Lancia Klub Polska

Dzień dobry, witam wszystkich.
Jestem nowym użytkownikiem lancii delta 1.4 t-jet 150KM 2009r. przebieg 108tys.km.
Mam pytanie, jak u Was pracuje skrzynia biegów a dokładnie chodzi o haczenie przy zmianie z 2 na 3. Dodam, że problem nie występuje przy powolnej zmianie biegów, raczej częściej przy zimnym napędzie. Byłem u mechanika i ten stwierdził, że to wina oleju, zalecił wymianę i proponuje dodanie ceramizera. Co o tym sądzicie?

Skrzynie M32, które produkował Opel nie są zbyt udanymi konstrukcjami. Obawiam się, że jest to zaczątek większych problemów (np.wybijania biegów w czasie jazdy), więc za kilkanaście/kilkadziesiąt tysięcy kilometrów konieczna będzie wymiana łożysk itp. Olej zawsze możesz zmienić, najlepiej na polecaną Tutelę. U siebie niedawno także wymieniłem oliwę, ponieważ po nagrzaniu silnika lewarek stawiał opór (ciężko chodził), ale nie polepszyło to jego pracy (nie przeszkadza mi to, ale kiedyś będę chciał ogarnąć problem).

Dziękuję za odpowiedź. czyli nie najlepiej to wygląda. jak u Ciebie pracuje pedał sprzęgła tzn. czy ciężko? mam wrażenie że u mnie ciężko pracuje, może dlatego że w poprzednim samochodzie pracował bardzo lekko (nowe sprzęgło). czy miałoby to jakiś związek z tym haczeniem?

dany pisze:Dziękuję za odpowiedź. czyli nie najlepiej to wygląda. jak u Ciebie pracuje pedał sprzęgła tzn. czy ciężko? mam wrażenie że u mnie ciężko pracuje, może dlatego że w poprzednim samochodzie pracował bardzo lekko (nowe sprzęgło). czy miałoby to jakiś związek z tym haczeniem?

Nie martw się na zapas, może rzeczywiście jest to tylko kwestia skuteczności sprzęgła, jego regulacji. Udaj się do mechanika, trudno jest oceniać na odległość.

Słyszałem że czasem pomaga wymiana samych wodzików, Bravo było bardziej znane z tego problemu. Oglądałem na alledrogo czy można takie cudo kupić ale nic nie ma więc chyba zostaje ASO. U mnie skrzynia przy wrzucaniu 2 i 3 biegu też delikatnie haczy i wyraźnie słychać zmianę tego biegu. Na razie jeżdżę... już się nauczyłem ze najlepiej naprawiać jak się posypie a nie na zapas

Witam,
to może i ja się wypowiem. U siebie robiłem remont kompletny skrzyni (wymiana wszystkich 8 łożysk). Przed wymianą wrażenie jakby coś ocierało - były wyrobione łożyska. Dodatkowo przy odpuszczaniu gazu widoczny był ruch wzdłużny lewarka - po naprawie wszystko ustąpiło, skrzyni chodzi leciutko. Ale...czasami zdarzy mi się również, że na światłach (zazwyczaj) jedynka nie wejdzie do końca - tak jakby wchodzi do połowy...wrzucę dwójkę i zaraz próbuję jedynkę i wchodzi...albo wciskam sprzęgło i jedynka ładnie wskakuje. Może TTTM? Druga rzecz to nie wiem czy u Was też tak jest że jest 3-4 centymetrowy luz na lewarku nawet na postoju (do przodu/tyłu), na boki nie ma. Przez ten luz wbijanie biegów jest mniej precyzyjne. Luz dostrzegłem na jabłuszku linki zmiany biegów (tej podobno bez regulacji). Nie wiem czy da się coś z tym zrobić...Czytałem coś o regulowaniu linek (w pozycji serwisowej). Jak jest zimno to biegi wchodzą z większym oporem - po nagrzaniu jak masło. Skrzynia jest chyba zalana Tutelą (mechanik zalał takim jak zaleca producent). Macie podobnie? A i jeszcze zdarza się, że przy wrzucaniu zazwyczaj dwójki pojawia się pojedyczy stuk - ma ktoś tak? Pozdrawiam

Ostatnio gdzieś czytałem że skrzynie M32 specjalnie były zalewane olejem słabej jakości na dodatek z niskim stanem, przynajmniej tak robiono w oplach. U nas kto wie... ale jak widać chyba nie lepiej skoro skrzynia zaczyna marudzić ledwo jak przekroczy 100tys. Ktoś może polecić gdzie dobrze zajmą się remontem skrzyni? Albo może warto kupić używke? W granicach 1500zł juz chyba idzie dostać taką w dobrym stanie.

Używki nie warto kupować, bo albo już jest z nią problem albo będzie w przyszłości.

Wysłane z mojego SM-T555 przy użyciu Tapatalka

lomak90 pisze:Ostatnio gdzieś czytałem że skrzynie M32 specjalnie były zalewane olejem słabej jakości na dodatek z niskim stanem, przynajmniej tak robiono w oplach. U nas kto wie... ale jak widać chyba nie lepiej skoro skrzynia zaczyna marudzić ledwo jak przekroczy 100tys. Ktoś może polecić gdzie dobrze zajmą się remontem skrzyni? Albo może warto kupić używke? W granicach 1500zł juz chyba idzie dostać taką w dobrym stanie.

BCS Sosnowiec zbierają dobre opinię jeżeli chodzi o Śląsk.

dany pisze:

lomak90 pisze:Ostatnio gdzieś czytałem że skrzynie M32 specjalnie były zalewane olejem słabej jakości na dodatek z niskim stanem, przynajmniej tak robiono w oplach. U nas kto wie... ale jak widać chyba nie lepiej skoro skrzynia zaczyna marudzić ledwo jak przekroczy 100tys. Ktoś może polecić gdzie dobrze zajmą się remontem skrzyni? Albo może warto kupić używke? W granicach 1500zł juz chyba idzie dostać taką w dobrym stanie.

BCS Sosnowiec zbierają dobre opinię jeżeli chodzi o Śląsk.

Dzięki!

lomak90 pisze:

dany pisze:

lomak90 pisze:Ostatnio gdzieś czytałem że skrzynie M32 specjalnie były zalewane olejem słabej jakości na dodatek z niskim stanem, przynajmniej tak robiono w oplach. U nas kto wie... ale jak widać chyba nie lepiej skoro skrzynia zaczyna marudzić ledwo jak przekroczy 100tys. Ktoś może polecić gdzie dobrze zajmą się remontem skrzyni? Albo może warto kupić używke? W granicach 1500zł juz chyba idzie dostać taką w dobrym stanie.

BCS Sosnowiec zbierają dobre opinię jeżeli chodzi o Śląsk.

Dzięki!

Cześć, robiłeś coś przy skrzyni?jeżeli tak to ile wyszła naprawa i co było zepsute?dzięki z góry za odpowiedź