuchać. Można wtedy założyć nowe (jeżeli stare nie dają się przetkać) są dostępne i niedrogie.
Z wężyka (bez spryskiwaczy) powinno siknąć na parę metrów (po włączeniu spryskiwania).
Przy demontażu uważaj - trójnik, z którego odchodzą wężyki do spryskiwaczy, jest jednocześnie jednokierunkowym zaworem (aby płyn ze spryskiwaczy nie cofał się). Łatwo go uszkodzić i wtedy trzeba kupić nowy.

Pozdrawiam
dzieki w najblirzszej wolnej chwili skorzystam z rady

Awatar użytkownika
Roger7
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 341
Rejestracja: 18 lis 2005, 0:00
Lokalizacja: Wrocław

Kappa - spryskiwacz

Post autor: Roger7 » 19 mar 2007, 13:06

A ktoś próbował motnować podrzewanie wody do spryskiwaczy ?
Podobno tanie to wychodzi a przydaje się w zimię ?
Kappa 2.4 JTD, 2000r.
Fiordy domagają się oderwania od Norwegii
>http://www.nowypompon.pl

Awatar użytkownika
DRoszi
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 328
Rejestracja: 16 paź 2006, 0:00
Lokalizacja: Inowrocaław-Warszawa
Kontakt:

Kappa - spryskiwacz

Post autor: DRoszi » 19 mar 2007, 19:28

no dobra akcja z tym podgrzewaniem tylko czy aby bezpieczna
bo chyba dziala to na zasadzie zwykłej grzałki???

widzialem podgrzewane spryskiwacze czy werzyki od spryskiwaczy ale nie wiem gdzie, co i jak
>WWW.WIMAKRUSZWICA.PL Naturalne Żywienie Zwierząt

Awatar użytkownika
s0bel
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 36
Rejestracja: 23 gru 2010, 11:37
Skype: so0bel
Imię: Jarosław
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kappa - spryskiwacz

Post autor: s0bel » 24 kwie 2012, 22:32

Witam,
Temat wpisuje się w mój problem a dotyczy on nie działających spryskiwaczy.
Prawdopodobnie wyczerpał mi się płyn do spryskiwaczy, więc kupiłem nowy.
Po nalaniu do pełna próbuje spryskać szybę a tu nic.
Dodam że po pociągnięciu wajchy do siebie słychać taki klik ( czyli elektryka działa ) ale ze sprysków nic nie leci.
Jakieś pomysły ? Jest szansa że np. jakiś bezpiecznik wysiadł ? czy może ze względu na wykończenie płynu do końca osadził się jakiś paproch który blokuje strumień.
Czekam na propozycje.
Jest : Lancia Kappa 2,4 TDS '96
Było: Renault 19 ph1 '90
Mercedes w123 300D '82

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nadwozie i wnętrze”