Lancia Klub Polska

W piątek 08.04.2016 odbył się w Gdyni przypadkowy spocik pomorsko-świętokrzysko-małopolski
z udziałem rob_76 wraz z familią, Snail z rodziną, Maryjan oraz zygmunt1 z synem Mateuszem.

Chciałbym podziękować Kamilowi /FXX/ za rzetelne oglądnięcie dla mnie samochodu. Niestety nie dane
mi było uścisnąć jemu dłoni za tą pomoc.
Pozdrawiam wszystkich.


EDIT
Jest i zdjęcie:

Zygmunt, ale gdzie jest jakieś foto?!

Jakoś....aparaty się zbyt kołysały coby zostało coś uwiecznione.
Mogę tylko powiedzieć, że ujeżdżałem Wilkinowo-Rafakowo-Robertową Rudą Deltę
i udało mi się też Robertową Gammę. Choć tą ostatnią tylko niestety przez chwilę,
ale to z powodów od nas niezależnych...(coby nie było domysłów to Gammoń był sprawny).

Muszę się z Robertem w takim razie umówić też na przejażdżkę

Wysłane z mojego SM-T555 przy użyciu Tapatalka

Znaczy że cało dojechaliście do dom.

A i owszem. 6 godzinek drogi w niedzielę po południu / wieczór.
Co do minuty. Na spokojnie, bez problemów
Zygmunt mówił, że dotarł do domu około 19 w sobotę.

Ale jak to przypadkowy
Przejeżdżaliście i po prostu tak wpadliście? całkiem przypadkiem?
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=poKypDc58yU[/youtube]

Przypadkiem przejeżdżaliśmy obok...
Ja 540 km od domu a Zygmunt jakieś 700 km...oczywiście oddzielnie.
To stwierdziliśmy...jak już tam jesteśmy to wpadniemy do Roberta. A co!
Wchodzimy, a tam Maryjan sobie siedzi
No to wzięliśmy telefon i trochę porozmawialiśmy.

Oczywiście że przypadkiem. Na hopce kierownica mi skręciła w prawo i znalazłem się na Ulicy Czaplej. Tylko koło posesji Roberta jest plac aby zawrócić więc zawracałem lecz silnik mi zgasł i co, musiałem się zatrzymać.Gabrysia to zobaczyła i zostałem zaproszony na herbatkę z kawałkiem sernika.Takiego jak lubię.A wtedy jeden po drugim z rodzinami zjawili się, jak wyżej.Co za ciacho.Pozdrawiam .