Lancia Klub Polska

Witam dziś odwiedził mnie stary znajomy przejazdem swoją nową fura tj, Citroen C6 3.0 Benzyna powiem tylko tyle Japier...ole co za maszyna, jak to wygląda jak to jeździ, i te drzwi bez ramek,spojler elektryczny, masakra jednym słowem, a nigdy na takiego nie zwracałem nawet uwagi a tu taki kosmos, może ktoś także mial możliwość obejrzenia lub przejechania się takim autem? I podzieli się spostrzeżeniami?? Pozdro wszystkim
P.s z tego wszystkiego nawet zdj nie zrobiłem

C6 jedyny godny konkurent dla Thesis-a... choć osobiście bardziej wolę wnętrze włoskiego auta, to reszta w C6 robi wrażenie fakt... byłem kiedyś u klienta co miał C6, więc miałem sposobność pomacania...

Macałem parę razy, zacne auto, jedynie deska trochę mi nie pasuje, poza tym bajka
Jechać nie jechałem, ale wieloma francuzami śmigałem i wygodne są, nie można powiedzieć. Zawieszenie na "gruszkach" lux sprawa.
Największy minus tego auta, że nadaje się tylko 3.0 pb, a ceny zakupu bardzo wysokie

Znam, jeździłem, wiem ile kosztuje utrzymanie tej fury.
Wygląd nietuzinkowy, wyposażenie kosmos / syn miał automat 2,7 Diesel/
Co nie chciał kupić to kosztowało kosmiczne pieniądze, np dostał kamieniem na drodze, ubezpieczyciel dawał 6 tyś za szybę przednią i jej nie znalazł. Nawet we Francji nie dało się kupić. Znalazł się dobry człowiek znany na forum Citroena co sprzedał szybę za skromne 2 tyś i ją ubezpieczyciel zaakceptował.
Jazda tą furą to bajka, zawieszenie hydropneumatyk robi swoją robotę, jak przednie koło wjeżdża w dziurę to tylne już o tym wie i na pewno się nie ugnie / przeleci nad / długo można pisać o komforcie. Tego nie da się dopasować nawet do fur za setki tysięcy.