Thema 2.0 16 V 1991r.- falujące obroty biegu jałowego
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 7
- Rejestracja: 04 lut 2008, 0:00
- Lokalizacja: Wypełnij to pole
Thema 2.0 16 V 1991r.- falujące obroty biegu jałowego
Witam - jestem nowy
Silnik z komputerem sterującym w przepływomierzu. Przy prawidłowym ustawieniu położenia czujnika przepustnicy - falujące obroty biegu jałowego w zakresie od 800 do 1300. Usterka przepływomierza - wykluczona, zaworu powietrza na obejściu także.
Samochód z LPG (komputer autronic).
Czy ktoś pomoże?
Silnik z komputerem sterującym w przepływomierzu. Przy prawidłowym ustawieniu położenia czujnika przepustnicy - falujące obroty biegu jałowego w zakresie od 800 do 1300. Usterka przepływomierza - wykluczona, zaworu powietrza na obejściu także.
Samochód z LPG (komputer autronic).
Czy ktoś pomoże?
Thema 2.0 16V 1991r.
- aro
- Klubowicz
- Posty: 1998
- Rejestracja: 29 mar 2006, 0:00
- Imię: Arek
- Lokalizacja: Gorzyczki woj. śląskie
Thema 2.0 16 V 1991r.- falujące obroty biegu jałowego
Faluje tak na gazie, czy na benzynie? Jak jest zimny, czy ciepły?
- prezesjm
- Klubowicz
- Posty: 2062
- Rejestracja: 03 lip 2005, 0:00
- Imię: Janusz
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Thema 2.0 16 V 1991r.- falujące obroty biegu jałowego
Napisz coś więcej, falowanie obrotów czy powolne zmiany, zmiany na benzynie , gazie czy tu i tu ? czy wersja z sondą l. przepływomierz podmieniany ? ( dlaczego go wykluczasz) . Mierzone ciśnienie na listwie paliwa ?
- misiu
- Forumowicz/ka
- Posty: 110
- Rejestracja: 05 lis 2006, 0:00
- Lokalizacja: ostrowiec świętokrzyski
- Kontakt:
Thema 2.0 16 V 1991r.- falujące obroty biegu jałowego
ja mam to samo na zimnym silniku potem jest ok i tez niewiem o co kaman? w przyszlym tygodniu
bede wymienial sade lambda. jak cos sie zmieni(falowanie obrotow sutanie) dam znac.
bede wymienial sade lambda. jak cos sie zmieni(falowanie obrotow sutanie) dam znac.
Młoda, 90-letnia staruszka, stojąc usiadła na drewniany kamień i nic nie mówiąc powiedziała:"Jaki upalny mróz!"
- Piszczyk
- Klubowicz
- Posty: 915
- Rejestracja: 19 sie 2007, 0:00
- Imię: Rafał
- Lokalizacja: opole lubelskie
Thema 2.0 16 V 1991r.- falujące obroty biegu jałowego
he
dziś przerabiałem to samo
falowały jak ciepły - szczególnie na benzynie (LPG mniej odczuwalne)
wymieniłem sondę lambda (na inną - niestety nie nową ) przy okazji heftania tłumika
i pomogło - obroty ustabilizowały się
( thema 2.0 16v VIS )
dziś przerabiałem to samo
falowały jak ciepły - szczególnie na benzynie (LPG mniej odczuwalne)
wymieniłem sondę lambda (na inną - niestety nie nową ) przy okazji heftania tłumika
i pomogło - obroty ustabilizowały się
( thema 2.0 16v VIS )
...niewykonalność jakiegoś zadania jest tymczasowa i spowodowana jedynie złym doborem narzędzi...
jest :
DELTA I 1.6 GTi.e.`1992 w remoncie
AR166 2,5 V6 `2000 holownik
HiLux 3.0d `2007 służbowy
Thesis 3,0V6 `2002 żony
Thema 2,8 PRV powrót do przeszłości
jest :
DELTA I 1.6 GTi.e.`1992 w remoncie
AR166 2,5 V6 `2000 holownik
HiLux 3.0d `2007 służbowy
Thesis 3,0V6 `2002 żony
Thema 2,8 PRV powrót do przeszłości
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 7
- Rejestracja: 04 lut 2008, 0:00
- Lokalizacja: Wypełnij to pole
faluje na benzynie, na gazie dobrze.Na listwie ciśnienie OK.
"prezesjm" pisze:Napisz coś więcej, falowanie obrotów czy powolne zmiany, zmiany na benzynie , gazie czy tu i tu ? czy wersja z sondą l. przepływomierz podmieniany ? ( dlaczego go wykluczasz) . Mierzone ciśnienie na listwie paliwa ?
Thema 2.0 16V 1991r.
- prezesjm
- Klubowicz
- Posty: 2062
- Rejestracja: 03 lip 2005, 0:00
- Imię: Janusz
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Thema 2.0 16 V 1991r.- falujące obroty biegu jałowego
Nie odpowiadaj w temacie postu. Nie odpisałeś na wszystkie pytania .
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 7
- Rejestracja: 04 lut 2008, 0:00
- Lokalizacja: Wypełnij to pole
Thema 2.0 16 V 1991r.- falujące obroty biegu jałowego
Na gazie bez względu na temperaturę."aro" pisze:Faluje tak na gazie, czy na benzynie? Jak jest zimny, czy ciepły?
Thema 2.0 16V 1991r.
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 7
- Rejestracja: 04 lut 2008, 0:00
- Lokalizacja: Wypełnij to pole
Thema 2.0 16 V 1991r.- falujące obroty biegu jałowego
Sory oczywiście na benzynie, na gazie jest prawie dobrze.Żeby chodził musiałem zmienić położenie czujnika przepustnicy zmuszając go do wysokich obrotów a następnie zdławić obroty zamykając"aro" pisze:Faluje tak na gazie, czy na benzynie? Jak jest zimny, czy ciepły?
powietrze.Jest słabszy, ale się nie męczy.
Thema 2.0 16V 1991r.
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 7
- Rejestracja: 04 lut 2008, 0:00
- Lokalizacja: Wypełnij to pole
Thema 2.0 16 V 1991r.- falujące obroty biegu jałowego
Faluje oczywiście na benzynie, na gazie jest prawie dobrze. Przepływomierz był wymieniany. Mam jeszcze jeden w zapasie i efekty takie same. Ciśnienie paliwa i sprężanie mierzone"prezesjm" pisze:Napisz coś więcej, falowanie obrotów czy powolne zmiany, zmiany na benzynie , gazie czy tu i tu ? czy wersja z sondą l. przepływomierz podmieniany ? ( dlaczego go wykluczasz) . Mierzone ciśnienie na listwie paliwa ?
i jest OK.Napisałem falowanie, bo są gwałtowne w zakresie 800 - 1300.Po ustawieniu czujnika przepustnicy w innym położeniu i wprowadzeniu na wysokie obroty musiałam mu zamknąć powietrze żeby spadły obroty, ale stracił moc.Warsztaty w których byłem poddały się.
Thema 2.0 16V 1991r.
- bialy-murzyn
- Forumowicz/ka
- Posty: 213
- Rejestracja: 24 lis 2007, 0:00
- Lokalizacja: Krakow jakby
- Kontakt:
Thema 2.0 16 V 1991r.- falujące obroty biegu jałowego
podobno to rozrząd odpowiada za to .. u mnie faluja one od 700-800, czyli nie denerwuje to w żadnej mierze, ale podobno ... TO ROZRZĄD 9z tego co wyczytałem na forum - już niejeden sie głowił i wyszło w końcu na ROZRZĄD)
- prezesjm
- Klubowicz
- Posty: 2062
- Rejestracja: 03 lip 2005, 0:00
- Imię: Janusz
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Thema 2.0 16 V 1991r.- falujące obroty biegu jałowego
Tak więc po zastanowieniu się:
Najbardziej prawdopodobna przyczyna to dziura w dolocie, nieszczelność.
Jeśli masz to zamiar sam naprawiać to na początek pozdejmuj przewody gumowe dolotu i wypucuj przepustnicę. Może jakiś magik przestawił ją i jest zbyt duża szczelina, w tym modelu przepustnica zamyka się prawie całkowicie. Ustaw czujnik położenia przepustnicy tak ja ma być ( można sprawdzić miernikiem lub posłuchać czy przy lekkim uchyleniu przepustnicy słychać charakterystyczne kliknięcie). Po nagrzaniu silnika zaślep zawór powietrza dodatkowego ( zaciśnij przewód gumowy lub dokładnie zatkaj rurki). W tym stanie kręcąc śrubą regulacyjną na korpusie przepustnicy musi dać się zdusić silnik wkręcając śrubę regulacyjną. Jeśli silnik dalej pracuje i obroty wzrastają to na 100% jest jakaś nieszczelność w dolocie. Pęknięta rurka, w kolektorze jest kupa zaślepek takich gumowych koreczków, uszkodzone rurki od zaworu powietrza dodatkowego ( ssania), uszkodzone rurki od dodatkowego zaworu od klimy ( jeśli jest), uszkodzone przewody odmy i w ostateczności uszkodzona uszczelka lub przekładka pod kolektorem ssącym . Nie można wykluczyć uszkodzenia rurek podciśnienia od serwa ( i samego serwa - można na próby zatkać - odłączyć) , podciśnienia od regulatora paliwa i rurki podciśnienia od digipleksa. generalnie wszystko co jest podłączone do kolektora za przepustnicą. Jeśli po sprawdzeniu i zatkaniu silnik da się ustawić to podpinając poszczególne elementy łatwo ustalisz winowajcę.
Układ wtrysku Jetronik zastosowany w twoim modelu nie ma żadnych elementów w stylu silniczek krokowy i po poprawnym ustawieniu i szczelnym dolocie trzyma obroty jałowe idealnie.
Takie dziwne zachowanie obrotów może tylko tłumaczyć zbyt dużo powietrza w kolektorze i dlatego jeśli czujnik przepustnicy jest ustawiony poprawnie to dla sterownika jest to tryb biegu jałowego i gdy do kolektora dostaje się zbyt dużo powietrza , obroty wzrastają i po dojściu do tych 1300-1400 zaczyna działać układ zabezpieczający który odcina wtryski obniżając drastycznie obroty , obroty maleją , wtrysk przywraca paliwo i dzieje się to cyklicznie. Jak przestawisz czujnik położenia przepustnicy to dla sterownika sygnał że silnik może pracować w pełnym zakresie obrotów i oczywiście wyłączają sie zabezpieczenia.
Przyczyn takiego zachowania silnika w tym konkretnie modelu może być jeszcze parę, ale ta m.inn. ze względu na gaz wydaje mi się najbardziej prawdopodobna ( może był mały strzał i te koreczki pospadały, są trudno dostępne, niewidoczne, najlepiej pooglądać kolektor z dołu z kanału).
Najbardziej prawdopodobna przyczyna to dziura w dolocie, nieszczelność.
Jeśli masz to zamiar sam naprawiać to na początek pozdejmuj przewody gumowe dolotu i wypucuj przepustnicę. Może jakiś magik przestawił ją i jest zbyt duża szczelina, w tym modelu przepustnica zamyka się prawie całkowicie. Ustaw czujnik położenia przepustnicy tak ja ma być ( można sprawdzić miernikiem lub posłuchać czy przy lekkim uchyleniu przepustnicy słychać charakterystyczne kliknięcie). Po nagrzaniu silnika zaślep zawór powietrza dodatkowego ( zaciśnij przewód gumowy lub dokładnie zatkaj rurki). W tym stanie kręcąc śrubą regulacyjną na korpusie przepustnicy musi dać się zdusić silnik wkręcając śrubę regulacyjną. Jeśli silnik dalej pracuje i obroty wzrastają to na 100% jest jakaś nieszczelność w dolocie. Pęknięta rurka, w kolektorze jest kupa zaślepek takich gumowych koreczków, uszkodzone rurki od zaworu powietrza dodatkowego ( ssania), uszkodzone rurki od dodatkowego zaworu od klimy ( jeśli jest), uszkodzone przewody odmy i w ostateczności uszkodzona uszczelka lub przekładka pod kolektorem ssącym . Nie można wykluczyć uszkodzenia rurek podciśnienia od serwa ( i samego serwa - można na próby zatkać - odłączyć) , podciśnienia od regulatora paliwa i rurki podciśnienia od digipleksa. generalnie wszystko co jest podłączone do kolektora za przepustnicą. Jeśli po sprawdzeniu i zatkaniu silnik da się ustawić to podpinając poszczególne elementy łatwo ustalisz winowajcę.
Układ wtrysku Jetronik zastosowany w twoim modelu nie ma żadnych elementów w stylu silniczek krokowy i po poprawnym ustawieniu i szczelnym dolocie trzyma obroty jałowe idealnie.
Takie dziwne zachowanie obrotów może tylko tłumaczyć zbyt dużo powietrza w kolektorze i dlatego jeśli czujnik przepustnicy jest ustawiony poprawnie to dla sterownika jest to tryb biegu jałowego i gdy do kolektora dostaje się zbyt dużo powietrza , obroty wzrastają i po dojściu do tych 1300-1400 zaczyna działać układ zabezpieczający który odcina wtryski obniżając drastycznie obroty , obroty maleją , wtrysk przywraca paliwo i dzieje się to cyklicznie. Jak przestawisz czujnik położenia przepustnicy to dla sterownika sygnał że silnik może pracować w pełnym zakresie obrotów i oczywiście wyłączają sie zabezpieczenia.
Przyczyn takiego zachowania silnika w tym konkretnie modelu może być jeszcze parę, ale ta m.inn. ze względu na gaz wydaje mi się najbardziej prawdopodobna ( może był mały strzał i te koreczki pospadały, są trudno dostępne, niewidoczne, najlepiej pooglądać kolektor z dołu z kanału).
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 7
- Rejestracja: 04 lut 2008, 0:00
- Lokalizacja: Wypełnij to pole
Thema 2.0 16 V 1991r.- falujące obroty biegu jałowego
Gdyby to był rozrząd, to ,,falujące obroty'' były by również na gazie, a tak nie jest. Może to centralka wtrysku? Tak jak pisałem wcześniej, wszystkie warsztaty w których byłem - poddały się.
Thema 2.0 16V 1991r.
- prezesjm
- Klubowicz
- Posty: 2062
- Rejestracja: 03 lip 2005, 0:00
- Imię: Janusz
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Thema 2.0 16 V 1991r.- falujące obroty biegu jałowego
A wymieniałeś sam przepływomierz czy przepływomierz razem z ECU na nim zawartym."andi" pisze:Gdyby to był rozrząd, to ,,falujące obroty'' były by również na gazie, a tak nie jest. Może to centralka wtrysku? Tak jak pisałem wcześniej, wszystkie warsztaty w których byłem - poddały się.
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 7
- Rejestracja: 04 lut 2008, 0:00
- Lokalizacja: Wypełnij to pole
Thema 2.0 16 V 1991r.- falujące obroty biegu jałowego
sprawdzałem czy nie zasysa obcego powietrza, przynajmniej nic nie słychać. Servo sprawdzone, podumam jeszcze. Dzieki pozdrawiam."prezesjm" pisze:Tak więc po zastanowieniu się:
Najbardziej prawdopodobna przyczyna to dziura w dolocie, nieszczelność.
Jeśli masz to zamiar sam naprawiać to na początek pozdejmuj przewody gumowe dolotu i wypucuj przepustnicę. Może jakiś magik przestawił ją i jest zbyt duża szczelina, w tym modelu przepustnica zamyka się prawie całkowicie. Ustaw czujnik położenia przepustnicy tak ja ma być ( można sprawdzić miernikiem lub posłuchać czy przy lekkim uchyleniu przepustnicy słychać charakterystyczne kliknięcie). Po nagrzaniu silnika zaślep zawór powietrza dodatkowego ( zaciśnij przewód gumowy lub dokładnie zatkaj rurki). W tym stanie kręcąc śrubą regulacyjną na korpusie przepustnicy musi dać się zdusić silnik wkręcając śrubę regulacyjną. Jeśli silnik dalej pracuje i obroty wzrastają to na 100% jest jakaś nieszczelność w dolocie. Pęknięta rurka, w kolektorze jest kupa zaślepek takich gumowych koreczków, uszkodzone rurki od zaworu powietrza dodatkowego ( ssania), uszkodzone rurki od dodatkowego zaworu od klimy ( jeśli jest), uszkodzone przewody odmy i w ostateczności uszkodzona uszczelka lub przekładka pod kolektorem ssącym . Nie można wykluczyć uszkodzenia rurek podciśnienia od serwa ( i samego serwa - można na próby zatkać - odłączyć) , podciśnienia od regulatora paliwa i rurki podciśnienia od digipleksa. generalnie wszystko co jest podłączone do kolektora za przepustnicą. Jeśli po sprawdzeniu i zatkaniu silnik da się ustawić to podpinając poszczególne elementy łatwo ustalisz winowajcę.
Układ wtrysku Jetronik zastosowany w twoim modelu nie ma żadnych elementów w stylu silniczek krokowy i po poprawnym ustawieniu i szczelnym dolocie trzyma obroty jałowe idealnie.
Takie dziwne zachowanie obrotów może tylko tłumaczyć zbyt dużo powietrza w kolektorze i dlatego jeśli czujnik przepustnicy jest ustawiony poprawnie to dla sterownika jest to tryb biegu jałowego i gdy do kolektora dostaje się zbyt dużo powietrza , obroty wzrastają i po dojściu do tych 1300-1400 zaczyna działać układ zabezpieczający który odcina wtryski obniżając drastycznie obroty , obroty maleją , wtrysk przywraca paliwo i dzieje się to cyklicznie. Jak przestawisz czujnik położenia przepustnicy to dla sterownika sygnał że silnik może pracować w pełnym zakresie obrotów i oczywiście wyłączają sie zabezpieczenia.
Przyczyn takiego zachowania silnika w tym konkretnie modelu może być jeszcze parę, ale ta m.inn. ze względu na gaz wydaje mi się najbardziej prawdopodobna ( może był mały strzał i te koreczki pospadały, są trudno dostępne, niewidoczne, najlepiej pooglądać kolektor z dołu z kanału).
Thema 2.0 16V 1991r.