Strona 1 z 2
28.400ccm, czyli bestia Turynu uruchomiona po 100 latach!
: 02 gru 2014, 21:27
autor: Dudi
Re: 28.400ccm, czyli bestia Turynu uruchomiona po 100 latach
: 02 gru 2014, 22:19
autor: rob_76
Re: 28.400ccm, czyli bestia Turynu uruchomiona po 100 latach
: 02 gru 2014, 23:52
autor: jakubg
Piękny potwór.
Re: 28.400ccm, czyli bestia Turynu uruchomiona po 100 latach
: 03 gru 2014, 19:07
autor: Maniak
Przeca to Wawelski smok ziejący ogniem
Taki piec, to dopiero pożeracz paliwa
ekonomia pierwsza klasa
Włoski Potwór
: 06 gru 2014, 12:56
autor: Snail
FIAT S76 Record
: 06 gru 2014, 13:33
autor: ArtoKucior
Ciekawe czy któryś dzisiejszy silnik z tą elektroniką odpali za 100 lat
Prywatnie to ciekawy bardzo dźwięk tego silnika, marzą mi się czasy kiedy to paliwo tanie było i każdy duży silnik miał i się nie przejmował "ekologią". Mi osobiście V8 się marzy mieć
Oto filmik:
http://benzina.blog.pl/2014/12/04/fiat- ... ie-bestii/
Re: FIAT S76 Record
: 06 gru 2014, 13:38
autor: Flyman
Ciekawe jaka składka OC
Re: 28.400ccm, czyli bestia Turynu uruchomiona po 100 latach
: 06 gru 2014, 13:49
autor: Nat
W PZU w wersji oldtimer nie będzie wcale drogo.
Re: 28.400ccm, czyli bestia Turynu uruchomiona po 100 latach
: 31 mar 2015, 23:43
autor: broker
Re: 28.400ccm, czyli bestia Turynu uruchomiona po 100 latach
: 01 kwie 2015, 0:08
autor: rob_76
Bez "stoperów" nie podchodź...
Genialne...
Re: FIAT S76 Record
: 01 kwie 2015, 18:07
autor: Michor
ArtoKucior pisze:Ciekawe czy któryś dzisiejszy silnik z tą elektroniką odpali za 100 lat
Prywatnie to ciekawy bardzo dźwięk tego silnika, marzą mi się czasy kiedy to paliwo tanie było i każdy duży silnik miał i się nie przejmował "ekologią". Mi osobiście V8 się marzy mieć
Oto filmik:
http://benzina.blog.pl/2014/12/04/fiat- ... ie-bestii/
Wystarczy chcieć. Mi się marzyło i się odważyłem i mam.
Za OC wcale dużo w PZU nie płacę, jak by był gazior to bym i taniej jeździł.
A tak to 10 w trasie, i 1PLN=1km po mieście. Łatwo liczyć przynajmniej
Re: 28.400ccm, czyli bestia Turynu uruchomiona po 100 latach
: 04 kwie 2015, 18:30
autor: LUKIThesis
Maszyna wyśmienita , niczym odrzutowiec.
Ciekawe ilu to kierowców by spłonęło od iskier wylatujacych z wydechu i z pędu powietrza, wpadając w prosty na ich odzież . Chyba musieli jeździć w skafandrach ognioodpornych
Re: 28.400ccm, czyli bestia Turynu uruchomiona po 100 latach
: 04 kwie 2015, 18:37
autor: Flyman
W wersji dopuszczonej do ruchy kołowego było wszystko zabezpieczone.
Re: 28.400ccm, czyli bestia Turynu uruchomiona po 100 latach
: 04 kwie 2015, 18:45
autor: Borek
Wszystko - poza łańcuchem napędzającym oś tylną.
Re: 28.400ccm, czyli bestia Turynu uruchomiona po 100 latach
: 04 kwie 2015, 18:50
autor: Flyman
Wtedy za urwanie łapy nie odpowiadał producent, tylko ten, co łapę pchał. Prawo było mniej cwane, a ludzie bardziej myślący.