Lancia Klub Polska

Witam serdecznie. Obejrzałem dzisiaj piękny egzemplarz używanej Lancii Delty z silnikiem 1.4 T-jet 150KM.
Chociaż wcześniej nie brałem pod uwagę tego modelu przy zmianie auta (obecnie xsara picasso 1,6 benz), a szukam auta do miasta dla 3 osobowej rodziny, po jeździe próbnej jestem tym autem zachwycony. Silnik jest elastyczny jak diesel, auto super wyciszone, a zawieszenie dla mnie pracuje wzorowo (przede wszystkim cicho).
Mam jednak obawy odnośnie trwałości zawieszenia w warunkach miejskich (Wrocław) oraz kosztów serwisowania. Wiem, że auto jest zbudowane na płycie Fiata Bravo, ale czy może mi ktoś powiedzieć, w jakim stopniu części zamienne są dostępne?
Jestem także pod wrażeniem przestrzeni tylnej kanapy. Nieco rozczarowuje pojemność bagażnika, ale przy przesunięciu 2/3 kanapy i zamontowaniu fotelika z tylu jest na oko z 430l, więc ujdzie... Córka odchowana, zatem wózka na razie wozić nie potrzebujemy...
Prócz w/w pytań chciałbym się zapytać o prześwit tego auta. W mieście pełnych 15-18cm krawężników to ważny problem, a z tego, co zauważyłem Delta ma dość długi zwis z przodu. Czy ktoś z obecnych (szczęśliwych -mam nadzieję) użytkowników tego auta może powiedzieć coś na temat codziennie eksploatacji miejskiej?

Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam !

zawieszenie silnik hamulce deska rozdzielcza mechanizmy drzwi siedzen chlodnice to wszytko jest fiat bravo

inaczej blacharka szyby i znaczki sa tylko inne na kraweżniki nowe nie trzeba uważać ale stare połmetrowe nie przejedziesz ...

A jak prezentuję się żywotność motoru 1.4 t-jet 150km?
Wiem, że przyjemność z jazdy musi swoje kosztować, ale poczytałem trochę o awaryjności benzyn z turbinami i sam nie wiem, czy to najlepszy pomysł na jazdę w 80% po mieście na krótkich odcinkach (chodzi o to, iż turbina może nie zdążyć się rozgrzać).

Zawieszenie Delty (Bravo) to prosta konstrukcja, wytrzymała i tania w naprawie. Jednocześnie oferuje zupełnie dobre właściwoście jezdne.
Za wyjątkiem szybszej jazdy po bruku, tutaj możesz poczuć rezonans przechodzący z zawieszenia. Zawsze jednak możesz po bruku jeździć wolniej
Ogólnie jednak zawieszenie to mocna strona tego auta.

Na krawężniki musisz uważać, ale bez przesady. Z jednym wujątkiem, tablice trzeba podnieść wyżej, tak by nie wystawała poniżej progu.
W przeciwnym wypadku systematycznie będziesz łamał ramki
Ja to zrobiłem i mam teraz spokój.

Turbinę trzeba schłodzić no i nie pałowac natychmiast po wystartowaniu zimnego silnika, a posłuży długo.
A jak nie masz głowy do studzenia po ostrej jeździe to zamontuj sobie turbo timer, kosztuje w okolicach 100 PLN.

powiedzmy że nie chłodzić a raczej starać się wyłączyć silnik na wolnych obrotach chodzi o to aby turbina nie kręciła sie bez cisnienia oleju

silniki sa niby ok na pewno lepsze niż multiair ale większego problemu nie ma z częściami jest montowany w punto bravo i innych więc nie ma obawy o części ważne żeby auto było zadbane

PS polecam kontakt z ASO lancia bielsko-biała ta maja dużo używanych z floty aut własnych i to w fajnych cenach po pełnym serwisie tylko w aso i z gwarantowanym przebiegiem oraz rękojmią 12mc

Mam Deltę z tym silnikiem i muszę przyznać ,że jest to udana konstrukcja.Trwałością zdecydowanie góruje nad podobnymi konstrukcjami grupy VW(1.4TSI). Nie jest mistrzem ekonomii pod względem zużycia paliwa 9-11 l/100km,ale T-jety są jedynymi benzyniakami w gamie Delty,które w miarę bezproblemowo można zagazować. Serwisy nieoficjalnie zalecają także dosyć częstą wymianę świec zapłonowych(co 30 000 km). Jeśli myślisz o benzynie to polecam tą jednostkę. W serii ma z reguły 10-15 KM więcej niż podaje wytwórnia więc możesz liczyć na moc rzędu 160-165 KM bez jakikolwiek przeróbek ,co pozwala całkiem żwawo przemieszczać się tym samochodem.

Dzięki za odpowiedzi. Spalanie 10-11l w mieście wcale mnie nie przeraża. Przy tak skromnym (w porównaniu do obecnego vana -550l) bagażniku opcja jego pomniejszenia przez butlę nie wchodzi w grę. Tym bardziej, iż na pewno nie przekroczymy przebiegu ok 18 tys rocznie. Raczej będzie to ok 15k.
Spalanie dwucyfrowe przy krótkich odcinkach to norma. Obecne picasso spala ok 10l, ale ma 109km i za groszy dynamiki. Mamy też małego colta 1.1 3 cylindrowego i wierzcie lub nie - na odcinkach po 4-5k pali bite 9l przy masie 1t i delikatnej jeździe. Za to jedyne, czego wymagał w zakresie obsługi w ciągu ostatnich 3 lat to wymiana żarówek oraz oleju co 1,5 roku...

Przewertowałem niemalże cały internet i za żadne skarby nie mogę znaleźć info na temat prześwitu delty... Czy może instrukcja podaje takie informacje?

a ja myślałem że mój 1.8 Di z automatem dużo pali bo 11L w mieście ....

Szajbus słyszałem ,że 1.8 DI potrafi spalić 14-15 litrów .

szajbus pisze: PS polecam kontakt z ASO lancia bielsko-biała ta maja dużo używanych z floty aut własnych i to w fajnych cenach po pełnym serwisie tylko w aso i z gwarantowanym przebiegiem oraz rękojmią 12mc

Dzięki za namiary. Ja już mam coś upatrzonego, jedyne, co brakuje to tempomat oraz system blue&me. W aucie pretendującym do segmentu premium przydałyby się także podgrzewane fotele, ale z tego co piszą w necie, można taką opcję domontować w specjalistycznych firmach za ok 800-1000 zł (oba przednie fotele). Lista zalet jest jednak znacznie dłuższa, niż w/w braki...