Lancia Klub Polska

Witam, woczraj przez przypadek do stacyjki dostala sie ziemia ( pozyczylem auto ojcu, ktory jechal na grzyby ) nie wiem jak bo jak wkladalem kluczyk to byl czysty a jak wyciagalem to wychodzil ciezko i sie troche tej ziemi wysypalo, stacyka zaczela lekko przycinac, chcac ja troche oczysci i nasmarowac wziolem wd 40 i troszke popsikalem od tamtej pory odpalanie to koszmar, kluczyk wogole nie chce sie przekrecic, trzeba nim poruszac w kazda strone kilka minut az zaskoczy, czasem nie mozna go nawet wyciagnac... czy taka stacyjke mozna zdemontowac i oczyscic??

tak tylko trzeba chyba przekręcić w pewną pozycję ten kluczyk i jak popatrzysz na wejści to jest tam taki plastik ( zatrzask ) który wciskasz do środka stacyjki i wyciągasz - mi w punto II wymiana stacyjki zajęła 10 minut z zdjęciem paneli plastikowych

No bylo tak jak piszesz, przedmuchalem, przeczyscilem CXem i nasmarowalem... dalej to samo:/ kurde boje sie ze gdzies w koncu nie przekrece kluczyka i laweta... jest mozliwosc wymiany samej wkladki tak zeby zostal stary klucz?? czy odrazu caly komplet do wymiany??

pytałem w serwisie czy mi dorobią dwa zamki do klapy i do drzwi to mi powiedzieli że nie ma takiej opcji żeby były takie same jak pozostałe które już mam, a żeby mnie dobić powiedzieli mi że jak chce mieć komplet działających kluczy w moim przypadku z centralnym, to cały nowy zestaw kosztuje 2000 pln brutto, patrzyłem na allegro to za wkładki+wkład do zapłonu liczą 200 - 300 pln plus dwa klucze scyzoryki zaprogramowane i działające z centralnym i imobilliserem 450 zł brutto za sztukę czyli komplet z allegro 1200 pln brutto.

jak dla mnie to wolę kupić nowe zimówki niż się w to bawić - jedynie czym ryzykuję to tym że jak by mi padł akumulator ( w tym roku kupiony z Centra+) to nie wejdę manualnie do auta bo nie mogę otworzyć samochodu kluczem

ale za to wielki plus bo złodziej też nie wejdzie

maydayns pisze:No bylo tak jak piszesz, przedmuchalem, przeczyscilem CXem i nasmarowalem... dalej to samo:/ kurde boje sie ze gdzies w koncu nie przekrece kluczyka i laweta... jest mozliwosc wymiany samej wkladki tak zeby zostal stary klucz?? czy odrazu caly komplet do wymiany??

Wymontuj stacyjkę i zanieś do dorabiacza zamków. Naciapane masz ziemią, a CX ami i innymi WuDami zrobiłeś błoto i zapadki ie pewnie blokują.
Ślusarz ci to rozbierze wyczysći i poskłada, jak bedzie potrzeba wymieni zapadki, zosawisz najwyżej klucz, żeby wszystko elegancko dopasował i będze po problemie. Koszt myśle ok 100 zł, raczej nie wiecej.

Wojtas_BB pisze:

maydayns pisze:No bylo tak jak piszesz, przedmuchalem, przeczyscilem CXem i nasmarowalem... dalej to samo:/ kurde boje sie ze gdzies w koncu nie przekrece kluczyka i laweta... jest mozliwosc wymiany samej wkladki tak zeby zostal stary klucz?? czy odrazu caly komplet do wymiany??

Wymontuj stacyjkę i zanieś do dorabiacza zamków. Naciapane masz ziemią, a CX ami i innymi WuDami zrobiłeś błoto i zapadki ie pewnie blokują.
Ślusarz ci to rozbierze wyczysći i poskłada, jak bedzie potrzeba wymieni zapadki, zosawisz najwyżej klucz, żeby wszystko elegancko dopasował i będze po problemie. Koszt myśle ok 100 zł, raczej nie wiecej.

Tak wlasnie chce zrobic, szczere to po zalaniu tym CX ewidentnie sie pogorszylo.

Dzieki Wam za odpowiedzi.

Witam
Zacinający się kluczyk w stacyjce to chyba stały problem naszych Lanci .
Po przeczytaniu na forum Fiata zacząłem rozbierać stacyjkę i utknąłem na próbie wyjęcia wkładki zamka .
W/g forum należy wdusić blokadę i przekręcić kluczyk w pozycji PARK i delikatnie młoteczkiem można wybić
wkładkę. Niestety nie mogę przekręcić kluczyka w pozycji PARK .
Może ktoś zna metodę żeby to zrobić i zachować wkładkę w całości ? .
Pozdrawiam
Zbyszek55 z Bydgoszczy - Pęchowa

Lancia Lybra 2,4 sw

Tutaj masz krótką historię stacyjki w mojej Lancii (pugowej wprawdzie)..
viewtopic.php?f=158&t=76645
Stacyjka została wymieniona na nową, którą dopasowano do starego kluczyka.
Temat sprzed ponad dwóch lat - cały czas stacyjka chodzi jak 'masełko' więc polecam taką wymianę.

Witam
Dzięki za podpowiedż , kupiłem stacyjkę + kluczki .
Przełożyłem stacyjkę, podłączyłem przewody i antenkę dwa kluczyki koło siebie / jak przeczytałem na forum Fiata/ odpalam i nic .
Dopiero jak wyrzuciłem pastylkę z nowego kluczyka i włożyłem pastylkę ze starego kluczyka to silnik zaczął gadać.
Podejrzewam ,że komputer nie dogadał się z dwoma pastylkami .
Wyjmując pastylki delikatnie podgrzałem opalarką-wnętrze kluczyka,żeby pastylki nie uszkodzić.

Pozdrawiam
Zbyszek55 z Bydgoszczy-Pęchowa

U mnie "pomogło" kilkukrotne lanie wd4cos tam na przestrzeni tygodnia.Działa już 9 m-cy.