Lancia Klub Polska

Witam, ostatnimi czasy coraz bardziej myślę nad zakupem vana jak w temacie, silnik 2.0 benzyna z lpg albo 2.0 hdi,ktoś może powiedzieć jakie słabe punkty mają te autka,jak z cenami i dostępnością częsci,jak i obsługą bo pod maską raczej ciasno,na co zwrócić uwagę podczas zakupu?jak wygląda zabezpieczenie antykorozyjne? z góry dziękuje, pozdrawiam Wojtek

Witaj, silniki to konstrukcje PSA - jedne z najlepszych Diesli dostępnych na rynku. Jeśli chodzi o 2.0 HDI to do Phedry średnio pasuje wersja 107/109KM. Ideałem jest wersja 16V 136KM dostępna po 2006 roku tym bardziej że współpracuje z 6 biegowym manualem. Części tanie, zawieszenie proste, korozji absolutnie brak. Bolaczka to DPF i rozpadające się fotele przednie. Poza tym auto super.

Witaj,ale tego dpf-a to idzie się pozbyć chyba? no taki 136KM byłby dla mnie w sam raz,a w jakich cenach można zdobyć taka phedre?

109 KM daje radę, za to skrzynia 6 fatalna - sypią się synchronizatory 3/4 bieg. Koszt naprawy ok 1000 pln.
Temat o zakupie Phedry już jest, wystarczy poczytać.

wojtek24nysa pisze:Witaj,ale tego dpf-a to idzie się pozbyć chyba? no taki 136KM byłby dla mnie w sam raz,a w jakich cenach można zdobyć taka phedre?

Mam 2.0 Mjet. 136KM z 2006 roku za okolo 13,5 tys zl. Wiec nie jest to duzo jak za duzego vana z dobrym silnikiem.

wojtek24nysa pisze:Witaj,ale tego dpf-a to idzie się pozbyć chyba? no taki 136KM byłby dla mnie w sam raz,a w jakich cenach można zdobyć taka phedre?

NO nie tak do końca. W silnikach HDI jest tzw mokry filtr FAP. Przynajmniej do niedawna nie dało się go całkowicie usunąć.

Widzę, że coraz więcej osób rozgląda się za tymi vanami - ja też należę do tej grupy i też zbieram informacje na ich temat. Natomiast już zauważyłem, że w naszej ojczyźnie podaż tych samochodów jest bardzo mała, jak zauważył Dominik "Ramzes": prędzej znajdziesz dobrą Cytrynę C8 niż Phedre. Zostaje jeszcze rynek zagraniczny - tam jest zdecydowanie większy wybór.

topcio pisze:Temat o zakupie Phedry już jest, wystarczy poczytać.

Tematów o zakupie phedry jest nawet całe mnóstwo tylko wszystkie (za jednym wyjątkiem) kończą się na dwóch, trzech postach, które i tak nic treściwego nie wnoszą do tematu

A przy okazji zapytam: z czego zrobione jest nadwozie phedry bo wszędzie czytam że korozją się tego nie ima (wiem, że nie z drewna ani z papieru - uprzedzając odpowiedzi niektórych gorliwych ).

a jak z silnikiem 2.016v? będzie współpracował z lpg?

giekso pisze: A przy okazji zapytam: z czego zrobione jest nadwozie phedry bo wszędzie czytam że korozją się tego nie ima (wiem, że nie z drewna ani z papieru - uprzedzając odpowiedzi niektórych gorliwych ).

Kilka elementów jest- jeśli dobrze pamiętam- z plastiku.

Aluminium, trochę plastiku, trochę blachy. Z plastiku są tylne błotniki, aluminiowy jest np. dach i tylna klapa. Blacha - maska i chyba wszystkie drzwi.

No właśnie, przewija się kilka informacji w internetach, że nadwozie zrobione jest z "kompozytów" ale teraz przynajmniej wiadono z czego dokładnie.
Ogólnie bardzo mało jest informacji o tych samochodach.
Najbardziej chciałbym dopaść info o dostępnych odmianach i wyposażeniu.

wojtek24nysa pisze:a jak z silnikiem 2.016v? będzie współpracował z lpg?

Gdzieś, ktoś tu na forum już pisał, że z gazem nie powinno być problemu, na którymś z portali ogłoszeniowych jest phedra z gazem. Tylko w takim przypadku butla idzie w koło zapasowe, które "wisi" pod tyłkiem (mówię o takim rozwiązaniu w przypadku wersji 6-cio, 7-mio osobowej jaka mnie interesuje) a wtedy zasięg na jednym baku robi się denerwująco skromny...

Alan ma zagazowane 2.0, śmiga aż miło. Co do butli - do mojej wchodzi ~38 litrów. Przy V6 robię na tym od 250 do 330 km.
Mój lokalny gazownik rzucił tekstem, że można wsadzić tam trochę większą butlę ale szału nie będzie - można sprobować urwać 10 litrów więcej.

Kompozyty... jak firma wyśle mnie do Ropczyc/Sędziszowa Małpolskiego po nowym roku a i Fiata będę miał, mogę dać Ci pomacać Ugly.

wojtek24nysa pisze:a jak z silnikiem 2.016v? będzie współpracował z lpg?

Na forum Citroena czy Peugeota czytałem, że przy LPG są jakieś problemy z zaworami. Ale to było z 2 lata temu, może coś pomyliłem (choć wątpię).

No pamiętam o Alanie ale nie mogę znaleźć tematu o jego Ulysse to bym trochę po czytał, mi bardziej pasował by 2.0 w benzynie Z lpg,

wojtek24nysa pisze:No pamiętam o Alanie ale nie mogę znaleźć tematu o jego Ulysse to bym trochę po czytał, mi bardziej pasował by 2.0 w benzynie Z lpg,

2.0 nie jedzie a jak jedziesz załadowany, to przy wzniesieniach tym ciężkim autem, machasz wajchą biegów jak w starym Ikarusie

Wątek Alana o Ulysse zaczyna się mniej więcej gdzieś tutaj.