Lancia Klub Polska

Witam serdecznie,
Mam zapytanie dotyczące silnika 1.8 16V 131 KM (tu akurat w Fiacie Barchetta). A mianowicie silnik brał olej i dymił na niebiesko więc została zrobiona głowica (planowanie), uszczelniacze zaworowe, wymienione pierścienie i przy okazji panewki.
Przed remontem kompresja była między 11 a 13. Po remoncie jest równa na wszystkich cylindrach po 16,5 na zimnym i 16 na rozgrzanym. Objawy w trakcie jazdy były takie, że przy ok 3000 obrotów samochód zaczynał dymić na niebiesko i dalej brał olej. W związku z tym, że głowica była planowana już drugi raz zachodziło prawdopodobieństwo, że została za dużo zebrana więc mechanik zmienił na grubszą uszczelkę pod głowicą - 1,65 mm. Efekt: wydmuchana uszczelka po 100 km jazdy. Natomiast ciśnienie tak duże, że olej podczas jazdy wydostawał sie m.in bagnetem.
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie co może być przyczyną tak dużej kompresji po przeprowadzonym remoncie.

Pozdrawiam

Olej z bagnetu = przedmuchy do skrzyni korbowej = coś z pierścieniami.

Zbyt duża kompresja w tym przypadku to tylko i wyłącznie za bardzo zebrana głowica a w efekcie zmniejszona komora spalania.

Jednakże!

przy takiej zmianie, jedynymi efektami ubocznymi powinny być większe ryzyko spalania stukowego/lepsza peda.

Coś nieudolny ten mechanik...
Widziałem projekty turbo jeżdżące na grubszych przekładkach i nic się nie działo...

Sprawdzić dół czy na 1000% wszystko ok z pierścieniami - np. nalać nafty na noc na tłoki
Jeżeli będzie ok-> imho podnieść jeszcze głowicę i dobrze, zgodnie z zasadami, przykręcić.

Pierścienie.
Zrób próbę olejową lub mając wszystko na wierzchu zmierz tłoki, cylindry itd.

viva la macchina!

Głowica zbyt mocno zebrana to po pierwsze
czy sprawdzał ktos odmę po drugie ,że wywala olej

Sprawa zakończona już dawno ale nie napisałem co było przyczyną. Okazało się, że były źle dobrane pierścienie.