Lancia Klub Polska

Witam,

czy ma ktoś styczność z błędem P2563 , pojawił się po wymianie turbiny , wykasowany kompem u mechanika od razu się pojawiał , wykasowałem w domu Mes em i zniknął jednak wskaźnik doładowania na desce max pokazuje 3 kreski .
Przed wykasowaniem błąd wykazał zmienna geometria , pytanie czy przy wymianie turbo całego ślimaka mogli coś popsuć w serwisie ??

Jakis kontekst błedu sie objawia?
Stopien zapelnienia dpf?

Kolego widzę że dalej masz zagwozdkę .

Na tym forum raczej nikt ci z tym nie pomoże...

Polecam kontakt z tą firmą:
www.autka.pl

Dobrzy fachowcy ogólnie polecani specjalizujący się w makaronach,sam już dwukrotnie korzystałem z ich usług i widać że znają się na rzeczy.
Na początku zadzwoń,nic nie stracisz a możesz tylko zyskać.
Pozdrawiam !

A od kiedy usterki sygnalizowane błędem usuwa się poprzez kasowanie błędu?
Możesz mieć źle wyregulowane cięgno zmiennej geometrii w turbinie.
Ale żeby to kategorycznie stwierdzić, potrzebne są logi ciśnienia w dolocie.

Panowie dolaczam stats , pytanie czy cos jeszcze zrobic?

dziaraxc pisze:Panowie dolaczam stats , pytanie czy cos jeszcze zrobic?

Można odpowiednio wyregulować cięgno zmiennej geometrii turbiny.
Wszystko wskazuje na to, że zostało źle ustawione.

cuoreventi pisze:

dziaraxc pisze:Panowie dolaczam stats , pytanie czy cos jeszcze zrobic?

Można odpowiednio wyregulować cięgno zmiennej geometrii turbiny.
Wszystko wskazuje na to, że zostało źle ustawione.

Wielkie dzięki za pomoc , pytanie tylko czy zrobic awanturę w serwisie gdzie regenerowali turbo czy poprostu oni nie ustawiaja tego cięgna ? .
Oraz pytanie ile koszt takiej regulacji , czy to skomplikowany zabieg w tym silniku ?

Witam,

mam ten sam problem z błędem P 2563 po regeneracji, krótki opis sytuacji:

samochód został uruchomiony przedwczoraj, mechanik nim jeździł i wszystko było ok zatem odebrałem go przejechałem 20km - turbina nie miała mocy a po przekroczeniu 2,5 tys obr wywaliło check zatem zjechałem do domu.
W dniu wczorajszym jadąc żeby odstawić auto wszystko wróciło do normy turbina pracowała normalnie zatem przejechałem ponad 150km robiąc postoje i wszystko było w porządku.
Niestety dzisiaj rano wszystko wróciło, po przejechaniu 1km wywaliło check i mimo jego kasowania błąd jest zaraz wyrzucany ponownie

Jakieś pomysły ?