Lancia Klub Polska

Witam
Ostatnio po tankowaniu auto dwa razy mi zgasło(nie tak jak przy wyłączeniu silnika, tylko kierownica jak by stała się zablokowana jak by zabrakło mocy) po 15 minutach w dwóch przypadkach auto odpaliło ponownie, od tej pory już nie jeżdżę. Czy to jest filtr paliwa do wymiany? spotkałam się dwukrotnie z taką opinią.Tylko nie wiem gdzie on się znajduje? Czy powodem usterki jest coś innego? Proszę o pomoc:) Pozdrawiam

Ja obstawiam czujnik położenia wału. Ostatnio też tak miałem. Czujnik 110zł i wymiana 30zł. Ja mam 2,4 jtd.

A filtr paliwa jak otworzysz maskę to jest za silnikiem, tuż pod szybą - wygląda jak srebrna puszka farby ))

Dziękuje bardzo za odpowiedzi, filtr już mam zakupiony to go również wymienię i zajmę się tym czujnikiem

Mam jeszcze jedno pytanko, zauważyłam że przy niższych temperaturach podczas odpalania lub zdarzy się też podczas jazdy pojawia się takie trzy krotne pikanie( taki krótki sygnał dźwiękowy) czy też tak masz? Czy nie wiesz z czym to jest związane?

Dokładnie jako kolega pisze z reguły srebrny
Taki o:


A ja znów z uporem maniaka zapytam...jak problem to na forum? czemu nie częściej? Dlaczego opolskie takie milczące? a siooooooooooo do tego tematu Opolska Lista Obecności no i oczywiście z Innymi w właściwym dziale też się przywitać..od lutego na forum...1post

pikanie to zapewne ostrzeżenie o możliwym oblodzeniu nawierzchni

Obiecuję poprawę

no cieszy to niezmiernie

jeśli zaś jest problem jako kolega napisał z czujnikiem wału to bez podłączenia do kompa niewiele wydumasz ale przynajmniej wiadomo na co ukierunkować "szpecjaliste"

dzzastina pisze:Dziękuje bardzo za odpowiedzi, filtr już mam zakupiony to go również wymienię i zajmę się tym czujnikiem

A w przypadku samodzielnej wymiany nie zapomnij wcześniej napełnić go paliwem.

sam_go pisze:

dzzastina pisze:Dziękuje bardzo za odpowiedzi, filtr już mam zakupiony to go również wymienię i zajmę się tym czujnikiem

A w przypadku samodzielnej wymiany nie zapomnij wcześniej napełnić go paliwem.

Nie ma takiej potrzeby.

Chciałem zapytać czy mogę wymienić w domowych warunkach filtr paliwa i jak to zrobić w Lybrze 1.9jtd 105KM bez żadnych konsekwencji typu:
-zapowietrzenie układu
-pojawienie się jakiegoś błędu
-podpięcie pod komputer

Ponadto chciałem zapytać czy odkręcam filtr razem z tym plastikowym pierścieniem do którego jest wpięta też kostka między filtrem, a gniazdem głównym i czy przed założeniem nowego filtra muszę go napełnić ON.
Jeśli ktoś już wymieniał sam proszę o szczegóły lub link do stron w których jest to opisane.
Dzięki.

układ sam sie odpowietrzy, wystaryczy wykrecic stary filtr, wkrecic nowy, przekrecic kluczykiem ze 3 razy, aż pompa nabije układ i sama odpowietrzy go (to słychac - takie bulgotanie w baku) i to wszystki, zapalamy i jedziemy dalej:)

Chciałby sam wymienić filtr paliwa i oleju i tu pytanka:

1. do korka spustowego oleju jaki imbus potrzebuje, gdzie szukac korka?
2. wymiana filtra paliwa - czy odkrecac jakieś srubki, mocowania. Jak na pierwszy rzut oka to mało tam miejsca i nie specjalnie wiem jak się do tego zabrać

Imbus chyba 12.
Korek spustowy logicznie umiejscowiony w misce olejowej. W Lybrze wiecej grzebania przy wymianie oleju jest z odkreceniem plastikowej plyty od spodu silnika niz z sama wymiana... Korek dokladnie oczyscic przed odkreceniem zeby imbus wszedl do konca, ewentualnie lekko dobic go mloteczkiem. Gwint jest delikatny wiec uwazac przy dokrecaniu. Olej spuszczac najlepiej gdy silnik jest goracy a nalewac gdy ostygnie.

Panowie czy możecie potwierdzić czy nie trzeba napełniać filtra paliwem, wczoraj wymieniłem filtr paliwa i powietrza i teraz za chiny nie mogę odpalić, rozładowałem akumulator od kręcenia i nic nawet raz nie zaskoczył. Faktycznie filtr sam się napełnił odkręciłem odpowietrzenie i się odpowietrzył. Paliwo dochodzi chyba do wtrysków bo po odkręceniu przelewu wylewa się z nich jak chodzi pompka. Panowie pomóżcie.