Strona 3 z 7

Re: Thesis - Zawieszenie

: 05 mar 2012, 20:53
autor: grnb
panowie, pamiętajcie że twardość amortyzatorów nie ma nic wspólnego z wysokością zawieszenia. Auto nawet z wyjętymi amortyzatorami powinno stać na odpowiedniej wysokości. Amortyzatory odpowiadają jedynie za eliminację bujania. Szukałbym problemu w sprężynach lub ich mocowaniu, może poduszkach.

Re: Thesis - Zawieszenie

: 05 mar 2012, 20:53
autor: edym
tylne zawieszenie to jest i u mnie zagadka. Jak możecie sprawdzić na zdjęciach mojej Teresy, siedzi bardzo nisko i jak siądą dwie osoby z tyłu to lipa maksymalna jest a mechanicy mówią, że wszystko jest jak należy....

Re: Thesis - Zawieszenie

: 05 mar 2012, 20:56
autor: daichi
LUKI82 pisze:W Warszawie na ul. Koniecpolska jest gość Jacek Bogusławski który zajmuje się serwisowaniem Lancii, jak kupiłem Thesis w 2008 roku pierwszy raz pojechałem do niego na examiner i w trakcie rozmowy wspominał mi coś o trzech stopniach ustawienia amorków. Twierdził wtedy że domyślne ustawienie można zmienić na jedne z trzech stopni. Nigdy tego nie sprawdzałem i nie miałem z tym do czynienia więc nie mam pewności co do tej teorii i również nie serwisuję u niego mojego auta. Sprężyny też już wymieniałem bo również jedna z nich była pęknięta ale Thesis zawsze stała w miarę wysoko i po wymianie którą robiłem w spartańskich warunkach bo na lewarku i własnym podwórku uniosła się troszkę wyżej niż poprzednio.

Ok juz znalazlem mam nadzieje ze cos poradzi

Re: Thesis - Zawieszenie

: 05 mar 2012, 20:59
autor: daichi
grnb pisze:panowie, pamiętajcie że twardość amortyzatorów nie ma nic wspólnego z wysokością zawieszenia. Auto nawet z wyjętymi amortyzatorami powinno stać na odpowiedniej wysokości. Amortyzatory odpowiadają jedynie za eliminację bujania. Szukałbym problemu w sprężynach lub ich mocowaniu, może poduszkach.

tez bylem o tym przekonany ze nic innego w thesisie nie trzyma jak tylko sprezyny ale skoro byly wymienione na nowe to co teraz?

Re: Thesis - Zawieszenie

: 05 mar 2012, 20:59
autor: LUKI82
Ja też nie twierdzę że wysokość zawieszenia reguluje się w Thesis amorkami ale daichi napisał że stała wysoko do puki nie wsiadły dwie osoby z tyłu.
Edym z tego co zauważyłem to 3-litrówki wszystkie jakie widziałem stoją nisko nie wiem czemu tak jest ale może jest to związane z mocą silnika a dokładniej ze środkiem ciężkości auta w stosunku do mocy.

Re: Thesis - Zawieszenie

: 05 mar 2012, 21:02
autor: daichi
niestety jeszcze na zimowych 16 jakos da rade gdzies przejechac jednak przy 17 autem nie da sie ruszyc bo kola ocieraja o nadkola

Re: Thesis - Zawieszenie

: 05 mar 2012, 21:14
autor: argenta67
LUKI82 pisze:W Warszawie na ul. Koniecpolska jest gość Jacek Bogusławski który zajmuje się serwisowaniem Lancii, jak kupiłem Thesis w 2008 roku pierwszy raz pojechałem do niego na examiner i w trakcie rozmowy wspominał mi coś o trzech stopniach ustawienia amorków. Twierdził wtedy że domyślne ustawienie można zmienić na jedne z trzech stopni. Nigdy tego nie sprawdzałem i nie miałem z tym do czynienia więc nie mam pewności co do tej teorii i również nie serwisuję u niego mojego auta. Sprężyny też już wymieniałem bo również jedna z nich była pęknięta ale Thesis zawsze stała w miarę wysoko i po wymianie którą robiłem w spartańskich warunkach bo na lewarku i własnym podwórku uniosła się troszkę wyżej niż poprzednio.
: brawa : : brawa : Super miejsce do polecenia bo gadka to jest ich najlepsza strona :lol: :lol: :lol: .

Re: Thesis - Zawieszenie

: 05 mar 2012, 21:19
autor: LUKI82
nie wiem czy to możliwe ale prawdopodobne bo gdy amory nie trzymają to myślę że zamęczyć sprężynę można szybko przy takiej masie auta.
Może błędu amorów nie masz bo elektronika działa a po prostu mechanicznie padły, tego komp nie wyłapie.
argenta67 pisze:
LUKI82 pisze:W Warszawie na ul. Koniecpolska jest gość Jacek Bogusławski który zajmuje się serwisowaniem Lancii, jak kupiłem Thesis w 2008 roku pierwszy raz pojechałem do niego na examiner i w trakcie rozmowy wspominał mi coś o trzech stopniach ustawienia amorków. Twierdził wtedy że domyślne ustawienie można zmienić na jedne z trzech stopni. Nigdy tego nie sprawdzałem i nie miałem z tym do czynienia więc nie mam pewności co do tej teorii i również nie serwisuję u niego mojego auta. Sprężyny też już wymieniałem bo również jedna z nich była pęknięta ale Thesis zawsze stała w miarę wysoko i po wymianie którą robiłem w spartańskich warunkach bo na lewarku i własnym podwórku uniosła się troszkę wyżej niż poprzednio.
: brawa : : brawa : Super miejsce do polecenia bo gadka to jest ich najlepsza strona :lol: :lol: :lol: .
nie chciałem anty-reklamy ale napisałem że byłem tam na examinerze jak tylko kupiłem Thesis.

Re: Thesis - Zawieszenie

: 05 mar 2012, 21:29
autor: daichi
hmm na szarpakach wyszło wszystko ok... nie słychać żadnych niepokojący odgłosów... widać chyba będę musiał zrobić kolejne podejście do sprężyn już sam nie wiem...

argenta67 pisze:
LUKI82 pisze:W Warszawie na ul. Koniecpolska jest gość Jacek Bogusławski który zajmuje się serwisowaniem Lancii, jak kupiłem Thesis w 2008 roku pierwszy raz pojechałem do niego na examiner i w trakcie rozmowy wspominał mi coś o trzech stopniach ustawienia amorków. Twierdził wtedy że domyślne ustawienie można zmienić na jedne z trzech stopni. Nigdy tego nie sprawdzałem i nie miałem z tym do czynienia więc nie mam pewności co do tej teorii i również nie serwisuję u niego mojego auta. Sprężyny też już wymieniałem bo również jedna z nich była pęknięta ale Thesis zawsze stała w miarę wysoko i po wymianie którą robiłem w spartańskich warunkach bo na lewarku i własnym podwórku uniosła się troszkę wyżej niż poprzednio.
: brawa : : brawa : Super miejsce do polecenia bo gadka to jest ich najlepsza strona :lol: :lol: :lol: .
Hmm mam wrażenie że zajmujesz się mechanika lub jesteś wyjątkowej klasy fachowcem w temacie lancii i nie wiem czy w ten sposób wypowiadasz się tylko z racji, że to konkurencja czy już sprawdziłeś... wyczerpująca odpowiedź jakiej udzieliłeś typu "wiem ale nie powiem" - "do mnie przyjeżdżają i to robię" też nie wiele pomogła w zrozumieniu tematu... ja niestety jestem laikiem w temacie tak zaawansowanej techniki jaką jest .........y sky hook więc muszę korzystać z wiedzy mechaników, chociaż trudno znaleźć kogoś kto zna się dobrze na tych autach tak jak kiedyś za starych czasów było to chociażby w dawnym LT w Lodzi... więc jeśli znasz przyczyny jakże upierdliwego problemu to prosiłbym abyś podzieli się ze mną wiedzą w tym temacie...
a jeśli to tajemnica której wolałbyś nie zdradzać to napisz chociaż na pw ile to kosztuje i kiedy mogę podjechać żebyś to naprawił jeśli oczywiście zajmujesz się mechaniką.

Re: Thesis - Zawieszenie

: 05 mar 2012, 21:43
autor: argenta67
LUKI82 pisze:
argenta67 pisze:
LUKI82 pisze:W Warszawie na ul. Koniecpolska jest gość Jacek Bogusławski który zajmuje się serwisowaniem Lancii, jak kupiłem Thesis w 2008 roku pierwszy raz pojechałem do niego na examiner i w trakcie rozmowy wspominał mi coś o trzech stopniach ustawienia amorków. Twierdził wtedy że domyślne ustawienie można zmienić na jedne z trzech stopni. Nigdy tego nie sprawdzałem i nie miałem z tym do czynienia więc nie mam pewności co do tej teorii i również nie serwisuję u niego mojego auta. Sprężyny też już wymieniałem bo również jedna z nich była pęknięta ale Thesis zawsze stała w miarę wysoko i po wymianie którą robiłem w spartańskich warunkach bo na lewarku i własnym podwórku uniosła się troszkę wyżej niż poprzednio.
: brawa : : brawa : Super miejsce do polecenia bo gadka to jest ich najlepsza strona :lol: :lol: :lol: .
nie chciałem anty-reklamy ale napisałem że byłem tam na examinerze jak tylko kupiłem Thesis.
To faktycznie wykazał się fachowością bo podłączył pod kompa : ok2 : , jak robiłem swojego to też kiedyś przyjechał i zawzięcie twierdził, że bez niego nie wyjadę tym autem i co i już ponad dwa lata jeżdżę choć on nawet palcem sie nie oparł.
Mają większy warsztat więcej miejsca i pieniędzy ale już wielu klientów zmieniło ich warsztat na mój i nie narzekają. Sprężyny w Thesis mają różne twardości oznaczone kolorami do odpowiedniego zestawienia silnik-skrzynia biegów bo waga nadwozia jest zawsze taka sama.
Nie wypowiadam się nad tym czego nie widzę ale wiem, że nawet na prawidłowej a pękniętej sprężynie auto stało równo więc jeśli ktoś coś wymienia i nie wie lub nie ma pewności co robi to nie powinien sie za to brać.

Re: Thesis - Zawieszenie

: 05 mar 2012, 21:48
autor: daichi
No tutaj musze sie z Toba zgodzić mimo ze jedna ze sprezyn byla peknieta to autpo przed tym jak zaczalem w nim grzebac stalo rowno i wysoko...
tak kolory maja rozne ja wzialem zielone (chyba albo niebieskie reki sobie nie dam uciac)
ok wiec jak juz mowilem jak mozes podpowiedz jak moge to rozwiazac i ile to kosztuje na kiedy mozemy sie umowic? i czy wymaga to zakupu nowych sprezyn?

Re: Thesis - Zawieszenie

: 05 mar 2012, 21:56
autor: argenta67
daichi pisze:No tutaj musze sie z Toba zgodzić mimo ze jedna ze sprezyn byla peknieta to autpo przed tym jak zaczalem w nim grzebac stalo rowno i wysoko...
tak kolory maja rozne ja wzialem zielone (chyba albo niebieskie reki sobie nie dam uciac)
ok wiec jak juz mowilem jak mozes podpowiedz jak moge to rozwiazac i ile to kosztuje na kiedy mozemy sie umowic? i czy wymaga to zakupu nowych sprezyn?
Sprężyny maja oznaczenia dwu lub trzy kolorowe i mają różne grubości i różną ilością zwojów.

Re: Thesis - Zawieszenie

: 05 mar 2012, 22:01
autor: daichi
Co sadzisz o wzmocnionych sprezynach :

http://www.autosklep24.pl/pl/p/Sprezyna ... IS-Z/10301

i czy bedzie potrzebna ich wymiana czy moze to zalezec tylko od nieprofesjonalnego montazu?

Re: Thesis - Zawieszenie

: 05 mar 2012, 22:05
autor: argenta67
daichi pisze:Co sadzisz o wzmocnionych sprezynach :

http://www.autosklep24.pl/pl/p/Sprezyna ... IS-Z/10301

i czy bedzie potrzebna ich wymiana czy moze to zalezec tylko od nieprofesjonalnego montazu?
Link nie działa a po drugie to już jedne od nich kupiłeś i też miały być wzmocnione.

Re: Thesis - Zawieszenie

: 05 mar 2012, 22:11
autor: daichi
Kwestia teraz czy problem był w sprężynach czy ich montażu, skoro oryginalne tez nie działają :) ,ale racja nie ma co kombinować... jutro będę dzwonił to jakoś umówimy się co do mojej wizyty...