Lybra - kontrolka ładowania/regulator?

JarekT
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 71
Rejestracja: 05 paź 2008, 0:00
Lokalizacja: Mazowieckie

Lybra - kontrolka ładowania/regulator?

Post autor: JarekT » 30 lis 2008, 11:41

Mam mały problem - czasem (nie zawsze) po odpaleniu silnika zapala się lampka ładowania.
Jest tak, że lampka gaśnie a po po chwili zapala się - poświeci chwilę i gaśnie - później jest w porządku.
Dzieje się tak zreguły po deszczu lub gdy jest przymrozek.
Może miał ktoś podobne objawy i co jest przyczyną?
Będe wdzięczny za wszelkie sugestie - pozdrawiam

Doodik
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 280
Rejestracja: 26 mar 2008, 0:00
Lokalizacja: Ogrodzieniec

Lybra jtd - czasami zapala się kontrolka ładowania

Post autor: Doodik » 30 lis 2008, 12:08

Moze pas klinowy jest troche lużny, albo zuzyty i ślizga sie po rolkach .

JarekT
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 71
Rejestracja: 05 paź 2008, 0:00
Lokalizacja: Mazowieckie

Trudno powiedzieć czy to pasek

Post autor: JarekT » 30 lis 2008, 12:19

Po odpaleniu nie ma pisków ale ewentualnie woda mogłaby powodować uślizgi paska ...

Awatar użytkownika
jerzy
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 525
Rejestracja: 22 wrz 2007, 0:00
Lokalizacja: Kraków

Lybra jtd - czasami zapala się kontrolka ładowania

Post autor: jerzy » 30 lis 2008, 12:22

Jak byłby to pasek za luźny to by piszczało a kontrolka by nie gasła.
W/g mnie są zużyte szczotki w reglerze(szczotko trzymaczu)alternatora .lub się kończą.

______________________
lancia dedra 19td 1995

JarekT
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 71
Rejestracja: 05 paź 2008, 0:00
Lokalizacja: Mazowieckie

Mam pytanie - czy regulator ewentualnie szczotkotrzymacz

Post autor: JarekT » 30 lis 2008, 12:55

można wymontować bez wyjmowania alternatora?
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
maciek_czer
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 176
Rejestracja: 07 kwie 2006, 0:00
Lokalizacja: Częstochowa

Lybra jtd - czasami zapala się kontrolka ładowania

Post autor: maciek_czer » 30 lis 2008, 13:10

Kiedyś spotkałem sie z bardzo dziwnymi objawami. Mianowicie kontrolka zapalała się przy wyższych obrotach, na niskich było Ok. Analogicznie, alternetor ładował prawidłowo na niskich, a na wysokich gwałtownie zanikało ładowanie. Przyczyna była bardzo prosta, choć ciężka w znalezieniu. Przerwane uzwojenie wirnika. Podczas niskich obrotów siła odśrodkowa była zbyt mała by rozłączyć żyłę, na wyższych w zupełności wystarczała. A na poczatku winiliśmy wszystko od regulatora po diody. Ale w Twoim przypadku stawiam na szczotki.
Lancia Y10 Avenue, Chevrolet Lumina APV 3.1 V6 1991
Serwis Fiat, Lancia, Alfa Romeo
http://www.flar-ital.pl

skromny555
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 163
Rejestracja: 06 lip 2008, 0:00
Imię: Wacek
Lokalizacja: Ostrów k Debicy

Lybra jtd - czasami zapala się kontrolka ładowania

Post autor: skromny555 » 01 gru 2008, 22:12

Witaj JarekT. zanim zaczniesz dobierac sie do alternatora sprawdz czy przypadkiem nie masz zasniedzialych polaczen . Odkrec przewody z zaciskow i je dokladnie wyczysc. Prawidlowy przeplyw pradu to podstawa. Ja mialem taki przypadek we fiacie marea ,doszla do tego ze przestal calkowicie podawac prad .Jesli natomiast to nie bedzie to wtedy zabierz sie za sprawdzenie szczotek i reglera Pozdrawiam

Eleni
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 76
Rejestracja: 26 paź 2009, 16:29
Lokalizacja: Waw/Kat

Odp: Lybra - kontrolka ładowania-regulator ewent szczotkotrz

Post autor: Eleni » 17 sty 2010, 15:48

Witam,
Chciałabym odświeżyć temat. Miałam podobną sytuację więc profilaktycznie dałam alternator do regeneracji. Oprócz czyszczenia i porządnego złożenia (wraz z lutowaniem) elektryk wymienił: łożyska, regulator napięcia, koło pasowe. Reszta okazało się po przeczyszczeniu, że jest OK (również wspomniane wcześniej szczotki). Po tych wszystkich regeneracjach, zrobieniu jeszcze 15 km i postoju ok 36h wsiadłam i dojechałam do celu bez problemu (ok 13km). Byłam na spotkaniu ok 4-5h i wsiadłam do auta i go odpaliłam. Pojawił się ponowny objaw jak przed regeneracją czyli przez ok 30 sek po odpaleniu silnika pozostała zapalona dioda ładowania akumulatora. Czy możecie mi poradzić co może być przyczyną? Może po prostu akumulator jest już słabawy (pewnie od nowości auta nie był wymieniany), tylko dlaczego kontrolka nie zapaliła się po tym 36h postoju? Będę bardzo wdzięczna za pomoc.
Eleni

Codee

Odp: Lybra - kontrolka ładowania-regulator ewent szczotkotrz

Post autor: Codee » 17 sty 2010, 16:13

ja sugeruję iż pasek wielorowkowy ślizga się na wyrobionym kole wału i nie ma odpowiedniego ładowania co sygnalizuje kontrolka

Eleni
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 76
Rejestracja: 26 paź 2009, 16:29
Lokalizacja: Waw/Kat

Odp: Lybra - kontrolka ładowania-regulator ewent szczotkotrz

Post autor: Eleni » 17 sty 2010, 17:27

Codee pisze:ja sugeruję iż pasek wielorowkowy ślizga się na wyrobionym kole wału i nie ma odpowiedniego ładowania co sygnalizuje kontrolka
Czyli co mogę z tym zrobić? Kompletny rozrząd jest świeżo wymieniony (1,9JTD, 110km).

Dodam jeszcze, że to zdarza się tylko przy starcie, później w trakcie jazdy, nawet kilkaset kilometrów, ten objaw nie wystąpił.
Eleni

Codee

Odp: Lybra - kontrolka ładowania-regulator ewent szczotkotrz

Post autor: Codee » 17 sty 2010, 18:06

to nie jest koło pasowe rozrządu tylko koło paska wielorowkowego przykręcone do wału korbowego, wpierw musi być ocena czy to to czy nie to, a potem kupno bo koszt 200 - 300 pln rzucony w błoto nie będzie cieszył

argenta67

Odp: Lybra - kontrolka ładowania-regulator ewent szczotkotrz

Post autor: argenta67 » 17 sty 2010, 18:36

Eleni pisze:
Codee pisze:ja sugeruję iż pasek wielorowkowy ślizga się na wyrobionym kole wału i nie ma odpowiedniego ładowania co sygnalizuje kontrolka
Czyli co mogę z tym zrobić? Kompletny rozrząd jest świeżo wymieniony (1,9JTD, 110km).

Dodam jeszcze, że to zdarza się tylko przy starcie, później w trakcie jazdy, nawet kilkaset kilometrów, ten objaw nie wystąpił.
Pasek pracuje na kilku kołach i jeśli, któreś będzie stawiało opór to będziesz miała ten dziwny pisk a znika bo później siła tego paska rozrusza element blokujący i następuje cisza, podczas tego pisku pasek obraca się wolniej i alternator nie chce się wzbudzić co sygnalizuje zapalona kontrolka. Zanim "zrobiłaś" alternator trzeba było poprawnie zweryfikować powody pisku i opóźnienia wzbudzenia alternatora. Większość elementów po przejechaniu np 50tyś km może nadawać się do regeneracji ale nie ruszane może służyć kolejne 50tyś.

Eleni
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 76
Rejestracja: 26 paź 2009, 16:29
Lokalizacja: Waw/Kat

Odp: Lybra - kontrolka ładowania-regulator ewent szczotkotrz

Post autor: Eleni » 17 sty 2010, 18:52

Drogi Argenta67, w moim aucie nigdy nie odnotowałam żadnego pisku. Kompletnie nic innego, organoleptycznego się nie dzieje w momencie kiedy ta dioda błyszczy.
Alternator i tak był od roboty i prędzej czy później by po prostu padł. Zastanawiam się czy przez cały ten czas ta dioda się świeciła z zupełnie różnych przyczyn.
Eleni

Jarek T
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 177
Rejestracja: 19 mar 2009, 16:56
Lokalizacja: Warszawa

Odp: Lybra - kontrolka ładowania-regulator ewent szczotkotrz

Post autor: Jarek T » 17 sty 2010, 19:36

Witam ponownie - założyłem post ale problemu nie rozwiązałem. Uściślenie - u mnie (w lybrze 1,9 jtd) lampka ładowania zapala się tylko w czasie mrozów - po kilku chwilach mruga nieregularnie, później gaśnie, przy mruganiu słychać ciche tykanie - jakby jakiś przekaźnik ale cichy. Ładowanie mam w porządku (ładuje gdy lampka zgaśnie) - wszystko gra tylko ta lampka...
Zaznaczam, że problem nie powraca po następnym odpaleniu tego samego dnia - auto musi się porządnie wychłodzić (lub musi spaść napięcie spoczynkowe akumularora?)

W zasadzie nie przeszkadza mi ta usterka w czasie eksploatacji bo i tak auto chwilę grzeję przed jazdą ale przyszło mi do głowy, że może to być wina zestawu wskaźników (choć do końca też nie jestem pewien).
Pytanie do osób znających się na instalacji elektrycznej w lybrze - jak zasilone jest uzwojenie wzbudzenia alternatora? W innych autach miałem żarówkę i to ona gasła po rozpoczęciu ładowania - jak jest w lybrze - wszystkie (przynajmniej te o których wiem) kontrolki są na diodach LED, a przez diodę ciężko będzie zasilić uzwojenie wzbudzenia....
Zaznaczam, że to teoria i proszę o ewentualne sugestie (podpowiedzi) w tej sprawie.

Miałem kiedyś awarię zegarów przez działania poprzedniego właściciela (demontując instalację od telefonu przyciął wkrętem przewody od podświetlenia nawiewu środkowego (pokręteł) - zrobiło się zwarcie i miałem "naprawiane" zegary - niestety nikt wtedy nie chciał się podjąć a elektryk nie zdiagnozował usterki i rozregulował mi wskazówki poziomu paliwa i temperatury ....
szkoda pisać - dodatkowo odłączył coś w zegarach i teraz nie mam podświetlenia panelu klimatyzacji, i całej reszty (tak usunął awarię), którą później przypadkiem sam usunąłem. Kupiłem drugie zegary i teraz czekają na swoją kolej ...

Pasek urządzeń pomocniczych po wymianie - nic nie piszczy - wymieniona też rolka zwrotna i napinacz... (ew. koło alternatora?) nic nie słychać....

argenta67

Odp: Lybra - kontrolka ładowania-regulator ewent szczotkotrz

Post autor: argenta67 » 17 sty 2010, 19:52

Eleni pisze:Drogi Argenta67, w moim aucie nigdy nie odnotowałam żadnego pisku. Kompletnie nic innego, organoleptycznego się nie dzieje w momencie kiedy ta dioda błyszczy.
Alternator i tak był od roboty i prędzej czy później by po prostu padł. Zastanawiam się czy przez cały ten czas ta dioda się świeciła z zupełnie różnych przyczyn.
: ok2 : To znaczy, że mechanicznie pasek spełnia swoje zadanie i znaczy to, że nie ślizga się, kontrolka ładowania ma jedno jedyne zadanie, informować o pracy lub nie alternatora.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Instalacja elektryczna”