Lancia Klub Polska

Tak jak w temacie. Szukam dobrego mechanika w okolicach Wrocławia, sam mieszkam w Kątach Wrocławskich. Mam problem z zawieszeniem w mojej Lucynce. Coś ostro stuka i dygocze w przednim zawieszeniu szczególnie przy małych prędkościach i jeździe po nierównościach tj. kocie łby,a przy kręceniu kierownica w lewo - prawo energicznie słychać takie pukanie i jak łapie za kolo to czuć jak takie przeskakiwanie. Może ktoś miał podobne problemy i wie co to może być. Z góry dziękuje za podpowiedzi i pozdrawiam.

pawcio-ateny pisze:tak jak w temacie. Szukam dobrego mechanika w okolicach Wroclawia, sam mieszkam w Kątach Wrocławskich. Mam problem z zawieszeniem w mojej lucynce. Cos ostro stuka i dygocze w przednim zawieszeniu szczegolnie przy malych predkosciach i jezdzie po nierownosciach tj. kocie lby,a przy kreceniu kierownica w lewo - prawo energicznie slychac takie pukanie i jak lapie za kolo to czuc jak takie przeskakiwanie. Moze ktos mial podobne problemy i wie co to moze byc. Z gory dziekuje za podpowiedzi i pozdrawiam.

Stuka .... puka ... numer idzie na priv
I od kiedy Wrocław jest w Mazowieckim ?????

bartek wroclaw pisze:

pawcio-ateny pisze:tak jak w temacie. Szukam dobrego mechanika w okolicach Wroclawia, sam mieszkam w Kątach Wrocławskich. (...) Z gory dziekuje za podpowiedzi i pozdrawiam.

Stuka .... puka ... numer idzie na priv
I od kiedy Wrocław jest w Mazowieckim ?????

To samo sobie pomyślałem Rozumiem, że kolega pawcio może być słabiutki z geografii..

...ale żeby aż tak
Serdecznie pozdrawiam.

Przeniosłem na "Warmia i Mazury"...

Dzieńdobry.

Sorki wszystkim, ale pierwszy raz sie zalogowalem i widzialem ze jestem przydzielony do "mazowieckiego" ale nie wiem jak to zmienic, probowalem ale nigdzie nie znalazlem opcji gdzie msie to zmienia. pozdro

Miałem takie same objawy. Do wymiany poszły łączniki drążka stabilizatora L+P przód. Koszt razem z robocizną 150 zł.

Czesc. Po wymianie tych lacznikow wszystkie obJawy ustapily? Ja sprawdzilem u siebie te laczniki i strasznie sie ruszaja, nie wiem czy tak powinno byc. Ja przejechalem juz 30 tys od kiedy ją kupilem, w sumie ma 120 tys. a nie wiadomo ile jeszcze przejechala wczesniej bez naprawy. Ale rzeczywiscie zaczne od wymiany tych lacznikow. Bo chyba musze tez wymienic cale waHacze bo gumy na swoRZniach sa juz mocno popekane. Pozniej wstawie fotki.

U mnie wszystkie objawy ustąpiły. Ja sugerowałem mechanikowi jeszcze wymianę końcówek drążków kierowniczych, ale po sprawdzeniu na "trzepakach" stwierdził, że nie ma takiej potrzeby, bo są w bardzo dobrym stanie. Po wymianie zrobiłem ponad 3800 km po Europie na drogach różnej jakości i nic nie puka ani nie stuka, więc w moim przypadku to była jedyna przyczyna tego dyskomfortu.

Mógłbyś m jeszcze powiedzieć jakiej firmy kupiłeś te łączniki stabilizatorów, ja chyba kupię TRW bo słyszałem że są dobre. Z góry dziękuję za porady i sorki za moją pisownie, a błędy ortograficzne czasami robię rzeczywiście, ale to pewnie dlatego że przez 15 lat mieszkałem w Grecji i rzadko używałem polskiego i trochę mi się zapomniało, ale będę się starał. Odnośnie Grecji to byłem moją Lucynką w Atenach, przez 2 tygodnie zrobiłem 7 tyś km. i wszystko było super, do teraz a że uwielbiam ten samochód nie mogę znieść ze mi coś lata i puka w zawieszeniu.

Wymieniłem na TRW. Tak mi doradził mechanik. Myśle ze są dobre i nie dużo droższe od chinszczyzny.