Czy zagazowac Lybre 1,8?
Czy zagazowac Lybre 1,8?
Witam szacownych kolegow.
Problem, ktory mnie trapi jest taki jak w tytule. Czy zalozyc lpg do Lybry 1,8??? Nigdy nie mialem samochodu na gaz i nie bardzo sie orietuje jakie sa plusy i minusy takiego zasilania. Koszty montazu i tankowania sa oczywiste, ale chodzi mi bardziej o sprawy, ktore wychodza juz po zainstalowaniu lpg, np. czeste regulacje, szybsze zuzywanie sie podzespolow itp i ewentualnie jakiego producenta polecacie. I jeszcze jedno. kiedys rozmawialem ze specjalista od silnikow i powiedzial, ze te silniki nie za dobrze znosza lpg. Prawda to?
Pozdrawiam
Problem, ktory mnie trapi jest taki jak w tytule. Czy zalozyc lpg do Lybry 1,8??? Nigdy nie mialem samochodu na gaz i nie bardzo sie orietuje jakie sa plusy i minusy takiego zasilania. Koszty montazu i tankowania sa oczywiste, ale chodzi mi bardziej o sprawy, ktore wychodza juz po zainstalowaniu lpg, np. czeste regulacje, szybsze zuzywanie sie podzespolow itp i ewentualnie jakiego producenta polecacie. I jeszcze jedno. kiedys rozmawialem ze specjalista od silnikow i powiedzial, ze te silniki nie za dobrze znosza lpg. Prawda to?
Pozdrawiam
Lybra 1,8 - już nie
Re: Czy zagazowac Lybre 1,8?
Z LPG to jest tak, że ile kierowców tyle opinii - ci którzy nigdy nie jeździli na gazie zwykle sa przeciw, Ci którzy jeżdżą są za nawet jeśli się chrzani:)
Ja mam LPG w bravolocie - sprawuje się pięknie, najmniejszych problemów z nim nie mam, ale to jest silnik stworzony do gazu. Inwestycja zwróciła mi się po nicałym roku - oszczędność jest ogromna. Ale..ale... koło zamuje mi pół bagażnika, czasem na gaz przełącza mi się w najmniej odpowiednim momencie ( np. szybki wyjazd z podporządkowaniej ), spadek mocy da se odczuć ( w 1.8 pewnie tym bardziej ), a przy odrobinie roztargnienia łatwo zimą zalać silnik gazem i unieruchomić auto na cały dzień. To wszystko jednak są niuanse. Pamietaj że gaz spala się w wyższej temperaturze, niektóre silniki mogą niezbyt dobrze to znosić - np mogą rozszczelniać się uszczelki w głowicy czy magistrali. Elektornika niektórych silników źle znosi gaz, to zupełnie indywidualna sprawa.
Ale reasumując powiem tak: Jeżdże na gazie ale następne auto szukam z dieslem - LPG to przykra konieczność a nie miła alternatywa
Ja mam LPG w bravolocie - sprawuje się pięknie, najmniejszych problemów z nim nie mam, ale to jest silnik stworzony do gazu. Inwestycja zwróciła mi się po nicałym roku - oszczędność jest ogromna. Ale..ale... koło zamuje mi pół bagażnika, czasem na gaz przełącza mi się w najmniej odpowiednim momencie ( np. szybki wyjazd z podporządkowaniej ), spadek mocy da se odczuć ( w 1.8 pewnie tym bardziej ), a przy odrobinie roztargnienia łatwo zimą zalać silnik gazem i unieruchomić auto na cały dzień. To wszystko jednak są niuanse. Pamietaj że gaz spala się w wyższej temperaturze, niektóre silniki mogą niezbyt dobrze to znosić - np mogą rozszczelniać się uszczelki w głowicy czy magistrali. Elektornika niektórych silników źle znosi gaz, to zupełnie indywidualna sprawa.
Ale reasumując powiem tak: Jeżdże na gazie ale następne auto szukam z dieslem - LPG to przykra konieczność a nie miła alternatywa
- Nat
- Klubowicz
- Posty: 20000
- Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
- Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
- Kontakt:
Re: Czy zagazowac Lybre 1,8?
Ja jeździłem i jestem przeciw"Simon" pisze:Z LPG to jest tak, że ile kierowców tyle opinii - ci którzy nigdy nie jeździli na gazie zwykle sa przeciw, Ci którzy jeżdżą są za nawet jeśli się chrzani:)
Powiem tak: licząc korzyści (niewątpliwe) z posiadania LPG, miej świadomość, zakładając, że instalacja dziala koncertowo to jednak:
1. Szybcie "leci" układ wydechowy
2. Co jakiś czas masz przeglad i regulację u gazowników- oczywiście płatne
3. Częsciej wymieniasz też różne części- świece, filterki itp
4. Przeglądy są droższe
5. dobrze policz, za ile dni lub lat Ci się zwróci
A z rzeczy niematerialnych:
6. Niektórych wkurza to, że auto na tyle "siedzi", ma przecież solidny dodatkowy ciężar do udźwignięcia
7. wozisz dojazdówkę w bagażniku (iewygodne) lub ryzykujesz (albo np wulkanizator w spreju)
słowem- gaz to tzw. zło konieczne- jesli uważasz, że szkoda Ci pieniędzy na benzynę, to zakładaj, tylko nie oszczędzaj na dobrej instalacji i dobrym gazowniku. Jak nie musisz, to nie zakładaj.
No i niestety, wcale nierzadko gaz się jednak chrzani. A to potrafi utruć życie (mi utruło..)
Pozdrawiam
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
- Taz
- Klubowicz
- Posty: 4093
- Rejestracja: 03 kwie 2007, 0:00
- Imię: Irek
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Kontakt:
Czy zagazowac Lybre 1,8?
a ja polecam TEN temat.. pomimo tego że dotyczy kappy to jest tam dużo uniwersalnych informacji
'12 Lancia Voyager 3,6
'03 Mercedes CLK 55 AMG
'06 Yamaha R6 RJ11 track only
...i służbowa '21 Skoda Octavia 1,5 150KM DSG
'03 Mercedes CLK 55 AMG
'06 Yamaha R6 RJ11 track only
...i służbowa '21 Skoda Octavia 1,5 150KM DSG
Czy zagazowac Lybre 1,8?
Mam instalkę dokładnie w tym modelu. Przejechałem 15000 km i jest baaaardzo dobrze. Współdziała wszystko z komputerem samochodowym, nie wywala błędów. Nie mam najmniejszych problemów. Gdybym miał na początku pieniądze i nie bawił się w BLOS'a (patrz inne moje wątki), to kosztowałoby mnie to 2800 zł.
Moja poprzednia LYBRA DEL SOLE.
Nie śmieję się z tych, którzy jeżdżą VW.
Śmieję się z tych, którzy się tym szczycą.
Nie śmieję się z tych, którzy jeżdżą VW.
Śmieję się z tych, którzy się tym szczycą.
Czy zagazowac Lybre 1,8?
Nie odczuwam tego. Sądzę, że gorsze osiągi są przy instalacjach II generacji, gdzie jest ograniczony dopływ powietrza. Ja mam sekwencyjną instalację.kubi2 pisze:Petrus a jak z osiagami? Duzo sie pogorszyly?
Moja poprzednia LYBRA DEL SOLE.
Nie śmieję się z tych, którzy jeżdżą VW.
Śmieję się z tych, którzy się tym szczycą.
Nie śmieję się z tych, którzy jeżdżą VW.
Śmieję się z tych, którzy się tym szczycą.
Czy zagazowac Lybre 1,8?
Oki, dzieki za odpowiedzi. Zobacze jakie sa ceny i jeszcze przemysle, czy warto zbeszczescic taki samochodzik
Lybra 1,8 - już nie
Re: Czy zagazowac Lybre 1,8?
Odniose sie do wypowiedzi Nata bo dobrze to rozpisal.Nat pisze:Ja jeździłem i jestem przeciwSimon pisze:Z LPG to jest tak, że ile kierowców tyle opinii - ci którzy nigdy nie jeździli na gazie zwykle sa przeciw, Ci którzy jeżdżą są za nawet jeśli się chrzani:)
Powiem tak: licząc korzyści (niewątpliwe) z posiadania LPG, miej świadomość, zakładając, że instalacja dziala koncertowo to jednak:
1. Szybcie "leci" układ wydechowy
2. Co jakiś czas masz przeglad i regulację u gazowników- oczywiście płatne
3. Częsciej wymieniasz też różne części- świece, filterki itp
4. Przeglądy są droższe
5. dobrze policz, za ile dni lub lat Ci się zwróci
A z rzeczy niematerialnych:
6. Niektórych wkurza to, że auto na tyle "siedzi", ma przecież solidny dodatkowy ciężar do udźwignięcia
7. wozisz dojazdówkę w bagażniku (iewygodne) lub ryzykujesz (albo np wulkanizator w spreju)
słowem- gaz to tzw. zło konieczne- jesli uważasz, że szkoda Ci pieniędzy na benzynę, to zakładaj, tylko nie oszczędzaj na dobrej instalacji i dobrym gazowniku. Jak nie musisz, to nie zakładaj.
No i niestety, wcale nierzadko gaz się jednak chrzani. A to potrafi utruć życie (mi utruło..)
Ad1 to fakt przy 112000km(w tym 60 000na lpg) srodkowy i koncowy tlumik sito
Ad2 Ja mialem tylko 1 serwis. Przy sekwencji nic nie ruszalem bo nie bylo potrzeby. Jade w najblizszym czasie bo fura zaczyna sie robic mulowata. Przy instalacji IIgen. obowiazkowy przeglad co 10 000km inaczej moga wypalic sie zawory.
Ad3 Na przestrzeni 60000km wymienilem tylko raz filtr gazu 20zeta i 2 x swiece.
Ad4 co roku musisz wydac dodatkowe 60 dych
Ad5 dokladnie, jesli robisz do 15000km rocznie to nie zakladaj. Jesli wiecej zakladaj. Dodatkowe koszty to jeszcze Pb i to w moim przypadku nie takie male bo miesiecznie wychodzi ok 100zl. Generalnie samochod mi przytyl po instalacji i osiagi spadly. Na autostradzie mi to nie przeszkadza ale w miescie tak. J
Ad6 fakt, ale w tedy gdy siadaja jeszcze spore 2 osoby na poklad tylnej kanapy. W 4 osoby z wlaczona klima jazda tym samochodem to mordenga na lpg
Ad7 ja smigam caly czas bez kola i spraya. Jezdze przedewszystkim w miescie gdzie sa stacje i znajomi w razie czego. Czasami niestety lapie sie na tym, jak jade np na lotnisko 45km od domu i nie mam niczego z soba. Jak sobie przypomne o tym, ze nie mam kola zapasowego to lape stresa. Kolo zapasowe pelno wymiarowe zabiera polowe bagaznika wersji kombi
Lancia Lybra SW 1.8 16VLX+ Navi
Mercedes C-klase 200 kompresor
Peuegot 307 SW HDI 110ps
Mercedes C-klase 200 kompresor
Peuegot 307 SW HDI 110ps
Czy zagazowac Lybre 1,8?
Ja też miałem nieprzyjemność posiadania gazu i jestem zdecydowanie przeciw! Kiedyś rozmawiałem z moim gazownikiem i powiedział mi, że najlepsze do zagazowania są Polonezy, Duże Fiaty i Astry 1.4 60 konne. Te auta na gazie jeżdżą nawet lepiej niż na PB. Co do reszty to powiedział, że zakładanie instalacji to już tylko nieprzyjemna konieczność. Jestem zatem przeciw, ale rozumiem ludzi, którzy zakładają.
Lancia Y 1.2 16v 86 KM 98' LS->była
Nissan Almera 1.5 98KM 05'
Cytryna Picasso 1.6 Hdi 07'
MB 123 230 78' zabytek
Nissan Almera 1.5 98KM 05'
Cytryna Picasso 1.6 Hdi 07'
MB 123 230 78' zabytek
Re: Czy zagazowac Lybre 1,8?
Ja miałem Alfe Romeo 146 1,6TS z 99 która przejechała 160tyś km na gazie(instalacja sekwencyjna) i niegdy nie było z tym problemów
Re: Czy zagazowac Lybre 1,8?
Niestety - jak już było powiedziane - LPG to najczęściej zło konieczne.
Ja widzę to tak: jak jeździsz mało, to LPG wcale się tak nie opłaca i nie zakładaj, jak jeździsz dużo - zmień na diesla.
Ja widzę to tak: jak jeździsz mało, to LPG wcale się tak nie opłaca i nie zakładaj, jak jeździsz dużo - zmień na diesla.
Pozdrowienia z ziemi Połczyńskiej
Lybra SW '99 1.9 jtd,
Lybra SW '99 1.9 jtd,
Re: Czy zagazowac Lybre 1,8?
LPG mowie nie...
nie wiem jak lybra , ale poprzednie auto espero 1,5 (16v)na gazie padalo, a kumplowi espero 1,8 (8V) smiga jak ta lala...wiec z gazem to bardzo roznie bywa...na pewno jest to dodatkowy uklad ktory moze sie psuć:) ktory trzeba regulowac i o ktory trzeba dbac...
Dla mnie gaz ma 2 minusy najpowazniejsze:
-butla w kole to raptem 40l (34l gazu wchodzi), a taka pojemnosc daje raptem 250km zasiegu...to skandal! (nie dopuszczam butli w formie boilera bo to za duzo miejsca zajmuje)
-zmniejszenie pojemnosci transportowej
Wiec o gaz najlepiej pytac osoby z tym samym silnikiem...a szczerze malo 1,8 lyberek z LPG widzialem
nie wiem jak lybra , ale poprzednie auto espero 1,5 (16v)na gazie padalo, a kumplowi espero 1,8 (8V) smiga jak ta lala...wiec z gazem to bardzo roznie bywa...na pewno jest to dodatkowy uklad ktory moze sie psuć:) ktory trzeba regulowac i o ktory trzeba dbac...
Dla mnie gaz ma 2 minusy najpowazniejsze:
-butla w kole to raptem 40l (34l gazu wchodzi), a taka pojemnosc daje raptem 250km zasiegu...to skandal! (nie dopuszczam butli w formie boilera bo to za duzo miejsca zajmuje)
-zmniejszenie pojemnosci transportowej
Wiec o gaz najlepiej pytac osoby z tym samym silnikiem...a szczerze malo 1,8 lyberek z LPG widzialem
QV...soon:)
Re: Czy zagazowac Lybre 1,8?
Dodam nieśmiało,że na co dzień katuję Forda Escorta 1.6 16v kombi z 94 r.Roczny przebieg ok.60tys.
Na gazie zrobiłem 200tys.Trzy razy płukany parownik,no i przy tym oczywiście regulacja.
Po założeniu gazu zmieniłem kable na MOTORCRAFT i świece MOTORCRAFT PLATIN.Zero problemów.
Przez te 200tyś nie zaglądałem pod maskę Nooo tylko wymiana oleju i rozrządu .
Jak było te -20 też bez problemów.Mimo,że instalacja zwykła nie mam zjawiska szarpnięcia gdy przełącza się na gaz,kichnięcia.Przy moich przebiegach zwłaszcza ,że samochód jeździ zarobkowo na pewno mi się to opłaca.
Wiem,zaraz ktoś napisze,że ford gó no wort,ale ja go lubię za to ,że nigdy mnie nie zawiódł.Nawet o tym nie myślę jak wsiadam.Po prostu wyjeżdżam robię 300kilometrów i wracam.
Myślę,że gaz nie jest taki zły,tylko mogą być ludzie którzy go zakładają.Ja trafiłem na dobrych ,,Gazowników''czego wszystkim życzę.
Na gazie zrobiłem 200tys.Trzy razy płukany parownik,no i przy tym oczywiście regulacja.
Po założeniu gazu zmieniłem kable na MOTORCRAFT i świece MOTORCRAFT PLATIN.Zero problemów.
Przez te 200tyś nie zaglądałem pod maskę Nooo tylko wymiana oleju i rozrządu .
Jak było te -20 też bez problemów.Mimo,że instalacja zwykła nie mam zjawiska szarpnięcia gdy przełącza się na gaz,kichnięcia.Przy moich przebiegach zwłaszcza ,że samochód jeździ zarobkowo na pewno mi się to opłaca.
Wiem,zaraz ktoś napisze,że ford gó no wort,ale ja go lubię za to ,że nigdy mnie nie zawiódł.Nawet o tym nie myślę jak wsiadam.Po prostu wyjeżdżam robię 300kilometrów i wracam.
Myślę,że gaz nie jest taki zły,tylko mogą być ludzie którzy go zakładają.Ja trafiłem na dobrych ,,Gazowników''czego wszystkim życzę.
Pozdrawiam markiz
Lancia Lybra sedan 2.4jtd
Lancia Delta III 2.0 MJet
La pi? bella ? la Lancia
Lancia Lybra sedan 2.4jtd
Lancia Delta III 2.0 MJet
La pi? bella ? la Lancia
Re: Czy zagazowac Lybre 1,8?
Nie martw się, bo "nie każda morda pasuje do Forda"markiz68 pisze:Wiem,zaraz ktoś napisze,że ford gó no wort,
Pozdrowienia z ziemi Połczyńskiej
Lybra SW '99 1.9 jtd,
Lybra SW '99 1.9 jtd,