Lancia Klub Polska

Jestem pod wrażeniem

Całkiem, całkiem... ! Nie myśl, że Cię podpuszczam, ale ja bym jeszcze pomyślał o obszyciu/oklejeniu skórą podszybia i boczków kabiny... Byłoby cacy !
Pozdrawiam
R

Super, że też Wam się podoba moja przeróbka, Muszę jeszcze ponownie poprawić znaczek na kierownicy bo jak wkładam kierownicę w ściski to za każdym razem znaczek w prawo albo w lewo się przesuwa. Nie jestem w stanie podejrzeć czy jest symetrycznie bo daję podkładki by znaczek równomiernie się przykleił. Tak prawdę mówiąc to muszę mieć jeszcze dwie ręce by mieć pewność, że nie drgnie przy ściskani więc będzie jeszcze mała popraweczka.
Co do obszywania skórą, to podszybie trochę mi nie pasuje bo jak pisałem boczki też będę obszywał ( pikowaną skórą ) ale górę boczków chcę zrobić drewnianą listwą ( będzie bardziej trwałe bo przy wsiadaniu zdarza się obcieranie butem góry ) więc nie mam na razie pomysłu jak to fajnie połączyć. Nie chcę też robić całego boczku samą skórą, żeby nie było monotonnie. Będę dawał jeszcze listwy tak by tworzyły linię drzwi.
Na razie mam problem ze zdobyciem skóry nie wiem gdzie w Wawie lub tuż pod, mogę kupić tyle ile mi potrzeba.
Potrzebuję kolor taki jak są błotniki. Taki trochę dziwaczny ale może coś podejdzie bo niby są brązowe, a jak padnie na nie słońce robią się jakby śliwkowe, może bordowe.
Jakby ktoś wiedział gdzie mogę kupić skórę to proszę o namiary

Kupiłem już też złoty lakier ale jak zrobiłem próbkę i przyłożyłem do autka to kolory gryzą się jak psy. Zupełnie mi nie pasuje te połączenie Chyba jednak pozostaną chromy, a jak chromy to robi się problem z atrapą. Coś tam wymyślę...mam nadzieję

Skórę zawsze możesz przemalować (trwale) na kolor, jaki chcesz... N.p. pod kolor błotników....
Natomiast gdzie skórę kupić w Wa-wie - tu Ci nie pomogę...
Powodzenia!

Tak się dzisiaj złożyło, że po napisaniu prośby tu na LKP i FB o pomoc w znalezieniu takiego punktu pojechałem do pracy. Zapytałem klientów czy znają takie miejsce i oznajmili mi, że tak, że jest obok nich na ulicy Solec 28 i również po przekątnej drugie
Tak więc udałem się do sklepu i punktu tapicera. Jest tam pełno rodzai skór ale takiej jak mam w mojej thesis ( typu poltrona frau ) miękkiej i delikatnej w dotyku nie zauważyłem Kolorów jest sporo więc chyba bez doboru do pacjenta na żywo się nie obejdzie Damy radę, na razie czekam na info ze sklepu, o powrocie do nich wzornika ( wypożyczyli ).
Mam nadzieję, że już w przyszłym tygodniu będę miał cały zestaw do działania

LUKIThesis pisze:Tak się dzisiaj złożyło, że po napisaniu prośby tu na LKP i FB o pomoc w znalezieniu takiego punktu pojechałem do pracy. Zapytałem klientów czy znają takie miejsce i oznajmili mi, że tak, że jest obok nich na ulicy Solec 28 i również po przekątnej drugie
Tak więc udałem się do sklepu i punktu tapicera. Jest tam pełno rodzai skór ale takiej jak mam w mojej thesis ( typu poltrona frau ) miękkiej i delikatnej w dotyku nie zauważyłem Kolorów jest sporo więc chyba bez doboru do pacjenta na żywo się nie obejdzie Damy radę, na razie czekam na info ze sklepu, o powrocie do nich wzornika ( wypożyczyli ).
Mam nadzieję, że już w przyszłym tygodniu będę miał cały zestaw do działania

Wygląda coraz lepiej... a ze skórą to już bajer będzie...

Nic tylko się powozić i polansować

Już sama deska i kiera robi na przechodniach wrażenie do tego retro styl i dziewczynka w kapeluszku
Za to mnie zadziwia w tym autku ile trzymają akumulatory po jednym ładowaniu
Nie mam porównania ale jak dałem za autko 400zł to myślałem, że jedynie da radę nim kółko w okół domu zrobić, a tu baterie wytrzymują na jakieś minimum 4-5 km ciągłej jazdy z dzieckiem na pokładzie, które waży 14 kg. Więcej się nie odważyłem bo nie mam ochoty go targać na plecach

No i przyszedł czas na dalsze prace
Muszę przyznać, że nie jest to przyjemne bo kiepski ze mnie kuśnierz, ba nawet krawiec czy szewc. Igły nawet nie potrafię trzymać ale zobaczymy co z tego wyjdzie.
Jak na razie pierwsze kroki przypadły na spodnie skórzane jakie z dawnych lat miała w szafie moja siostra i jakie to musiałem rozpruć bo nie mogłem się zdecydować na skóry dostępne u tapicerów
Kolejny krok to ponawiercanie obecnego fotela, docięcie gąbki i przyszycie pierwszej linii skóry do oparcia
Jak to wyjdzie nie mam zielonego pojęcia ale tak prezentują się pierwsze kroki ...

Super logo kierownica ok
Niezła zajawka.
Pozdrawiam

Poddałem się. Brak czasu i mimo kilku poświęconych chwil okazało się, że obicie fotela z pikowaniem to zabawa na dłużej.
Odpuściłem pikowanie, a fotel pokryłem skórą używając kleju oraz do podkładu kilka warstw pianki tapicerskiej.
Wygląda raczej kiepsko bo nie ma pikowania, które by ładnie urozmaiciło wnętrze
Córcia jednak na przyszły rok wyrośnie z autka więc nie wiem czy cały projekt się powiedzie. Chyba boczki odpadną i pozostanie na tym etapie

Przyszedł czas na sprzedaż pojazdu ...